Reklama

Nestor polskiego duszpasterstwa w Niemczech

Niedziela Ogólnopolska 2/2005

Archiwum PMK

Od lewej: ks. Stanisław Budyń - rektor PMK w Niemczech, ks. Ignacy Siwiec, ks. Stanisław Pławecki - proboszcz PMK w Monachium

Od lewej: ks. Stanisław Budyń - rektor PMK w Niemczech, ks. Ignacy Siwiec, ks. Stanisław Pławecki - proboszcz PMK w Monachium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nestor polskich duszpasterzy w Niemczech - ks. prał. Ignacy Siwiec obchodził 10 grudnia 2004 r. 65-lecie święceń kapłańskich. Z tej okazji w niedzielę 12 grudnia w prowadzonej przez księży ze Zgromadzenia Redemptorystów Polskiej Misji Katolickiej w Monachium została odprawiona uroczysta Msza św., którą wraz z Jubilatem koncelebrowali: ks. prał. Stanisław Budyń - rektor Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech, ks. dr Stanisław Pławecki CSsR - dziekan Dekanatu Południowego Misji i proboszcz monachijskiej parafii oraz przybyły z Polski ks. Witold Szamburski CSsR - delegat Zarządu Warszawskiej Prowincji Ojców Redemptorystów. Blisko 90-letni ks. prał. Ignacy Siwiec wraz z księżmi i wiernymi dziękował Panu Bogu za wyjątkowy dar 65-lecia kapłaństwa. W wygłoszonej homilii sylwetkę Jubilata przybliżył wiernym ks. prał. Budyń. On również odczytał telegramy i życzenia przekazane m.in. z Rzymu od Papieża Jana Pawła II, a także od abp. Stanisława Dziwisza, kard. Friedricha
Wettera - ordynariusza diecezji Freising-Monachium, biskupa pomocniczego tej diecezji Bernharda Hasslbergera, abp. Damiana Zimonia z Katowic i bp. Ryszarda Karpińskiego, delegata Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji. Życzenia nadesłał również bp Czesław Stanula CSsR - ordynariusz diecezji Itabuna w Brazylii. W imieniu laikatu życzenia dostojnemu Jubilatowi złożył prof. dr hab. inż. Piotr Małoszewski - przewodniczący Centralnej Rady Polskich Katolików w Niemczech.
Ks. Siwiec urodził się 1 lutego 1915 r. w Gliwicach w rodzinie powstańca śląskiego. Od dzieciństwa był wychowywany w głębokiej wierze oraz w wierności polskiej mowie i kulturze. W 1934 r. rozpoczął studia na Wydziale Filozoficzno-Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Po wybuchu wojny 10 grudnia 1939 r., będąc na ostatnim roku studiów, został potajemnie wyświęcony na kapłana przez bp. Stanisława Adamskiego z Katowic. Przez półtora roku po święceniach ks. Siwiec pracował jako wikariusz w jednej z katowickich parafii, po czym w 1941 r. został przymusowo wcielony do wojska niemieckiego jako sanitariusz i wysłany na front wschodni. Po wyleczeniu odniesionych tam ran przeniesiono go na front zachodni, gdzie w ostatnich dniach wojny dostał się do niewoli amerykańskiej.
Został szybko zwolniony i od tego momentu rozpoczęła się jego ponadpółwieczna posługa kapłańska wśród emigracji. Pracował początkowo w amerykańskich obozach jenieckich na terenie Niemiec i Francji, a następnie w obozach wśród deportowanych do Niemiec Polaków. Lata powojenne były najtrudniejszymi latami w jego kapłańskim życiu. Osłabiony odniesionymi ranami, przejściami wojennymi i obozem niósł posługę kapłańską najbardziej zagubionym rodakom: byłym jeńcom wojennym, więźniom obozów koncentracyjnych, ludziom przymusowo wywiezionym na roboty do Rzeszy czy siłą ewakuowanym wraz z cofającym się frontem. Ks. Ignacy Siwiec znał serca i potrzeby tej blisko 2-milionowej polskiej zbiorowości zagubionej w Europie Zachodniej, wycieńczonej fizycznie i psychicznie, okaleczonej duchowo, niechcianej zarówno przez władze PRL-u, jak i Niemiec. Szedł im z pomocą wszystkimi swoimi siłami, dzieląc się z nimi tym, czym mógł: optymizmem, dobrym i krzepiącym słowem, a przede wszystkim szeroko otwartym sercem.
W 1953 r. ks. Siwiec został powołany na stanowisko kapelana Polskich Oddziałów Wartowniczych we Francji, a po czternastu latach, w 1967 r., objął odpowiedzialną i zaszczytną funkcję kanclerza Kurii Biskupiej dla Polaków w Niemczech. W dowód uznania za gorliwą pracę w służbie Kościołowi otrzymał w 1971 r. godność
Kapelana Honorowego Ojca Świętego. W 1975 r. po likwidacji, istniejącej przez 30 lat, Polskiej Diecezji w Niemczech został mianowany sekretarzem generalnym Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech z siedzibą we Freising pod Monachium. Funkcję tę pełnił do 1986 r. Po przejściu na emeryturę pozostał nadal we Freising, służąc pomocą w duszpasterstwie polskim i w niemieckiej parafii. W lutym 1997 r. ks. prał. Siwiec został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, który przyjął jako wyraz uznania Rzeczypospolitej Polskiej dla wszystkich polskich duszpasterzy pracujących w ostatnich 50 latach wśród rodaków w Niemczech. To odznaczenie pragnął szczególnie dzielić ze zmarłymi kapłanami, którzy nie doczekali się należnego im uznania.
Księdzu Prałatowi należą się słowa szczególnego podziękowania za 65 lat wiernej i oddanej służby Bogu i ludziom, za jego wyjątkowe umiłowanie i przywiązanie do Ojczyzny, odważne propagowanie wartości ojczystych oraz za bycie wzorem polskiego kapłana w Niemczech. Dzięki ukochaniu Boga i Ojczyzny ks. prał. Siwiec cieszy się wyjątkowym szacunkiem i uznaniem wśród Polaków i Niemców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Groby Pańskie 2025 - Galeria [Aktualizacja: 11:36]

2025-04-19 11:36

Magdalena Lewandowska

Grób Panski - katedra wrocławska

Grób Panski - katedra wrocławska

Piękną tradycją stało się budowanie w kościołach Grobu Pańskiego. Zapraszamy do przesyłania nam zdjęć z waszych kościołów i kaplic, a to pozwoli nam stworzyć piękną galerię. Czekamy na wasze zdjęcia, które możecie wysyłać na adres wroclaw@niedziela.pl

Prosimy, aby zdjęcia przesyłać do Niedzieli Zmartwychwstania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję