Reklama

Listy polecone

Ksiądz Profesor Jerzy Pikulik!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera








Księże Profesorze
Czcigodny!
Od czerwcowych
jubileuszowych uroczystości
minął już ponad rok,
a ja nie zdołałem
w jubileuszowym kazaniu
powiedzieć wszystkiego, bo to
i nie ten czas,
i nie to miejsce.

Na muzykologii
na ATK
miłościwie panował wtedy:
ks. M. Jankowski, Jesionowski,
Piasecki, Węcowski,
Pan Smogorzewski, Możdżonek...
I nagle wieść,
że od września 1969 r.
przychodzi objąć katedrę
jakiś Pikulik z KUL-u.
Nazwisko muzyczne,
ale co to za człowiek?
Ponoć piła.
Panowie, trzeba zacząć
się uczyć!

Zmieniło się dużo
albo wszystko.
Doszły nowe przedmioty:
paleografia muzyczna,
formy muzyczne,
wersyfikacja,
notacje chorałowe,
czytanie partytur.

A tu trzeba zaczynać
seminaria magisterskie
i pisać prace.

Przestraszyli się wszyscy -
i profesorowie, i my.
Wkrótce okazało się,
że ta nowa piła z KUL-u
to też człowiek,
a chociaż Poznaniak,
to też ludzki,
wcale nie taki drobiazgowy.

Zdaje się, że przy pisaniu
naszych prac magisterskich
więcej się martwił
Ksiądz Profesor niż my.
Wtedy na błędach
uczyliśmy się prawdziwego
pisania pracy naukowej.
Wstyd było, że takie
wyświęcone ciało
nie potrafi pisać
pracy naukowej.

Umiał Ksiądz Profesor
każdemu ze studentów
dobrać temat
i uszczęśliwić każdego
na miarę możliwości.

A jednak urośli,
Księdzu Profesorowi,
piękni ludzie.
Grają, śpiewają, uczą.
Może się Ksiądz Profesor
szczycić wieloma ich
nazwiskami:
ks. K. Szymonik,
s. A. Jańczyk,
ks. A. Filaber,
i niech się nie obrażą
ci z kraju i z zagranicy,
ale wszyscy są wielcy.
Jeden tylko się nie udał,
bo został biskupem
i chwali się, że ma
dyplom nr 1
i to u ks. prof. Pikulika.

A chwalę się,
bo nawet biskupowi
przyda się muzykologia,
żeby kazanie
nie było na jednej piszczałce.
Bo kazanie też
winno być koncertem,
a na pewno winno być
formą muzyczną.
Musi mieć temat,
rozwinięcie, rytm, dynamikę,
pauzy i zawieszenia,
różne tempa, punkt kulminacyjny,
dysonanse, ale i rozwiązania,
wreszcie zakończenie, koda
i oklaski
jak po dobrym koncercie.

To dlaczego w tej muzyce
kościelnej jest tak źle?
Nie jest źle wszędzie,
ale jest tak, jak w rządzie,
gdy ministrem skarbu
zostaje geograf.
To śpiewu nie może uczyć
ten od duchowości?
Przecież i kaznodziejstwa
może uczyć prawnik.

O tempora, o mores!

Księże Profesorze!
Spotkajmy się kiedyś
na plotkach w Nieborowie.
Zreformujemy trochę
muzykę kościelną,
kaznodziejstwo,
a może inne dyscypliny naukowe.

Dziękuję Księdzu Profesorowi
za wiedzę i za dobroć.
Niech mówią, co chcą,
a ja będę się chwalił
dyplomem nr 1
u ks. prof. J. Pikulika.
Tylko mi wstyd,
że nie zrobiłem doktoratu.
Pozostało mi czekać na
doktorat honoris causa.

Do zobaczenia w Nieborowie.
Józek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych "Albertówka" po pożarze pomieszczeń gospodarczych

2025-10-06 13:51

[ TEMATY ]

pożar

albertówka

Ośrodek dla Bezdonych

pomieszczenia gospodarcze

Telewizja Republika

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach

Dramat Ośrodka dla Bezdomnych Mężczyzn „Albertówka” w Jugowicach w Górach Sowich na Dolnym Śląsku. Jak informuje Telewizja Republika, w niedzielę zapaliły się tam pomieszczenia gospodarcze, w których trzymane były zwierzęta i pasza. Doszczętnie zniszczona jest obora i stodoła, w której magazynowano siano. Budynki trzeba jak najszybciej odbudować i na to potrzeba też pieniędzy.

Na szczęście udało się uratować zwierzęta, które podczas pożaru przebywały na pastwiskach. Akcja gaśnicza trwała kilkanaście godzin, trwa dogaszanie budynków.
CZYTAJ DALEJ

Rady o. Pio dotyczące modlitwy różańcowej

[ TEMATY ]

różaniec

św. o. Pio

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

Całe nauczanie Ojca Pio, który nigdy nie głosił kazań, ani nie był misjonarzem, ogranicza się do nauk udzielanych podczas spowiedzi oraz do rozmów i korespondencji z duchowymi dziećmi. Był wielkim obrońcą modlitwy różańcowej, której popularność w latach jego życia nieco przygasła i to nie tylko wśród ludzi świeckich, ale także wśród wielu księży, uznających ją za modlitwę nudną, będącą reliktem średniowiecza. Ojciec Pio przekonywał, że modlitwa różańcowa jest „najwspanialszym darem od Matki Bożej dla ludzkości”.

Podziel się cytatem Goście odwiedzający Ojca Pio, wśród których były osoby wszelkich zawodów, m.in. politycy, artyści, lekarze, słynne osobistości, otrzymywali od niego różaniec. Przy tej okazji prosił ich, aby go zawsze z sobą nosili i codziennie odmawiali przynajmniej jedną część, czyli pięć dziesiątków, które zapewnią im łaski i opiekę Matki Bożej. Różańce otrzymane od Ojca Pio obdarowani uważali zawsze za najcenniejszy podarunek.
CZYTAJ DALEJ

Awaria samochodu Leona XIV

2025-10-07 12:49

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Nawet następcy św. Piotra nie zawsze wszystko idzie gładko: jak poinformowała we wtorek włoska agencja informacyjna ANSA, samochód Leona XIV nie chciał zapalić. Samochód miał zawieźć zwierzchnika Kościoła do Castel Gandolfo, gdzie papież w ostatnich tygodniach regularnie przyjeżdża w poniedziałkowe wieczory, aby spędzić tam noc i dzień.

Awaria samochodu tylko na krótko opóźniła papieską podróż. Jak podała agencja ANSA, po kilku chwilach papież wsiadł do samochodu towarzyszącego. Bagaż również został szybko przeniesiony.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję