Reklama

Byliśmy w Telewizji Białystok

Niedziela podlaska 37/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół mając obecnie większe możliwości działania korzysta w swojej pracy duszpasterskiej ze środków społecznego przekazu: prasy, radia, telewizji. Docierają one do rzeszy ludzi poszukujących Boga i sensu swego życia. Mając ogromną moc oddziaływania na człowieka są skutecznym czynnikiem w działalności ewangelizacyjnej Kościoła. Będąc w Regionalnym Ośrodku Telewizji Polskiej w Białymstoku podczas realizowania magazynu katolickiego Pod Twoją obronę, zetknęłam się z ludźmi zaangażowanymi w działalność tworzenia katolickiego programu telewizyjnego. Starają się oni nadać taką formę programowi, aby zainteresować widzów podawanymi informacjami. Pod kierunkiem ks. Jana Wierzbickiego służą swoim talentem medialnym i umiejętnościami dzieląc się z telewidzami bogactwem swojej wiary i dobrem, którego tak nam brakuje w programach świeckich. Mogłam doświadczyć współuczestnictwa w realizowaniu tego dobra, kiedy dzieci z Bielska Podlaskiego zostały zaproszone do studia telewizyjnego. Z radością przyjęliśmy propozycję czytania recenzji prasy katolickiej dla dzieci. Krótkie przygotowania i już byliśmy w drodze do Białegostoku. Po godzinnej podróży z Bielska staliśmy przed okazałym budynkiem Telewizji Białystok mieszczącym się przy ul. Włókienniczej. Po wejściu jesteśmy kierowani do charakteryzatorni, w której oczekują nas sympatyczne panie pragnące upiększyć nasze pociechy. Dla dzieci jest to zapewne pierwszy i niepowtarzalny "makijaż", choć dostosowany wyłącznie do wymagań telewizyjnych. Obserwuję z zainteresowaniem jak poważnie i odpowiedzialnie podchodzą dzieci do swego pierwszego występu na wizji. Spotkanie z ks. J. Wierzbickim sprawia, iż od początku nawiązana jest relacja, w której rodzi się sympatia i życzliwość. Każde dziecko otrzymuje od księdza kasetę magnetofonową wydaną z okazji jego 10-letniej posługi na antenie Radia Białystok w programie katolickim Ewangelia i Życie. Została jeszcze tylko próba czytania, poprawki i uwagi związane z pracą przed kamerą telewizyjną. Wchodzimy do studia i nasz wzrok przyciąga duży, drewniany krzyż stanowiący tło podczas nagrania programu. Dostrzegamy ogromną ilość lamp, kabli, reflektorów, stojące monitory i kamery telewizyjne. Każdy zajmuje swoje miejsce, by bez przeszkód można było nagrać w to piątkowe popołudnie program katolicki. Ostatnie uwagi, skupienie, cisza..., kamery rejestrują. Nie ma już zdenerwowania ani tremy. Widzimy uśmiechniętą twarz i życzliwe spojrzenie ks. Wierzbickiego, który kompetentnie relacjonuje ważne wydarzenia Kościoła białostockiego i Kościołów sąsiadujących z archidiecezją. Każde wydanie programu rozpoczyna komentarz biblijny z czytań na aktualną niedzielę. Pozwala on zrozumieć Słowo Boże w głębszym wymiarze. Wprowadza widza w naukę Chrystusa. Program odsłania miejsca i wydarzenia, które warto zobaczyć, a przy trafnie dobranym komentarzu wzbudza zainteresowanie widzów oglądanym obrazem. Daje również poznać otaczającą nas rzeczywistość poprzez rozmowy z zaproszonymi do studia gośćmi, którzy dzielą się z telewidzami informacjami płynącymi z ich głębokiego zaangażowania się w działalność ewangelizacyjną Kościoła. Wiele osób współpracujących ze sobą musi włożyć ogrom trudu i wysiłku, by przygotować półgodzinny magazyn katolicki, które zostanie wyemitowany w niedzielę o godz. 14.00 w Telewizji Białystok. Po ok. 1,5 godziny nagranie kończy się. Dekoracja w studio jest natychmiast zmieniana, gdyż za chwilę następne nagranie, tym razem magazyn prawosławny. Dla dzieci, które już przewinęły się przez studio telewizyjne na długo pozostanie w pamięci to niecodzienne przeżycie ze spotkania z ludźmi, dla których posługa medialna jest codziennym realizowaniem ich życiowego powołania. Z okazji zbliżającej się kolejnej rocznicy powstania magazynu katolickiego Pod Twoją obronę życzymy ks. Janowi Wierzbickiemu oraz całej, współpracującej z księdzem ekipie telewizyjnej wielu sukcesów w pracy ewangelizacyjnej prowadzonej przez mass - media.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowi proboszczowie. Zmiany personalne duchowieństwa w archidiecezji warszawskiej

2024-05-24 09:21

[ TEMATY ]

zmiany księży

zmiany personalne

zmiany kapłanów

fot. Wojciech Łączyński/archwwa.pl

W czasie uroczystości w kaplicy Domu Arcybiskupów Warszawskich nowi proboszczowie złożyli przysięgę i wyznanie wiary oraz złożyli podpisy pod dekretami, które wręczył im metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Nowi proboszczowie obejmą parafie 24 czerwca. Publikujemy listę zmian.

Kard. Nycz wręczył dekrety ośmiu nowym proboszczom, z których jednego skierował do nowo utworzonej parafii bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Szeligach. Ponadto mianował nowego dyrektora Domu Rekolekcyjno-Wypoczynkowego “Dobry Zakątek w Konstancinie-Jeziornie. Na uroczystości zabrakło nowego proboszcza parafii św. Tomasza, ks. Eryka Czarneckiego, który odbierze dekret w późniejszym terminie.

CZYTAJ DALEJ

Matka Boża Włoszczowska

Niedziela kielecka 18/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Autorstwa Mqrcin79 - Praca własna, commons.wikimedia.org

Po raz pierwszy na kartach historii Włoszczowa pojawiła się w 1154 r., kiedy to Henryk Sandomierski przekazał Joannitom z Zagości małą wieś o nazwie Vloszczova. Miejscowość przechodziła z rąk do rąk, by w XVI wieku trafić w posiadanie możnego rodu Szafrańców.

Od połowy tego wieku notuje się wzrost znaczenia Włoszczowy. Dzięki Hieronimowi Szafrańcowi, staroście chęcińskiemu, w 1539 r. król Zygmunt I Stary nadaje jej prawa miejskie. Włoszczowa rozwija się, lecz nie jest to rozwój gwałtowny. Na początku XIX wieku jest znowu wsią, a utracone prawa miejskie w latach insurekcji kościuszkowskiej odzyskuje w 1815 r. Kilkadziesiąt lat później, w 1867 r., staje się centrum utworzonego powiatu. Szybko zwiększa się liczba mieszkańców, wśród których znaczny procent to Żydzi. Według ks. Jana Wiśniewskiego „Nad szarzyzną małomiasteczkowych domów góruje tu starożytna świątynia i nowozbudowany gmach miejscowego gimnazjum”. Aż trudno uwierzyć, że jeden z takich szarych małomiasteczkowych domów był miejscem, w którym nastąpiły wydarzenia na trwale zmieniające historię miejscowości. Aby je poznać, trzeba cofnąć się kilkaset lat.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 29.): Nigdy i nie zawsze

2024-05-28 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

mat. prasowy

Co dyskrecja ma wspólnego z rozsądkiem? Czym różni się brukowiec od lekarza? W jaki sposób Maryja mówi o czyichś problemach? I na czym właściwie polega umowa między sercem a ustami? Zapraszamy na dwudziesty dziewiąty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o dyskrecji Maryi w Kanie Galilejskiej.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję