Reklama

Franciszek

Papież odwiedził żywą szopkę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Rozpocznijmy ten rok z Jezusem. Choć kończy się Boże Narodzenie, On pozostaje z nami i zwycięża zło. I módlmy się, módlmy się za wszystkich. Przede wszystkim za dzieci, które się urodzą, a także za dziadków, którzy są mądrością”. Tymi słowami Papież Franciszek zwrócił się do mieszkańców parafii św. Alfonsa Marii Liguori na północnych peryferiach Rzymu. Zaprosili oni Papieża, by zobaczył przygotowaną przez nich żywą szopkę.

Franciszek przybył do nich tuż po godz. 16. Powitało go ponad sto dzieci. Ojciec Święty udał się do kościoła oraz do szopki. Tworzyło ją ponad 200 osób, a także żywe zwierzęta. Odtworzono też typowe dla epoki Jezusa warsztaty rzemieślnicze. Papież zatrzymał się przed każdym warsztatem, z każdym porozmawiał. Wziął na ręce żywego baranka. Przyjmował słodkie prezenty. Najwięcej uwagi poświęcił jednak swemu imiennikowi, który w stajence odgrywał rolę Jezusa, a dziś rano został ochrzczony. W sumie Papież spędził w tej parafii niemal półtorej godziny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-01-07 08:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: u nas Polacy zostali przyjęci bardzo dobrze

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

To migranci budują kraj, tak samo jak zbudowali Europę. Europa powstała z wielu fal migracyjnych na przestrzeni wieków – powiedział papież Franciszek, odnosząc się kryzysu migracyjnego na świecie. Stolica Apostolska opublikowała dziś zapis rozmowy Ojca Świętego ze skalabrynianami. Oprócz przekazanego im przemówienia, o którym informowaliśmy już wczoraj, papież odpowiadał również na pytania zakonników pracujących wśród migrantów.

Franciszek nawiązał do swych doświadczeń z Argentyny, która jest, jak zauważył, koktajlem fal migracyjnych. „Ja sam jestem synem migrantów, i pamiętam jak po wojnie – byłem wtedy 10, 12-letnim chłopcem – tam, gdzie pracował mój tata przybyli Polacy, wszyscy migranci. Zostali przyjęci bardzo dobrze. Argentyna ma to doświadczenie przyjmowania, bo była praca i migranci byli potrzebni” – dodał Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 6.12-14.

Wtorek, 25 czerwca

CZYTAJ DALEJ

Byli solą w niemieckim oku

2024-06-26 07:04

[ TEMATY ]

wojna

Ulmowie

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Nowa dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w nocy z poniedziałku na wtorek wyrzuciła z ekspozycji materiały dotyczące rotmistrza Witolda Pileckiego, rodziny Ulmów oraz ojca Maksymiliana Kolbe. Co ich łączy? Niemcy, a konkretnie niemieckie zbrodnie na Polakach.

Rotmistrz Pilecki był więźniem niemieckiego obozu Auschwitz, skąd uciekł nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Wcześniej przez trzy lata zorganizował siatkę konspiracyjną i przesyłał meldunki, w których opisywał szczegółowo zbrodnicze funkcjonowanie obozu. Jest bohaterem polskiej historii, ale też symbolem tego jak ważne jest, by zachować pamięć o niemieckich zbrodniach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję