Reklama

Ze świata

Niedziela Ogólnopolska 11/2004

Niedożywione liberyjskie dzieci czekają przed punktem Czerwonego Krzyża na pomoc

Niedożywione liberyjskie dzieci czekają przed punktem Czerwonego Krzyża na pomoc

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świat

90 mln dzieci ulicy

Reklama

Na świecie jest 90 mln dzieci ulicy, które pracują i śpią poza domem. Aż 35 tys. nieletnich dziennie umiera z głodu. Pomocą dzieciom ulicy, oprócz organizacji charytatywnych, zajmują się misjonarze. W drugą niedzielę Wielkiego Postu, 7 marca, we wszystkich kościołach w Polsce odbyła się zbiórka do puszek pod hasłem: Wspólnie z misjonarzami pomagamy dzieciom ulicy.
„Dzieci ulicy” to termin na określenie nieletnich, którzy pozbawieni są opieki dorosłych. Najczęściej są to sieroty, ale także dzieci porzucone przez rodzinę, zmuszane do pracy i śpiące poza domem. Najwięcej dzieci ulicy żyje w Ameryce Łacińskiej, bo aż 40 mln, 32 mln mieszka w Azji, 10 mln w Afryce, w Ameryce Północnej 3,9 mln, w Europie 3 mln, a w Australii i Oceanii 1,5 mln.
Najważniejsze przyczyny życia dzieci na ulicy to ubóstwo, głód, epidemia AIDS, brak dostępu do pomocy medycznej i edukacji oraz konflikty zbrojne. Dzieci zmuszane są do pracy zarobkowej i prostytucji. - Ok. 250 mln dzieci na świecie musi pracować na utrzymanie swoje i swojej rodziny - powiedział ks. Jan Wnęk, dyrektor Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie, podczas konferencji prasowej przed ogólnopolską zbiórką na rzecz misyjnych dzieł pomocy dzieciom ulicy.
- W Afryce do pracy od godziny 7 do 23 zmuszane są już sześciolatki. Do prostytucji w Azji zmuszanych jest 1 mln dzieci, 300 tys. w Indiach, po 100 tys. w Tajlandii i na Tajwanie.
Poważnym problemem jest brak edukacji. Szacuje się, że w Afryce aż 40 proc. dzieci nie uczęszcza do szkoły. Ok. 40 mln niemowląt na całym świecie nie trafia do żadnego rejestru, a bez metryki urodzenia nie można uzyskać np. szczepionki. Z powodu braku odpowiedniej pomocy medycznej umiera rocznie aż 12 mln dzieci. A koszt jednej szczepionki to jeden dolar.

USA

„Polska fala radiowa” i „News of Polonia”

Reklama

1 lutego br. w Domu Polskiego Seniora „Szarotka” w Los Angeles konsul generalny RP w Los Angeles, Krystyna Tokarska-Biernacik, odznaczyła Marty Cepielika Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Marty Cepielik, pochodzenia polskiego, od kilku już lat przy współudziale małżonki Betsy oraz grona przyjaciół wydaje dla tutejszej kalifornijskiej Polonii miesięcznik pt. News of Polonia. Zarówno on, jak i jego małżonka, z pochodzenia Szwedka są bardzo aktywni wśród tutejszej Polonii, szczególnie na polu kulturalnym.
Dom Polskiego Seniora „Szarotka” w Los Angeles usytuowany jest przy polonijnym kościele Matki Bożej Jasnogórskiej. Po oficjalnych uroczystościach goście zostali zaproszeni na typowo polski poczęstunek. Obiad przygotowała dyrekcja „Szarotki”.
15 lutego br. w pomieszczeniach parafialnych parafii Matki Bożej Jasnogórskiej miała miejsce inna uroczystość. Miejscowa wspólnota parafialna świętowała 30. rocznicę istnienia i działania „Polskiej Fali Radiowej”. Świętowanie miało charakter uroczystego sympozjum. „Trzydzieści lat temu, tzn. 10 lutego 1974 r., melodią Witaj Majowa Jutrzenko zainaugurowano nadawanie audycji w języku polskim. Melodia ta jest się sygnałem radiowym do dnia dzisiejszego.
„Polska Fala Radiowa” pełniła i nadal pełni swą misję. Polskim rodzinom niesie polskie słowo i piosenkę, przekazuje wiadomości o kraju ojczystym. Informuje również o wydarzeniach na tym terenie i o życiu parafii polonijnej, pamięta o rocznicach z historii naszego narodu oraz o tych, co odchodzą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. Lucjan Kamieński SDB

Ukraina

Pożegnanie z Kościołem Lwowskim

Nuncjusz apostolski na Ukrainie abp Nikola Eterović został mianowany przez Papieża Jana Pawła II sekretarzem generalnym Synodu Biskupów. Pożegnanie nuncjusza z Kościołem lwowskim miało miejsce 26 lutego br. w archikatedrze lwowskiej. Wspólnie z arcybiskupem Nikolą Eteroviciem Mszę św. celebrowali: metropolita lwowski - kard. Marian Jaworski, ordynariusz łucki - bp Markijan Trofimiak, lwowscy biskupi pomocniczy - Marian Buczek i Leon Mały oraz ponad 30 kapłanów.
Kard. Jaworski na początku Mszy św. pożegnalnej powiedział, że abp Nikola Eterović miał wielki udział w przygotowaniach do pielgrzymki Ojca Świętego na Ukrainie w 2001 r., gdy trzeba było wszystko uzgodnić na płaszczyźnie państwowej i kościelnej. „Za ten jego wielki takt, za jego dobrze, bardzo głęboko pojętą dyplomację, chcemy dzisiaj bardzo podziękować” - powiedział. Wspomniał również o zmianach, jakie dokonały się w strukturach diecezjalnych w czasie urzędowania abp. Eterovicia jako nuncjusza.
Arcybiskup Nikola Eterović w homilii powiedział m.in.: „Wkrótce wyjadę z Kijowa, przenosząc się do Rzymu. Za kilka tygodni rozpocznę nową misję. Będę bardzo wdzięczny Wam wszystkim, jeśli, modląc się za Ojca Świętego, zechcecie dołączyć do Waszych intencji też moją służbę dla kolegialności i episkopatu, bardzo ważną dla Kościoła i świata”.

Maria Basza

Watykan

Reklama

„Aby były szanowane ziemie, kultury, tradycje i prawa autochtonów w tworzeniu prawdziwej harmonii z ludami, które sąsiadują z plemionami tubylczymi” - tak brzmi ogólna papieska intencja modlitewna na marzec. Jak przypomina Papieska Rada „Iustitia et Pax”, obecny rok kończy tzw. Dekadę ludów tubylczych, ogłoszoną przez ONZ w 1993 r. Celem tej inicjatywy było wsparcie współpracy między ludnością autochtoniczną a osadnikami na terenach, gdzie obie populacje żyją obok siebie.
Jak się oblicza, obecnie w takiej sytuacji żyje około 300 mln tubylców - od Grenlandii po Nową Zelandię.

Irak

Coraz więcej obaw wśród chrześcijan zamieszkujących Irak wzbudza nowa konstytucja tego kraju, która miała być podpisana 5 marca br. Szyici zablokowali tę inicjatywę, nie mogąc pogodzić się ze zbyt dużymi wpływami mniejszości. Tzw. mała konstytucja miała być jednym z głównych etapów przekazywania władzy Irakijczykom, które ma się zakończyć do 30 czerwca br.
Wielu z prawie miliona chrześcijan mieszkających w Iraku patrzy na tę datę z niepokojem. Dokument zapewnia m.in. autonomię mniejszości kurdyjskiej oraz daleko idące, szczególne prawa dla zamieszkujących południe kraju szyitów. O chrześcijańskiej mniejszości jednak nie ma w nim mowy. Nowa konstytucja miała obowiązywać do czasu uchwalenia ustawy zasadniczej w ostatecznym kształcie, co powinno nastąpić w 2005 r.

Francja

Beatyfikacja Roberta Schumana (1886-1963), francuskiego męża stanu i jednego z ojców zjednoczonej Europy, mogłaby nastąpić podczas planowanej na wrzesień br. wizyty Papieża Jana Pawła II w Parlamencie Europejskim w Strasburgu. Wiadomość tę przekazał 1 marca największy dziennik francuski Le Figaro, podkreślając, że wolę beatyfikacji Schumana wyraził Ojciec Święty 27 lutego, podczas audiencji dla ostatniej grupy biskupów francuskich przebywających w Watykanie z wizytą ad limina Apostolorum.

Dominikana

Kościół w Dominikanie apeluje o międzynarodową pomoc dla Haiti. Oba państwa dzielą tę samą karaibską wyspę, dawną Hispaniolę. Dlatego haitański kryzys wpływa na sąsiednią republikę. Granicę wciąż przekraczają tysiące uchodźców.
„Jedynym rozwiązaniem wydaje się interwencja krajów bogatych. W przeciwnym razie oba nasze narody znajdą się w pożałowania godnej sytuacji” - stwierdził kard. Nicolás de Jesús López Rodríguez. Zaznaczył jednocześnie, że dla poprawy warunków życia ludności Haiti potrzeba raczej wielomilionowych inwestycji niż budowy kolejnych obozów dla uchodźców na terenie Dominikany. Dominikańscy biskupi apelowali o humanitarną pomoc dla Haiti jeszcze przed upadkiem reżimu Aristide’a.

Tydzień na świecie

Wielkopostne rekolekcje dla Ojca Świętego i Kurii Rzymskiej wygłosił w tym roku ks. Bruno Forte. Jest on ósmym Włochem, od 1979 r., zaproszonym do ich głoszenia. Tematem rekolekcji były słowa: Idąc za Tobą, Światłości świata.

Katolicy w Niżnym Nowogrodzie w Rosji gotowi są odstąpić od decyzji otwarcia w tym mieście żeńskiego klasztoru. Sprawa klasztoru posłużyła ostatnio Patriarchatowi Moskiewskiemu jako dowód rzekomego prozelityzmu ze strony katolików na terenie Rosji.

Włosi nie ulegają przelotnym modom. Według statystyk, nadal najchętniej nadawanymi imionami dla dzieci są Maria i Józef.

Przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”, kard. Renato Martino, skrytykował handel bronią w Afryce. Podczas zakończonego w Nairobi kongresu na temat integralnego i postępującego rozwoju kard. Martino podkreślił, że „niektóre państwa uprzemysłowione” nie mogą ciągnąć zysków z handlu bronią, która „powoduje ludzkie tragedie i katastrofy ekologiczne”.

Zamieszki na Haiti skończyły się emigracją prezydenta Jeana-Bertranda Aristide’a. Na wyspę przybyły z misją zaprowadzenia pokoju oddziały amerykańskie, francuskie i kanadyjskie.

Sąd w Tokio skazał na karę śmierci przywódcę sekty Aum Najwyższa Prawda - Shoko Asaharę, który stał za zamachem w tokijskim metrze dziewięć lat temu.

Postęp w rozmowach z Koreą Północną. Koreańczycy zgodzili się na powstanie grupy roboczej, która ma zająć się ich programem nuklearnym.

Kolejny incydent w kontrolowanej przez Polaków strefie w Iraku. 29 lutego polscy żółnierze otworzyli ogień do autobusu, który nie zatrzymał się na wezwanie. Ranny został polski żołnierz i kilku Irakijczyków.

Nowym premierem rządu rosyjskiego został Michaił Fradkow, dotychczasowy ambasador przy UE.

Najkrwawsze zamachy od czasu obalenia Saddama Husajna w Iraku. 2 marca w zamachach na meczety w Bagdadzie i Karbali zginęło 140 osób, a ponad 400 zostało rannych.

Rywalem George’a Busha z ramienia Partii Demokratycznej w wyścigu o fotel prezydencki w USA będzie senator John Kerry.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski przebywał w Izraelu, gdzie odbierał doktorat honoris causa Uniwersytetu Hebrajskiego. Spotkał się również z premierem Arielem Sharonem, którego zaprosił do Polski.

W Niemczech pojawił się po raz pierwszy pomysł, aby kontrole na polsko-niemieckiej granicy zachować aż do 2012 r. Dotychczas mówiło się, że znikną one 2-3 lata po naszym wstąpieniu do UE.

Rozdano najważniejsze światowe nagrody - filmowe Oskary. W tym roku najbardziej docenionym filmem - 11 Oskarów - została ekranizacja trzeciej części powieści J. R. R. Tolkiena „Władca pierścieni: Powrót króla”.

W Czechach uczeń zaatakował nożem nauczyciela. Pedagog zmarł w szpitalu. Socjologowie przestrzegają, że agresja w szkołach będzie rosła.

Zamieszki ogarnęły na początku marca Wenezuelę. Demonstranci chcą zmusić prezydenta Hugo Chaveza do rezygnacji z zajmowanego stanowiska.

W Belgii rozpoczął się proces pedofila Marca Dutroux, oskarżonego o porwania i morderstwa dzieci.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Realizm duchowy św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Niedziela Ogólnopolska 28/2005

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Wielką zasługą św. Teresy jest powrót do ewangelicznego rozumienia miłości do Boga. Niewłaściwe rozumienie świętości popycha nas w stronę dwóch pokus. Pierwsza - sprowadza się do tego, iż kojarzymy świętość z nadzwyczajnymi przeżyciami. Druga - polega na tym, że pragniemy naśladować jakiegoś świętego, zapominając o tym, kim sami jesteśmy. Można do tego dołączyć jeszcze jedną pokusę - czekanie na szczególną okazję do kochania Boga. Ulegając tym pokusom, często usprawiedliwiamy swój brak dążenia do świętości szczególnie trudnymi okolicznościami, w których przyszło nam żyć, lub zbyt wielkimi - w naszym rozumieniu - normami, jakie należałoby spełnić, sądząc, iż świętość jest czymś innym aniżeli nauką wyrażoną w Ewangelii. Teresa nie znajdowała w sobie dość siły, aby iść drogą wielkich pokutników czy też drogą świętych pełniących wielkie czyny. Teresa odkrywa własną, w pełni ewangeliczną drogę do świętości. Jej pierwsze odkrycie dotyczy czasu: nie powinniśmy odsuwać naszego kochania Boga na jakąś nawet najbliższą przyszłość. Któraś z sióstr w klasztorze w Lisieux „oszczędzała” siły na męczeństwo, które notabene nigdy się nie spełniło. Dla Teresy moment kochania Boga jest tylko teraz. Ona nie zastanawia się nad przyszłością, gdyż może się czasami wydawać zbyt odległa lub zbyt trudna. Teraz jest jej ofiarowane i tylko w tym momencie ma możliwość kochania Boga. Przyszłość może nie nadejść. „Dobry Bóg chce, bym zdała się na Niego jak maleńkie dziecko, które martwi się o to, co z nim będzie jutro”. Czasami myśl o wielu podobnych zmaganiach w przyszłości nie pozwala nam teraz dać całego siebie. Zatem właśnie chwila obecna i tylko ta chwila się liczy. Łaska ofiarowania czegoś Bogu lub przezwyciężenia jakiejś pokusy jest mi dana teraz, na tę chwilę. W chwili wielkiego duchowego cierpienia Teresa pisze: „Cierpię tylko chwilę. Jedynie myśląc o przeszłości i o przyszłości, dochodzi się do zniechęcenia i rozpaczy”. Rozważanie, czy w przyszłości podołam podobnym wyzwaniom, jest brakiem zdania się na Boga, który mnie teraz wspomaga. „By kochać Cię, Panie, tę chwilę mam tylko, ten dzień dzisiejszy jedynie” - pisze Teresa. Jest to pierwsza cecha realizmu jej ducha - realizmu ewangelicznego, gdyż Chrystus mówi nieustannie o gotowości i czuwaniu. Ten, kto zaniedbuje teraźniejszość, nie czuwa, bo nie jest gotowy. Wkłada natomiast energię w marzenia, a nie w to, co teraz jest możliwe do spełnienia. Chrystus przychodzi z miłością teraz. To skoncentrowanie się na teraźniejszości pozwala Teresie dostrzec wszystkie możliwe okazje do kochania oraz wykorzystać je. Do tego jednak potrzebne jest spojrzenie nacechowane wiarą, iż ten moment jest darowany mi przez Boga, aby Go teraz, w tej sytuacji kochać. Nawet gdy sytuacja obecna jawi się w bardzo ciemnych barwach, Teresa nie traci nadziei. „Słowa Hioba: Nawet gdybyś mnie zabił, będę ufał Tobie, zachwycały mnie od dzieciństwa. Trzeba mi jednak było wiele czasu, aby dojść do takiego stopnia zawierzenia. Teraz do niego doszłam” - napisze dopiero pod koniec życia. Teresa poznaje, że wielkość czynu nie zależy od tego, co robimy, ale zależy od tego, ile w nim kochamy. „Nie mając wprawy w praktykowaniu wielkich cnót, przykładałam się w sposób szczególny do tych małych; lubiłam więc składać płaszcze pozostawione przez siostry i oddawać im przeróżne małe usługi, na jakie mnie było stać”. Jeśli spojrzeć na komentarz Chrystusa odnośnie do tych, którzy wrzucali pieniądze do skarbony w świątyni, to właśnie w tym kontekście możemy uchwycić zamysł Teresy. Nie jest ważne, ile wrzucimy do tej skarbony, bo uczynek na zewnątrz może wydawać się wielki, ale cała wartość uczynku zależy od tego, ile on nas kosztuje. Zatem należy przełamywać swoją wolę, gdyż to jest największą ofiarą. Przezwyciężając miłość własną, w całości oddajemy się Bogu. Były chwile, gdy Teresa chciała ofiarować Bogu jakieś fizyczne umartwienia. Taki rodzaj praktyk był w czasach Teresy dość powszechny. Jednak szybko się przekonała, że nie pozwala jej na to zdrowie. Było to dla niej bardzo ważne odkrycie, gdyż utwierdziło ją w przekonaniu, że nie trzeba wiele, aby się Bogu podobać. „Dane mi było również umiłowanie pokuty; nic jednak nie było mi dozwolone, by je zaspokoić. Jedyne umartwienia, na jakie się zgadzano, polegały na umartwianiu mojej miłości własnej, co zresztą było dla mnie bardziej pożyteczne niż umartwienia cielesne”. Teresa nie wymyślała sobie jakichś ofiar. Jej zadaniem było wykorzystanie tego, co życie jej przyniosło. Umiejętność docenienia chwili, odkrycia, że wszystko jest do ofiarowania - tego uczy nas Teresa. My sami albo narzekamy na trudny los i marnujemy okazję do ofiarowania czegoś trudnego Bogu, albo czynimy coś zewnętrznie dobrego, ale tylko z wygody, aby się komuś nie narazić lub dla uniknięcia wyrzutów sumienia. Intencja - to jest cały klucz Teresy do świętości. Jak wyznaje, w swoim życiu niczego Chrystusowi nie odmówiła, tzn. że widziała wszystkie okazje do czynienia dobra jako momenty wyznawania swojej miłości. Inną cechą, która przybliża ją do nas, jest naturalność jej modlitwy. Teresa od Dzieciątka Jezus, która jest córką duchową św. Teresy od Jezusa, jest jej przeciwieństwem odnośnie do szczególnych łask na modlitwie. Złożyła nawet z tych łask ofiarę, bo czuła, że w nich można szukać siebie. Jej życie modlitwy było często bardzo marne, gdyż zdarzało się jej zasypiać na modlitwie. Po przyjęciu Komunii św. zamiast rozmawiać z Bogiem, spała. Nie dlatego, że chciała, ale dlatego, że nie potrafiła inaczej. Ważny jest fakt, iż nie martwiła się za bardzo swoją nieumiejętnością modlenia się. Wierzyła, że i z takiej modlitwy Chrystus jest zadowolony, gdyż ona nie może Mu ofiarować nic więcej poza swoją słabością. Aby się przekonać, jak daleko lub jak blisko jesteśmy przyjmowania Ewangelii w całej jej głębi, zastanówmy się, jak podchodzimy do niechcianych prac, mniej wartościowych funkcji, momentów, gdy nie jesteśmy doceniani, a nawet oskarżani. Czy widzimy w tym okazję, aby to wszystko ofiarować Chrystusowi, czy też walczymy o to, aby postawić na swoim lub zwyczajnie zachować twarz? Jak postępujemy wobec osób, które są dla nas przykre? Czy je obgadujemy, czy też widzimy w tym okazję, aby im pomóc w drodze do Boga? Teresa powie, gdy nie może już przyjmować Komunii św. ze względu na zaawansowaną chorobę, że wszystko jest łaską. Czy każda trudna sytuacja, trudny człowiek jest dla mnie łaską?
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

2025-10-01 20:54

[ TEMATY ]

różaniec

Anioł Stróż

Karol Porwich/Niedziela

Modlitwa różańcowa jest wzniesieniem serca do Boga, który przychodzi, aby zbawiać człowieka. Modlitwa różańcowa - jak przypominał nam Ojciec Święty Jan Paweł II - jest modlitwą kontemplacyjną.

Gdy Jezus został ochrzczony, otworzyły się niebiosa i ujrzał Ducha Bożego zstępującego jak gołębica na Niego, a głos z nieba mówił: "Ten jest Mój Syn Umiłowany, w którym mam upodobanie", i te same słowa dotyczą każdego ochrzczonego dziecka, bowiem chrzest czyni nas dziećmi Bożymi, a obrzędowi temu towarzyszą Aniołowie, którzy stoją na straży życia. I tak Anioł oznajmił matce Samsona, iż Bóg da jej syna, który wyzwoli Izraelitów z ręki Filistynów. Również Anioł Gabriel zwiastuje Zachariaszowi, że jego żona pocznie syna Jana Chrzciciela, a Najświętszej Maryi Niepokalanej oznajmia, że będzie Matką Syna Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję