Reklama

Kościół

Włochy: Sandra Sabattini – nowa błogosławiona Kościoła katolickiego

W niedzielę 24 października prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro ogłosił w Rimini w środkowo-wschodnich Włoszech błogosławioną pochodzącą z tych stron Sandrę Sabattini.

[ TEMATY ]

błogosławiona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Choć żyła ona zaledwie niespełna 23 lata, zdążyła zasłynąć jako osoba dojrzała duchowo, pragnąca służyć Kościołowi na misjach i przygotowywała się do małżeństwa z nieco starszym od niej Guido Rossim, przy czym oboje przeżywali czas narzeczeństwa w czystości.

Oto krótki życiorys nowej błogosławionej.

Sandra Sabattini urodziła się 18 sierpnia 1961 (a więc równo 60 lat temu) w miejscowości Riccione koło Rimini. Kilka lat później rodzina przeniosła się do tego portowego miasta nad Adriatykiem i tam należeli do parafii św. Hieronima. Mając nieco ponad 10,5 lat, dziewczynka zaczęła zapisywać swe przemyślenia i spostrzeżenia duchowe, o czym przez długi czas nikt nie wiedział, jako zapowiedź późniejszej intensywnej drogi duchowej, która miała ją daleko zaprowadzić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wieku 12 lat poznała miejscowego kapłana ks. Oreste Benziego – założyciela Stowarzyszenia Jana XXIII, który miał odtąd odgrywać ważną rolę w jej życiu. Już w dwa lata później wzięła udział w wyprawie w Dolomity grupy dorosłych wraz z osobami z ciężkim upośledzeniem. Po powrocie napisała w swym dzienniczku z całą stanowczością, że nigdy nie opuści tych ludzi.

Wtedy też bardzo pogłębiło się jej życie religijne: codziennie znajdowała czas na adorację eucharystyczną, a także na medytacje i czytanie psalmów. Coraz bardziej angażowała się również w posługę chorym, niepełnosprawnym i narkomanom, którymi zajmowało się stowarzyszenie założone przez ks. Benziego.

Podziel się cytatem

W 1980 Sandra zdała maturę w Rimini, po czym zapisała się na medycynę na uniwersytecie w Bolonii. Był to wybór świadomy, poprzedzony długimi rozmowami z Bogiem, a także z rodziną, przyjaciółmi ze wspólnoty ks. Benziego i z doradcami duchowymi. Marzyła, aby jako lekarka móc wyjechać na misje do Afryki. Chciała tam zresztą udać się natychmiast, ale ojciec skutecznie przekonał ją, aby najpierw skończyła studia.

W Bolonii poznała nieco starszego od siebie Guido Rossiego, z którym się zaręczyła i oboje zamierzali się pobrać. Jako osoby blisko związane z Kościołem postanowili przeżyć okres narzeczeństwa w czystości, co nie było łatwą decyzją w warunkach panującego wokół rozluźnienia obyczajów.

Wspólnym planom nie dane było jednak się spełnić – oto bowiem 29 kwietnia 1984 Sandrę, idącą ze swym narzeczonym i jego przyjacielem na doroczne spotkanie Stowarzyszenia w Bolonii, potrącił przejeżdżający samochód. Nieprzytomną młodą kobietę, z ciężkimi obrażeniami przewieziono natychmiast do szpitala, gdzie zapadła w śpiączkę, z której już się nie wybudziła. Zmarła 2 maja w Bolonii, nie odzyskawszy przytomności.

Reklama

Na wieść o jej śmierci ks. Benzi, który niemal od początku poznania Sandry był przekonany, iż jest ona wzorcem wyjątkowej wierności ewangelicznej dla młodzieży, podjął działania potrzebne do przyszłej beatyfikacji. Ostatecznie proces diecezjalny toczył się w latach 2006-08, po czym sprawę przekazano do Watykanu. Cud wymagany do beatyfikacji dotyczył sekretarza ks. Benziego – Stefano Vitalego, u którego w 2007 stwierdzono rak jelita. Żona chorego chciała się modlić o uzdrowienie za wstawiennictwem bł. Alberta Marvellego (beatyfikowanego w 2004), ale ks. Benzi przekonał ją, aby skierowała swe modlitwy ku Sandrze. I gdy guz zniknął w sposób niewytłumaczalny a Vitali odzyskał zdrowie, było oczywiste, że nastąpiło to za przyczyną młodej sługi Bożej.

2 października 2019 Franciszek zatwierdził dekret, uznający cud i ustalono datę beatyfikacji na 14 czerwca 2020, ale z powodu pandemii przełożono ją na rok bieżący i ostatecznie doszło do niej 24 października br.

2021-10-24 20:42

Ocena: +17 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoska stygmatyczna będzie błogosławioną

[ TEMATY ]

błogosławiona

Ojciec Święty zatwierdził 15 dekretów Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. 2 z nich dotyczą cudów, 3 męczeństwa, a 10 heroiczności cnót. Oznacza to, że w 5 przypadkach spełnione zostały wszystkie wymogi do beatyfikacji.

Do grona błogosławionych już niebawem zaliczona zostanie włoska mistyczka Edvige Carboni. Żyła ona w latach 1880-1952. W młodości marzyła o życiu konsekrowanym. Choroba, a następnie przedwczesna śmierć matki sprawiły jednak, że musiała się poświęcić wychowaniu młodszego rodzeństwa. Doświadczyła licznych darów mistycznych: bilokacji, ekstaz, kontaktów ze świętymi oraz stygmatów. Dotkliwie była też gnębiona przez szatana. Osobiście znała się z Ojcem Pio i Alojzym Orione. Po II wojnie światowej ofiarowała swoje życie za upadek ateistycznego komunizmu w Rosji.

CZYTAJ DALEJ

Apostoł ubogich i cierpiących

Niedziela Ogólnopolska 42/2010, str. 8-9

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Stanisław Kazimierczyk

Św. Stanisław Kazimierczyk

W dniu jego narodzin odbywało się w Krakowie przeniesienie relikwii św. Stanisława, biskupa męczennika, i stąd nasz Święty otrzymał imię Stanisław. Wiek XV, w którym przyszedł na świat św. Stanisław Kazimierczyk, to „szczęśliwy wiek Krakowa” - wiek świętych, epoka szczególnego rozkwitu życia duchowego i religijnego. O św. Stanisławie Kazimierczyku sługa Boży Jan Paweł II podczas Mszy św. beatyfikacyjnej 18 kwietnia 1993 r. mówił, że był to „żarliwy czciciel Eucharystii, nauczyciel i obrońca prawdy ewangelicznej, wychowawca, przewodnik na drogach życia duchowego, opiekun ubogich. Pamięć o jego świętości żyje i owocuje do dzisiaj. Tej pamięci lud Krakowa, a zwłaszcza lud Kazimierza, dawał wyraz przez modlitwę u jego relikwii nieprzerwanie aż do naszych czasów”. Od samego początku życie Świętego związane było z parafią i kościołem Bożego Ciała na Kazimierzu, do którego regularnie uczęszczał.

CZYTAJ DALEJ

Turniej WTA w Madrycie - Świątek wygrała w finale z Sabalenką

2024-05-04 22:18

[ TEMATY ]

sport

PAP/EPA/JUANJO MARTIN

Iga Świątek pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę 7:5, 4:6, 7:6 (9-7) w finale turnieju WTA 1000 na kortach ziemnych w Madrycie. To 20. w karierze impreza wygrana przez polską tenisistkę. Spotkanie trwało trzy godziny i 11 minut.

Świątek zrewanżowała się Sabalence za ubiegłoroczną porażkę w finale w Madrycie. To było ich 10. spotkanie i siódma wygrana Polki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję