Reklama

W drodze po miłosierdzie i pokój

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia i tradycja

Kiedy zobaczyłem tablicę pielgrzymki na drugim postoju w Rudnikach, na moment zamarłem w bezruchu. To już 139. Piesza Pielgrzymka Wieluńska! Sam metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak podkreślił tę liczbę. W homilii nazwał wieluńską pielgrzymkę wzorcową dla całej archidiecezji, stanowiącą "dla młodzieży wektor, kierunek ku Bogu". Rzeczywiście, liczba młodzieży idąca w pątniczym trudzie, jest imponująca. "Szukaliśmy w kronikach ojców franciszkanów i tyle udało nam się doliczyć udokumentowanych pielgrzymek ­ mówi ks. prał. Marian Stochniałek. ­ Są wprawdzie przerwy na czasy wojen, ale najstarsi pielgrzymi są przekonani, że nawet wówczas przynajmniej trzy osoby szły na Jasną Górę".

Radio Pielgrzym

Ktoś w redakcji zadał mi pytanie, co jest takiego nadzwyczajnego w tej pielgrzymce. Na pewno już sama atmosfera i modlitwa. "To dla ciebie gra interaktywne Radio Pielgrzym" ­ słychać w głośnikach. To dość ciekawa forma przekazywania informacji pielgrzymkowych, podanych z wielkim wyczuciem chwili i zdrowym, dobrym humorem. Jak przystało na Radio, są wywiady i wiadomości z ostatniej chwili, no i, oczywiście, " prognoza" ­ co będzie do następnego postoju. W Radiu Pielgrzym usłyszeliśmy również podziękowania dla Niedzieli za duchową obecność z pątnikami i modlitwę za Redakcję i zmarłego tragicznie ks. Roberta ­ redaktora naszego Tygodnika. W czasie rozmowy w Radiu Pielgrzym ks. Andrzej przyznał, iż takiej pielgrzymki jeszcze nie spotkał, jest w niej coś wyjątkowego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa czuwania

Przyglądam się młodym. Trzeba pokonać zmęczenie, ból nóg i hałas przejeżdżających samochodów. Łatwiej jest pójść do kościoła i zatopić się w modlitewnej ciszy. Trudniej tę ciszę usłyszeć w sobie na hałaśliwej trasie. Z głośników płyną intencje modlitewne: dziękuję za krzyż, za dar małżeństwa i macierzyństwa, za kapłanów; proszę o pracę, o miłość w rodzinie, o zbawienie dla zmarłych; nie umiem się modlić, więc przyjmij, Boże, moje milczenie... Opatrznościowe czuwanie ks. Rafała zapobiega wielu kłopotom: "Bardzo proszę zejść na prawo, samochody ciężarowe mają kłopoty z przejazdem". Prośba ks. Rafała to bodziec do czujności. Młodzi reagują sprawnie i żywo... Modlitwa w drodze staje się czuwaniem, braniem odpowiedzialności za bliźnich. Tak, ta pielgrzymka jest "kierunkiem, wektorem ku Bogu".

Reklama

Łzy, radość, pokój

"Ludzie, którzy idą na kolanach wokół ołtarza Matki Bożej, piszą list miłości do Maryi i Jezusa". Po takich słowach ks. Rafała podczas Mszy św. w Kaplicy Cudownego Obrazu na Jasnej Górze w wielu oczach pojawiły się łzy. Na wzgórzu tuż za Kłobuckiem wyłania się jasnogórska wieża. Wszyscy klękają i śpiewem witają Tę, do której idą. W drodze powrotnej, tuż przed wejściem do Wielunia, pielgrzymi mają swoją " Górkę Przeprośną". Żona pana Stanisława od 30 lat rokrocznie piecze dwa duże bochenki chleba, tak tradycyjnie, po staropolsku. Leżą potem na ołtarzu. Po Mszy św. wszyscy łamią się chlebem, by "być dobrym i prawdziwym człowiekiem" ­ mówił w homilii ks. Tadeusz. Wszyscy dziękują sobie nawzajem i przepraszają.

Epilog i prolog

Ks. Rafał Jasiński pielgrzymuje z Wielunia na Jasną Górę już czwarty raz. Od dwóch lat jest kierownikiem Pieszej Pielgrzymki Wieluńskiej. Pomagali mu w tym roku: ks. Paweł Szatlewski, ks. Andrzej Nieznański, ks. Tadeusz Zawierucha, ks. Łukasz Latawski, ks. Mirosław Orzechowski, siostry antoninki: Genowefa, Stanisława, Immakulata i alumni WSD. Po sześciu dniach 139. Piesza Pielgrzymka Wieluńska powróciła do Pani Pocieszenia. Przed obrazem Matki Bożej czuwaniem i dziękczynieniem kończy się wędrowanie i rozpoczynają Wieluńskie Dni Maryjne, które kończy uroczysta Suma odpustowa i procesja z Cudownym Obrazem.

Maryjne Dni Wieluńskie

Przez trzy kolejne dni kapłani i wierni z dekanatu osjakowskiego, praszkowskiego, mokrskiego, św. Wojciecha i Najświętszej Maryi Panny Pocieszenia pielgrzymowali do wieluńskiego sanktuarium na Wieluńskie Dni Maryjne. Były sprawowane uroczyste Msze św. z kazaniem maryjnym i możliwością skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania. W piątek odbyła się Droga Krzyżowa ulicami Wielunia, w której udział wzięło około tysiąca wiernych.

Od sześciu lat wierni z Wielunia i okolic gromadzą się w pierwszą niedzielę po liturgicznym wspomnieniu św. Augustyna, by w sposób szczególny uczcić Maryję, Matkę Pocieszenia. Po wyniesieniu obrazu Matka Boża została powitana uroczystą intradą i gorącym śpiewem wiernych. Z kościoła sanktuaryjnego abp Nowak poprowadził procesję z Cudownym Obrazem na ruiny dawnej kolegiaty.

Szpital i dawna wieluńska kolegiata to miejsca, na które spadły jedne z pierwszych bomb w drugiej wojnie światowej. Tradycyjnie już na tym historycznym miejscu abp Stanisław Nowak przewodniczy Mszy św. dla mieszkańców Wielunia i okolicznych miejscowości. Metropolitę częstochowskiego powitał Burmistrz miasta i ks. prał. Marian Stochniałek ­ kustosz sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia. Przybyły także liczne delegacje ziemi wieluńskiej ze sztandarami: kombatanci, harcerze, władze miasta, straż pożarna. W uroczystościach brali udział także Kanonicy Kapituły Kolegiackiej, której patronuje Najświętsza Maryja Panna Pocieszenia, oraz kapłani regionu wieluńskiego z dziekanem ks. kan. Marianem Gąsiorowskim. Byli także kapłani z diecezji sosnowieckiej. Ksiądz Arcybiskup przypominając ostatnią pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski, wskazał drogi czynienia miłosierdzia. Wskazał na Maryję, wzywaną tu jako Pocieszycielkę, jako przykład ludzkiego miłosierdzia. " Przez Maryję mamy wyznawać miłosierdzie i czerpać z Miłosierdzia Bożego, zdroju zbawienia" ­ apelował abp Stanisław Nowak. Po Mszy św. i po przyprowadzeniu Cudownego Obrazu do sanktuarium, abp Nowak poświęcił ołtarz pod obrazem Matki Bożej Częstochowskiej w krużganku obok zakrystii. Obraz ten został uratowany ze zbombardowanej kolegiaty 1 września 1939 r., a następnie przeniesiony do obecnego kościoła. Często można spotkać przed nim ludzi modlących się na Różańcu.

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego

[ TEMATY ]

zesłanie

Duch Święty

Pio Si/Fotolia.com

Dziś - siedem tygodni po obchodach zmartwychwstania Jezusa Chrystusa - Kościół katolicki obchodzi uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Tym samym świętuje swoje narodziny, bo w tym dniu, jak pisze św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, grono Apostołów zostało "uzbrojone mocą z wysoka" a Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm - wspólnotę. Uroczystość Zesłania Ducha Świętego kończy w Kościele okres wielkanocny.

W języku liturgicznym święto Ducha Świętego nazywa się "Pięćdziesiątnicą" - z greckiego Pentecostes, tj. pięćdziesiątka, - bo obchodzi się 50-go dnia po Zmartwychwstaniu Pańskim.

CZYTAJ DALEJ

Święta na trudne czasy

Niedziela Ogólnopolska 37/2021, str. dXVII

[ TEMATY ]

beatyfikacja

cud

Matka Elżbieta Czacka

Archiwum FSK

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

Rozważanie i uczesniczenie w eucharystycznych tajemnicach wyzwala łaski, rodzące w duszy świętość – mówiła m. Czacka

O cudownym uzdrowieniu za wstawiennictwem m. Elżbiety Róży Czackiej, jej duchowości oraz podejściu
do krzyża i cierpienia z s. Radosławą Podgórską, franciszkanką służebnicą Krzyża, rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Beatyfikacja m. Elżbiety Róży Czackiej to wielka radość dla sióstr franciszkanek i całego Kościoła. A kim dla Siostry osobiście jest nowa błogosławiona?

S. Radosława Podgórska: Przede wszystkim wzorem, jak mam kochać Boga, przykładem niesamowitego oddania się drugiemu człowiekowi, a także zwyczajnie – matką. Czuję jej bliskość, to, że wstawia się za mną i ukazuje mi drogę poprzez swoje życie i pisma. Razem z moją rodzoną mamą jest osobą, która przez cały czas prowadzi mnie w życiu i ukazuje mi szczególną bliskość Boga kochającego i miłosiernego, który nie pozwala błądzić, ale pokazuje drogę i wychowuje.

CZYTAJ DALEJ

Papież zachęca do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego

2024-05-19 12:43

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Do codziennego czytania i rozważania słowa Bożego zachęcił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Regina caeli”, jaką odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Papież przypomniał, że Jezus w Ewangelii mówi nam, że Duch Święty powie nam „o wszystkim, cokolwiek usłyszał”. „Są to słowa wyrażające wspaniałe uczucia, jak miłość, wdzięczność, zawierzenie, miłosierdzie. Słowa, które pozwalają nam poznać piękną, jasną, konkretną i trwałą relację, jaką jest wieczna miłość Boga. Słowa, którymi zwracają się do siebie Ojciec i Syn. Są to właśnie przemieniające słowa miłości, które Duch Święty w nas powtarza, i które dobrze nam czynią, gdy je słuchamy, gdyż powodują, że w naszym sercu rodzą się i wzrastają te same uczucia i te same intencje” - wskazał Franciszek. Dlatego ważne jest, żebyśmy się nimi karmili na co dzień, czytając fragment z kieszonkowej Ewangelii, wykorzystując do tego krótkie dogodne chwile.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

div>

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję