Reklama

Kościół

Ks. prof. Chrostowski: według judaizmu ortodoksyjnego przyjście Mesjasza musi być poprzedzone naprawą świata

We współczesnym judaizmie ortodoksyjnym oczekiwania mesjańskie są obecne - powiedział PAP biblista, ks. prof. Waldemar Chrostowski. Zaznaczył, że ich zdaniem przyjście Mesjasza musi być poprzedzone naprawą obecnego porządku świata.

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

judaizm

ks. prof. Waldemar Chrostowski

©/BPJG Krzysztof Świertok

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z Ewangelią Jezus Chrystus narodził się w Betlejem.

"Betlejem, leżące na obrzeżach Pustyni Judzkiej, jest obok Jerozolimy i Nazaretu najważniejszym miastem dla chrześcijan w Ziemi Świętej, która obejmuje terytorium Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Ma to związek z życiem i losem Jezusa Chrystusa. Nazaret to miejsce dziewiczego poczęcia Jezusa Chrystusa przez Maryję, Betlejem jest miejscem, gdzie przyszedł On na świat, zaś w Jerozolimie dopełnił się Jego los, bo tam został skazany na śmierć, ukrzyżowany i tam zmartwychwstał" – powiedział ks. prof. Chrostowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Betlejem znajduje się ok. 8-9 km od centrum Jerozolimy, stanowiąc niejako jej południowe przedmieścia. "Należało do kilku osad otaczających miasto, które po hebrajsku nazywano +banot Yeruszalaim+, czyli +córki Jerozolimy+. Tam koszty noclegów były tańsze i dlatego wielu pielgrzymów, którzy przybywali do Miasta Świętego, zatrzymywało się na jego obrzeżach. Tak zresztą jest do dzisiaj" – powiedział biblista.

Podziel się cytatem

Zaznaczył, że w przypadku Betlejem "przesłanki naturalne zbiegły się z okolicznościami nadprzyrodzonymi, o których mówili starotestamentowi prorocy, wśród nich żyjący 700 lat przed Chrystusem – prorok Micheasz". "Józef i Maryja świadomie wybrali Betlejem, ponieważ byli wprowadzeni w tajemnicę tego, kim jest Ten, który znajdował się w łonie Maryi" – dodał ks. prof. Chrostowski.

Biblista powiedział, że spis ludności będący powodem wędrówki Świętej Rodziny z Nazaretu do Betlejem był pierwszym we wspólnym życiu Józefa i Maryi.

"Cały basem Morza Śródziemnego w tamtych czasach był we władaniu Rzymu. Żeby zarządzać tak rozległym imperium, potrzebne było nie tylko wojsko, które dbało o integralność granic i porządek, ale także bardzo dobra administracja, by można było ściągać podatki i mieć dobrą orientację w tym, co się w każdym zakątku dzieje. To tłumaczy zapoczątkowanie spisów powszechnych, które objęły również wschodnie rubieże Imperium Rzymskiego" – wyjaśnił ks. prof. Chrostowski.

Jak dodał, "w Ewangeliach nie ma potwierdzenia, żeby powtórzono taki spis w kolejnych latach". "Wiadomo jednak, że Palestyna i sąsiednia Syria były niespokojnym regionem świata, w którym wybuchały częste bunty. Trzeba też pamiętać, że w tradycji biblijnej istnieje silny nurt sprzeciwu wobec liczenia ludzi" – powiedział biblista.

Reklama

Ks. prof. Chrostowski zwrócił uwagę, że współcześni pielgrzymi nawiedzający miejsca pielgrzymkowe w Ziemi Świętej odwiedzają m.in. Beit Sahour, czyli Pole Pasterzy, gdzie znajduje się kilka grot, które według tradycji starochrześcijańskiej dawały schronienie pasterzom i ich trzodom. "Stamtąd pasterze mieli przybyć do Betlejem, by oddać hołd nowo narodzonemu Jezusowi. W linii prostej jest to ok. 2-2,5 km" – powiedział biblista.

Zaznaczył, że wzmianka w Ewangelii o pasterzach oddających cześć Chrystusowi jest czymś naturalnym. "Nowy Testament ma jednak to do siebie, że zawsze poruszamy się na dwóch płaszczyznach – naturalnej i teologicznej. Ta druga wskazuje, że Dobra Nowina o narodzinach Syna Bożego nie trafiła w pierwszej kolejności do ludzi pewnych siebie i rządzących ówczesnym światem, lecz do ludzi prostych, pokornych, biednych, którzy mieli otwarte serca na jej przyjęcie" – zwrócił uwagę biblista.

Pytany, czy Żydzi wciąż oczekują na Mesjasza spodziewając się Jego narodzin w Betlejem, ks. prof. Chrostowski wyjaśnił, że jest kilka głównych odmian judaizmu – ortodoksyjny, konserwatywny, reformowany i liberalny – nie brakuje też Żydów niereligijnych, i w związku z tym istnieją różne podejścia do tej kwestii.

"W judaizmie ortodoksyjnym są obecne oczekiwania mesjańskie, z tym, że jego wyznawcy są dość powściągliwi, jeśli chodzi o Betlejem, co w niemałym stopniu wynika z konfrontacji z chrześcijanami" – powiedział biblista.

Zaznaczył, że wyznawcy judaizmu ortodoksyjnego twierdzą, że przyjście Mesjasza musi być poprzedzone naprawą porządku tego świata. "Ponieważ rzeczywistość, która nas otacza jest przeniknięta złem i grzechem, jest w niej bardzo dużo przemocy i niesprawiedliwości, sądzą oni, że świat nie jest jeszcze gotowy na przyjście Mesjasza" – wyjaśnił ks. prof. Chrostowski.

Reklama

W Betlejem, w miejscu narodzin Jezusa Chrystusa, wznosi się Bazylika Narodzenia Pańskiego. Jest to jedna z najstarszych nieprzerwanie funkcjonujących świątyń na świecie. Jej początki sięgają pierwszej połowy IV wieku, około roku 330, a dwa wieki później, za czasów cesarza Justyniana I Wielkiego, została przebudowana i istnieje w tej formie do dnia dzisiejszego. Główną częścią liczącej blisko 1500 lat okazałej budowli jest Grota Narodzenia. Opiekę na świątynią sprawują mnisi greccy i ormiańscy.

Betlejem leży na terenie Autonomii Palestyńskiej i jest odgrodzone od Izraela wysokim murem. "Tylko w 3-4 miejscach są specjalne bramy, przez które można się przedostać. Miejscowa ludność żeby wejść na teren Izraela, bez względu na religię - musi mieć przepustki, pozwolenia. Z kolei władze izraelskie zakazują swoim żydowskim obywatelom wjazdu do Betlejem, stąd ich prawie tam nie ma" – wyjaśnił biblista.

Zwrócił uwagę, że sytuacja ekonomiczna mieszkańców Betlejem od czasu wybuchu pandemii, a więc od wiosny roku 2020, od kiedy obowiązują rygory sanitarne - jest dramatyczna. "Wcześniej każdego dnia w mieście można było spotkać tysiące pielgrzymów z całego świata. Natomiast wraz z pandemią liczby te drastycznie zmalały. Jeszcze miesiąc temu, kiedy Betlejem było przez krótki czas dla pątników znowu otwarte, dziennie przybywało do miasta około 100 pielgrzymów" – zwrócił uwagę ks. prof. Chrostowski.

Podziel się cytatem

2021-12-24 07:50

Ocena: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To oczekiwanie na miłość

W dzisiejszym skomercjalizowanym świecie nadchodzące święta dla wielu kojarzą się ze śniegiem, błyszczącą choinką, prezentami, górą pachnącego jedzenia i pięknymi ozdobami. Tak sugerują m.in. mainstreamowe media. Czy jednak dla wszystkich?

Zapytałam młodych z diecezji tarnowskiej, czym w ich życiu są święta Bożego Narodzenia, co jest dla nich prawdziwym symbolem tego czasu? Oto ich odpowiedzi: Magdalena Kusibab z parafii w Pustyni: – Poprzedzający Boże Narodzenie Adwent był dla mnie zawsze czasem oczekiwania. Miał się narodzić Chrystus i już jako mała dziewczynka czułam, że to jeden z ważniejszych momentów w roku. Chodziłam na Roraty, robiłam piękne serduszka z papieru i wrzucałam je do koszyka na wieczornej Mszy św. Gdy zostawałam wylosowana, rozpierała mnie duma i nieopisane szczęście. Wracałam do domu, niosąc w dłoniach figurkę małego Jezusa, przekonana, że sam Chrystus chciał spędzić ze mną jeden dzień. Dziś wiem, że On wracał każdego dnia, że był ze mną od zawsze. Gdy myślę o świętach Bożego Narodzenia, słyszę w głowie kolędę „Bóg się rodzi”. Zawsze tak samo wzrusza, bo wiem, że On narodził się dla mnie. Dla nas wszystkich.
CZYTAJ DALEJ

Papież otrzymał elektryczne papamobile

2024-12-04 19:08

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

Ojciec Święty otrzymał od niemieckiego koncernu Mercedes-Benz nowoczesne, ręcznie wykonane papamobile klasy G. Popołudniu przekazał je Papieżowi dyrektor koncernu Ola Källenius wraz ze współpracownikami.

Nowoczesne papieskie auto, to prezent z okazji zbliżającego się Roku Jubileuszowego. Wyprodukowane specjalnie dla Papieża i wyposażone w napęd elektryczny, zostało mu przekazane w Watykanie przez delegację koncernu Mercedes-Benz, w skład której – na wyraźne życzenie papieża – oprócz dyrekcji i CEO koncernu Oli Källeniusa weszli specjaliści, którzy pracowali przy produkcji tego wyjątkowego pojazdu.
CZYTAJ DALEJ

Przybliżyć młodym ludziom ideę świętości

2024-12-05 17:31

[ TEMATY ]

Konkurs KSM

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński pogratulował wszystkim laureatom

Bp Tadeusz Lityński pogratulował wszystkim laureatom

Święci inspirują młode pokolenie i wciąż mogą być dziś przykładem dla dzieci i młodzieży. Potwierdzają to uczniowie, którzy wzięli udział w konkursie „Z Polski do Nieba” zorganizowanym przez Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży.

Niektórzy z nich najpierw w szkołach, a dziś w finale diecezjalnym sprawdzili swoją wiedzę na temat głównych patronów Polski, inni wcześniej poznali ich życiorysy i historię, i zainspirowani przelali to na papier. Tak powstały barwne, wyjątkowe prace przedstawiające drogę św. Stanisława Kostki, św. Stanisława Biskupa i Męczennika oraz św. Andrzeja Boboli „Z Polski do Nieba”, bo taka też była nazwa konkursu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję