Reklama

Katechezy o psalmach z Nieszporów

Królowa i oblubienica

Niedziela Ogólnopolska 42/2004

Na Placu św. Piotra w Rzymie podczas audiencji generalnej

Na Placu św. Piotra w Rzymie podczas audiencji generalnej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ps 45 [44], 11-18 - z Nieszporów na poniedziałek II tygodnia
Audiencja generalna, 6 października 2004 r.

1. Pełen czułości wizerunek kobiety, który został nam przedstawiony, stanowi drugi obraz dyptyku, składającego się na Psalm 45 [44] - pogodną i radosną pieśń weselną, którą czytamy w Liturgii Nieszporów. Tak więc po rozważaniach na temat króla, celebrującego zaślubiny (por. ww. 2-10), wzrok nasz skupia się teraz na postaci królowej-oblubienicy (por. ww. 11-18). Ta weselna perspektywa pozwala nam zadedykować ten Psalm wszystkim parom, które intensywnie i z wewnętrzną świeżością przeżywają swoje małżeństwo, znak „wielkiej tajemnicy”, jak podpowiada św. Paweł, czyli tajemnicy miłości Ojca do ludzkości i Chrystusa do swego Kościoła (por. Ef 5, 32). Psalm otwiera jednak nowy horyzont.
Na scenie występuje bowiem król żydowski i właśnie z tego względu późniejsza tradycja żydowska odczytywała w nim zarys Dawidowego Mesjasza, podczas gdy chrześcijaństwo przekształciło ten hymn w pieśń ku czci Chrystusa.

Reklama

2. Teraz jednak uwagę naszą skupiamy na postaci królowej, którą nadworny poeta, autor Psalmu (por. Ps 45 [44], 2) przedstawia z wielką delikatnością i uczuciem. Wzmianka o fenickim mieście Tyr (por. w. 13) pozwala wnosić, że chodzi o cudzoziemską księżniczkę. Szczególnego znaczenia nabiera więc wezwanie, by zapomniała ona o narodzie i domu ojca (por. w. 11), od którego księżniczka musiała się oddalić.
Powołanie małżeńskie jest przełomem w życiu i odmienia byt, jak wskazywała to już Księga Rodzaju: „Mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem” (Rdz 2, 24). Królowa-oblubienica kroczy teraz ze swym orszakiem weselnym, niosącym dary, ku królowi, oczarowanemu jej urodą (por. Ps 45 [44], 12-13).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Znamienny jest nacisk, z jakim Psalmista wysławia niewiastę: jest ona „cała pełna chwały” (w. 14), a wyrazem tego przepychu jest jej strój weselny, szata wzorzysta, przetykana złotogłowiem (por. ww. 14-15).
Biblia lubuje się w pięknie będącym odbiciem blasku samego Boga; szaty również mogą stać się znakiem promieniowania wewnętrznego światła i szczerości duszy.
Myśl biegnie równolegle z jednej strony ku wspaniałym kartom Pieśni nad pieśniami (por. Pnp 4 i 7), z drugiej zaś ku Apokalipsie, która mówi o „Godach Baranka”, to jest Chrystusa, ze wspólnotą odkupionych, podkreślając symboliczną wartość szaty weselnej: „Nadeszły Gody Baranka, a Jego Małżonka się przystroiła, i dano jej przyoblec bisior lśniący i czysty - bisior bowiem oznacza czyny sprawiedliwe świętych” (Ap 19, 7-8).

4. Obok urody wysławiana jest radość, jaka przebija z weselnego orszaku „dziewic towarzyszących”, druhen, które towarzyszą oblubienicy „z radością i z uniesieniem” (por. Ps 45 [44], 15-16). Prawdziwa szczęśliwość, znacznie głębsza od zwykłej radości, jest wyrazem miłości, która z pogodnym sercem uczestniczy w dobru umiłowanej osoby.
W tym miejscu, zgodnie z końcowym życzeniem, wyłania się inna rzeczywistość, wpisana radykalnie w małżeństwo: płodność. Mowa jest bowiem o „synach” i „pokoleniach” (por. ww. 17-18). Przyszłość, nie tylko dynastii, ale również ludzkości, wypełnia się właśnie dlatego, że małżonkowie wydają na świat nowe stworzenia.
Temat to istotny w naszych czasach na Zachodzie, który często niezdolny jest do spojrzenia na swą przyszłość, przez rodzenie i opiekę nad nowymi stworzeniami, tak, aby kontynuować cywilizację narodów i realizować dzieje zbawienia.

5. Jak wiadomo, wielu Ojców Kościoła odnosiło wizerunek królowej do Maryi, począwszy od rozpoczynającego go wezwania: „Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha...” (w. 11). Tak jest na przykład w Homilii o Bogurodzicy Chryzypa z Jerozolimy, ojca kapadockiego, który w Palestynie wraz z innymi mnichami założył klasztor św. Eutymiusza, a po święceniach kapłańskich strzegł Krzyża Świętego w Bazylice Zmartwychwstania (Grobu Pańskiego) w Jerozolimie. „Do Ciebie kieruję moją mowę - pisze, zwracając się do Maryi - do Ciebie, która masz być oblubienicą Wielkiego Władcy; do Ciebie zwraca się moja mowa, do Ciebie, która masz począć Słowo Boże, w sposób Jemu znany... «Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha»; prawdziwie bowiem spełnia się radosna zapowiedź odkupienia świata. Nakłoń ucha, a po tym, co usłyszysz, urośnie Twoje serce... «Zapomnij o twym narodzie, o domu twego ojca»: nie zwracaj uwagi na ziemskie pokrewieństwo, ponieważ zamieniona zostaniesz w królową niebieską. I posłuchaj - powiada - jak miłuje Cię Ten, który jest Stwórcą i Panem wszechrzeczy. «Król - powiada - pragnie twojej piękności»: sam Ojciec pojmie Cię za żonę; Duch przygotuje wszystkie warunki niezbędne do tych zaślubin. Nie myśl, że porodzisz ludzkie dziecię, ponieważ «on jest twym panem; oddaj mu pokłon». Twój Stwórca stał się Twoim Dziecięciem; poczniesz Go i wraz z innymi wielbić Go będziesz jako swego Pana”. (Teksty maryjne pierwszego tysiąclecia, I, Rzym 1988, ss. 605-606).

KAI/Watykan

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Watykanie trwają Novemdiales: dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża

2025-04-27 16:33

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Po śmierci papieża Kościół i świat odczuwają żal i smutek z powodu jego odejścia, a także niepokój i poczucie zagubienia. Kard. Pietro Parolin mówił o tym w czasie Mszy sprawowanej na placu św. Piotra w intencji zmarłego papieża. Włoski hierarcha, który do śmierci Franciszka pełnił urząd sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej zapewnił, że „Ewangelia mówi nam, iż właśnie w takich chwilach ciemności Pan przychodzi do nas ze światłem zmartwychwstania, aby rozpalić nasze serca”.

Niedzielna Eucharystia wpisała się w dziewięć dni modlitwy za zmarłego papieża, zwane po łacinie Novemdiales, które przewiduje Ordo Exsequiarum Romani Pontificis, wyznaczające kolejne kroki liturgii pogrzebowej po śmierci Następcy św. Piotra. Zgodnie z tradycją pierwszą z tych Mszy jest liturgia pogrzebowa zmarłego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek w znacznym stopniu uwarunkował przebieg nadchodzącego konklawe

2025-04-28 11:15

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jest rzeczą oczywistą, że każdy papież ma wpływ na wybór następnego Biskupa Rzymu poprzez oczywisty fakt, że kreuje kardynałów uczestniczących w następnym konklawe. W nadchodzącym konklawe weźmie udział 108 kardynałów mianowanych przez Franciszka (109, jeśli weźmiemy pod uwagę kard. Angelo Becciu, byłego prefekta Dykasterii spraw Kanonizacyjnych, który z racji wieku ma prawo wstępu do Kaplicy Sykstyńskiej, ale który został skazany przez watykański sąd pierwszej instancji).

Najliczniej reprezentowanym krajem na nowym konklawe są Włochy, które mają 19 kardynałów elektorów. Wśród nich jest dwóch purpuratów narodowości włoskiej, którzy pełnią swoją posługę poza krajem - Pierbattista Pizzaballa, patriarcha Jerozolimy Łacińskiej, jeden z najczęściej wymienianych w tych dniach jako papabile, oraz Giorgio Marengo, prefekt apostolski Ułan Bator (Mongolia).
CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller ostrzega przed niebezpieczeństwem schizmy w Kościele

2025-04-28 12:07

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

schizma

Karol Porwich/Niedziela

Kościołowi katolickiemu grozi schizma, jeśli nie wybierze papieża ortodoksyjnego, ostrzegł niemiecki kardynał Gerhard Müller w okresie poprzedzającym konklawe. Emerytowany prefekt Kongregacji Nauki Wiary wypowiedział się dla brytyjskiego dziennika „The Times”. Po raz kolejny podkreślił, że terminy „liberalny” i „konserwatywny” nie są właściwe w odniesieniu do Kościoła katolickiego. Kard. Müller wyjaśnił, że podział w Kościele sięga głębiej. Powiedział, że nowy papież „musi być ortodoksyjny, ani liberalny, ani konserwatywny”.

77-letni niemiecki purpurat, który będzie głosował w nadchodzącym konklawe, wyjaśnił, że nie chodzi o konserwatystów i liberałów, ale o ortodoksję i herezję. Dodał: „Modlę się, aby Duch Święty oświecił kardynałów, ponieważ `heretycki` papież, który zmienia [swoje osądy] każdego dnia w zależności od tego, co donoszą środki masowego przekazu, byłby niszczycielski”. Następny papież, argumentował kard. Müller, nie powinien „liczyć na poklask świeckiego świata, który rozumie Kościół jako organizację humanitarną” z misją pracy społecznej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję