– Już niedługo będziemy przygotowywać stół świąteczny, będziemy przygotowywać potrawy świąteczne. Pamiętajmy wtedy o świecy Caritas, która już 28 lat łączy nas z ubogimi przy wigilijnym stole – mówił ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. – To światło, które zapalimy na naszych stołach, tak naprawdę będzie świecić przez cały rok, bo dzięki zebranym środkom pomagamy dzieciom i młodzieży w naszej ojczyźnie, a także dzieciom i młodzieży z krajów trzeciego świata. To jest drobny dar. Ale dar, który pozwala odczuć tym, którzy potrzebują wsparcia, że o nich pamiętamy. Nie tylko przy okazji świąt, ale przez cały rok. Dzięki tym środkom możemy wspierać najbardziej potrzebujących – podkreślał.
Dyrektor wrocławskiej Caritas uroczyście odpalił wigilijne świece trzymane przez proboszcza katedry ks. Pawła Cembrowicza i prof. Piotra Karpetę, dyrektora wrocławskich kameralistów, którzy zaśpiewali w katedrze.
Dzięki zespołowi „Ars Cantus” wybrzmiały średniowieczne dźwięki Messe de "Notre Dame" Guillaume'a de Machaut, niezwykłej Mszy, która ma już ponad pół tysiąca lat. Jest to w historii muzyki pierwsza Msza napisana w cyklu całościowym. Z uwagi na to, że do wykonania tej Mszy potrzebne są specjalne umiejętności, rzadko wykonuje się muzykę średniowieczną polifoniczną. Wrocławscy kameraliści przenieśli zgromadzonych w katedrze słuchaczy do średniowiecza, a ich wykonanie zabrzmiało tak, jak w XIV wieku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu