Reklama

Smuglewicz – polski malarz, który udokumentował sztukę Etrusków

W starożytnym etruskim mieście Tarkwinia, niedaleko Civitavecchia odbyła się, pod patronatem między innymi Ambasady Polski we Włoszech i Instytutu Polskiego w Rzymie, konferencja zatytułowana „Ponowne odkrycie Etrusków w XVIII w. Rola Franciszka Smuglewicza”.

[ TEMATY ]

malarstwo

F. Smuglewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wśród prelegentów, obok profesorów z Uniwersytetów z Mediolanu, Rzymu, Chieti i Pawii, był również Polak, prof. Jerzy Miziołek, z Uniwersytetu Warszawskiego.

Ktoś może zapytać, co ma wspólnego polski malarz, który ponad dwieście lat temu przebywał we Włoszech z Etruskami, ludem zamieszkującym w starożytności środkową część Półwyspu Apeninskiego, na północ od Rzymu, pomiędzy rzekami Arno i Tyber, co najmniej od VII w. p.n.e. aż do I w. n.e. tzn. do czasu, gdy zostali podporządkowani Rzymianom? Na to właśnie pytanie odpowiedział w swym referacie prof. Miziołek. Przeprowadziłem z nim krótką rozmowę, aby przybliżyć postać Smuglewicza także czytelnikom „Niedzieli”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dlaczego konferencja o związkach Smuglewicza z Etruskami odbyła się w Tarkwinii? 

Prof. Jerzy Miziołek: - Tarkwinie to dla Włochów, którzy bardzo interesują się Etruskami, szczególne miejsce. Tutaj zachowały się najciekawsze malowidła ze starożytności – odkryto je w XVIII w. I wtedy właśnie wezwano do Tarquinii bardzo młodego Franciszka Smuglewicza, by wykonał przerysy tych malowideł. W latach 1764 – 1767 polski malarz spędził wiele dni z grobach etruskich i przerysował malowidła nadając im swój własny charakter. To było potem rytowane przez szkockiego artystę, który nazywał się Norton. Cała dokumentacja grobów, dziś w części nie zachowanych, to dzieło polskiego artysty. W konferencji brali udział wybitni etruskologowie a mnie poproszono, bym przywołał postać Franciszka Smuglewicza.

F. Smuglewicz

Reklama

- Postać Smuglewicza trzeba też przypominać Polakom. Co powinniśmy o nim wiedzieć?

- Franciszek Smuglewicz to Warszawianin, który przyjechał do Rzymu w 1763 r., w wieku 18 lat. Studiował w Akademii na Kapitolu, później z Akademii San Luca. Został z czasem stypendystą Stanisława Augusta Poniatowskiego. Działał tu ponad dwadzieścia lat, po czym wrócił do Polski. W Gabinecie Rycin Uniwersytetu Warszawskiego jest ponad 150 jego najrozmaitszych dzieł, które wykonywał dla króla. Wiele jego dzieł malarskich jest również w wielu miejscach w kraju, np. Warszawie, w kościele bazylianów przy ul. Miodowej, w Wilnie w katedrze przedstawienia 12 Apostołów oraz w kościele św. Pawła (obraz świętych Piotra i Pawła), w Muzeum Narodowym w Warszawie. W kościele Krzyżanowicach, koło Pińczowa mamy w ołtarzu głównym jego wspaniały obraz inspirowany sceną „Stworzenia Adama” Michała Anioła w Kaplicy Sykstyńskiej. Ponadto Smuglewicz to artysta, który w czasach Sejmu Czteroletniego zaangażował się w namalowanie interesujących obrazów o tematyce patriotycznej.

Mówiąc krótko, mamy do czynienia z wybitnym artystą, który tutaj w Rzymie, w latach 70-tych XVIII w., dokonał ogromnego dzieła przerysowania wielu malowideł Domus Aurea (Złotego Domu) Nerona. Utrwalił dziedzictwo sztuki antycznej, wykonał wiele obrazów o tematyce rzymskiej, ale też wiele pięknych obrazów religijnych. Niestety, ten artysta o tak wielkich zasługach jest ciągle zbyt mało znany, zarówno w Polsce jak i we Włoszech. Niebawem ta sytuacja nieco się zmieni za sprawą książki aktualnie przygotowywanej do druku.

2021-11-08 10:35

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: w Muzeum Archidiecezji otwarto wystawę „Nowosielski – malarz – filozof”

[ TEMATY ]

malarstwo

muzeum

cerkiew

malarz

Jerzy Nowosielski

Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Adrian Grycuk / Wikipedia

Freski Jerzego Nowosielskiego w kaplicy w cerkwi św. Jana Klimaka w Warszawie.

Freski Jerzego Nowosielskiego w kaplicy w cerkwi św. Jana Klimaka w Warszawie.

"Nowosielski - malarz - filozof - teolog", to wystawa szkiców i prac Jerzego Nowosielskiego, jednego z najwybitniejszych polskich artystów XX wieku, która prezentowana jest obecnie w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej na Starym Mieście. Eksponuje ona nieznane dotąd, wydobyte ze zbiorów prywatnych, projekty i szkice sakralne autorstwa tego twórcy z lat 1940-98.

Są wśród nich koncepcje cerkwi, ikonostasów czy wnętrz kościołów, które doczekały się realizacji, np. w Białym Borze, do których urzeczywistnienia nigdy nie doszło, np. wnętrze cerkwi w Hajnówce. Na wystawie można też zobaczyć naprędce jakby nakreślone swobodne „zapiski” wyobraźni artysty, które nie wiążą się z konkretnymi miejscami.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński przewodniczył uroczystościom odpustowym na Kalwarii Pakoskiej, w Archidiecezjalnym Sanktuarium Męki Pańskiej, z okazji święta znalezienia Krzyża świętego. W homilii przypomniał, że właśnie na Krzyżu, w męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, najpełniej objawiła się miłość Boga. „To miłość, która rodzi życie” - podkreślił, przypominając, że znakiem tej miłości każdy chrześcijanin został naznaczony w dniu swojego chrztu świętego. „I choć znaku tego nie widać na naszych czołach, to powinien być w naszym sercu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję