Reklama

Wiara

Jak to jest z tym celibatem?

W kręgach osób duchownych można czasami usłyszeć stary żart, że celibat jest wynikiem błędu pewnego średniowiecznego kopisty, który w zaleceniach dla duchownych miał napisać: „Będziesz żył w celi, bracie”, ale przez nieuwagę zmienił nieco tekst i zapisał: „Będziesz żył w celibacie”.

[ TEMATY ]

duchowość

celibat

księża

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Odżywają dyskusje nad wymogiem zachowania celibatu przez duchownych katolickich. Najczęściej jednak krytyka celibatu wynika z szukania w nim głównego źródła nadużyć seksualnych, o których bywa głośno w mediach, szczególnie nieprzychylnych Kościołowi. Jakkolwiek sam celibat nie należy do istoty kapłaństwa, to jednak w zachodniej dyscyplinie Kościoła stał się on wymogiem sine qua non.

Warto jednak pamiętać, że prawo dla katolickich Kościołów wschodnich uznaje kapłaństwo żonatych mężczyzn za normę. Warto także podkreślić, że celibat nie jest praktykowany jako styl życia wyłącznie przez duchownych katolickich. Spotykamy go także jako wysoko cenioną formę życia np. w buddyzmie (u mnichów buddyjskich) czy w hinduizmie (u tzw. świętych mężów).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zastanawiać może fakt, że cywilizacja zachodnia, która dowartościowała życie samotne (The Single Lifestyle), przystąpiła jednocześnie do otwartej dyskusji nad zasadnością celibatu w Kościele rzymskokatolickim, pomijając jednocześnie inne obszary religijne i kulturowe, w których on występuje. Trudno nie zauważyć tu pewnej gry ukierunkowanej nie tyle w stronę obrony prawa mężczyzny do założenia rodziny, ile raczej wymierzonej przeciwko cywilizacji chrześcijańskiej, a szczególnie przeciwko Kościołowi rzymskokatolickiemu.

Reklama

Często w dyskusjach nt. celibatu pomija się całościowe spojrzenie na człowieka i podkreśla się znaczenie relacji seksualnych w wyrażaniu miłości do drugiej osoby, zapominając jednocześnie, że miłość można wyrazić nie tylko poprzez zaangażowanie ciała. Człowiek nie jest przecież układem samych tkanek. Bóg tchnął w nas ducha. Mamy nieśmiertelne dusze. Bez całościowego spojrzenia na człowieka, trudno jest zrozumieć celibat. Dlatego Jezus mówi w tym kontekście: „Kto może pojąć, niech pojmuje!” (Mt 19,12).

Mówiąc o celibacie w kontekście osób duchownych, należy pamiętać, że jest on umotywowany teologicznie. Kandydat do kapłaństwa wybiera bezżenność w odpowiedzi na suwerenne zaproszenie Jezusa Chrystusa, który sam przyjął taki model życia dla siebie.

Podobnie jak przy wstępowaniu na drogę służby kapłańskiej potrzebna jest motywacja nadprzyrodzona – ze względu na Jezusa Chrystusa i Jego Kościół – tak samo przy przyjmowaniu zobowiązania do zachowania celibatu konieczna jest motywacja nadprzyrodzona.

Św. Paweł wzywa: „Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie” (Ef 5,25). Kościół jest Oblubienicą Baranka Bożego. Kapłan rezygnuje z oddania swojego życia rodzinie – żonie i dzieciom, ponieważ z miłości oddaje całe swoje życie Kościołowi, Oblubienicy Chrystusa, którego sam reprezentuje. Ksiądz ma zatem kochać Kościół tak, jak pokochał Go Chrystus, aż do oddania za niego swojego życia. Dlatego oddaje swoje życie do pełnej dyspozycji Kościołowi, a nie rodzinie, którą miałby założyć. Poza tym Jezus mówi w Ewangelii o bezżenności dla królestwa Bożego (zob. Mt 19,10-12), ukazuje także jej wartość i znaczenie profetyczne (zob. Mt 22,30).

Kapłan wybiera bezżenność.

W końcu nikt nikogo nie zmusza do zostania księdzem i życia w celibacie, tak jak nikt nikogo nie zmusza, żeby został lekarzem czy strażakiem. Kiedy jednak ktoś decyduje się pójść drogą konkretnego powołania, zgadza się także na wszystkie konsekwencje swojego wyboru. Społeczeństwo natomiast ma prawo oczekiwać wierności, sumienności i gorliwości w wykonywaniu przyjętych zobowiązań od każdego: i od strażaka, i od lekarza, i od kapłana. Niech zatem każdy będzie wierny swojemu powołaniu.

2021-11-16 10:30

Ocena: +12 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pójdź za mną

Niedziela sosnowiecka 25/2020, str. I

[ TEMATY ]

powołanie

seminarium duchowne

księża

Archiwum

Bóg nie powołuje uzdolnionych, ale uzdalnia powołanych

Bóg nie powołuje uzdolnionych, ale uzdalnia powołanych

Dziś szczególnie potrzeba kapłanów, by poświęcając się służbie Bożej, innych do Boga prowadzili.

Rozmaici są księża. Nieraz są księża – drągale, tak wysokiego wzrostu, że nie potrzebują wchodzić na stołek, żeby zapalić najdalszą świeczkę na choince. Czasem tak mali, że na ambonie wspinają się na palce – żeby ich było widać. Czasem są słabi, łykają proszki i ziółka, a czasem tak silni, że potrafią na wsi byka złapać za rogi i zatrzymać, kiedy się zerwie ze sznura. Niekiedy chudzi jak piszczele, a czasem – grubasy. Czasem śpiewają tak pięknie, że babcie chciałyby w kościele bić brawa, ale nie wypada, a czasem piszczą tak, że myszy uciekają. Czasem mówią piękne kazania, a czasem się jąkają. Wszyscy jednak księża – i wysokiego wzrostu, i mali, i szczupli, i grubi zakochali się w Panu Jezusie – tak kiedyś pisał o księżach ks. Jan Twardowski.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Biuletyn medyczny: dalsza, stopniowa poprawa stanu papieża

2025-03-15 19:18

[ TEMATY ]

papież Franciszek

klinika Gemelli

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Stan papieża Franciszka, przebywającego od ponad miesiąca w szpitalu, dalej stopniowo poprawia się - poinformowano w sobotę w biuletynie medycznym. Zaznaczono w nim, że papież nadal potrzebuje leczenia w warunkach szpitalnych.

W wydanym w Watykanie biuletynie napisano: "Stan kliniczny Ojca Świętego pozostał stabilny, co potwierdza postęp zanotowany w ostatnim tygodniu".
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Błogosławieństwo lektorów

2025-03-15 16:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Archidiecezja Łódzka w sobotnie przedpołudnie zyskała 77 nowych lektorów, których w pobłogosławił bp Ireneusz Pękalski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję