Reklama

Niedziela Legnicka

Wręczenie nagrody Bractwa Henryka Pobożnego

Dzień 16 października 2021 r., który obchodzimy jako liturgiczne wspomnienie św. Jadwigi Śląskiej, a zarazem patronki dnia wyboru kard. Karola Wojtyły na Papieża który przyjął imię Jana Pawła II, był świętem dla Stowarzyszenia Sióstr i Braci Henryka Pobożnego i Anny Śląskiej w Legnicy.

[ TEMATY ]

Legnica

nagroda

bractwo Henryka Pobożnego

Jan Żaryn

ks. Piotr Nowosielski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tego, odbyło się wręczenie po raz drugi Nagrody im. Henryka Pobożnego. Tym razem laureatem został prof. Jan Żaryn. Jest on historykiem, zajmującym się szczególnie historią Kościoła katolickiego w Polsce w XX wieku. Ponadto jest wykładowcą na Instytucie Nauk Historycznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, redaktorem naczelnym miesięcznika „W Sieci Historii”, Dyrektorem Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego, a zarazem autorem wielu publikacji poruszających tematykę związaną z jego zainteresowaniami.

Uroczystość wręczenia Nagrody odbyła się w Centrum Spotkań im. Jana Pawła II w Legnicy. Patronat Honorowy nad uroczystością objął biskup legnicki Andrzej Siemieniewski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uroczystość była okazją do przypomnienia historii powołania do życia Stowarzyszenia, które w skrócie nazywane jest Bractwem Henryka Pobożnego i jego dotychczasowej działalności. Przedstawił je Stanisław Andrzej Potycz przewodniczący Kapituły Bractwa.

Reklama

Ideą Nagrody przyznawanej przez Bractwo, jest promowanie i nagradzanie osób, które – poprzez odwagę, bezkompromisowość, wiedzę, kulturę i różne formy działalności publicznej – idą we współczesnym świecie drogą ukazaną niegdyś przez Patronów Bractwa: księcia Henryka Pobożnego i jego małżonkę Annę; osób, które w życiu publicznym stają w obronie cywilizacji łacińskiej – chrześcijańskiej, Ojczyzny, życia i godności człowieka. Pierwszym laureatem Nagrody w 2020 roku został prof. dr hab. Andrzej Nowak.

Wśród uczestników wydarzenia była obecna Marszałek Sejmu Elżbieta Witek, która wraz z Przewodniczącym Kapituły przekazała ją na ręce tegorocznego laureata. Podzieliła się też swoimi refleksjami na temat tego wydarzenia.

- Cieszę się że Kapituła w tym roku przyznała tę nagrodę panu profesorowi Janowi Żarynowi, dlatego że nie tylko pisze o podstawowych wartościach, nie tylko zajmuje się nimi w swojej działalności, ale przede wszystkim pokazuje własnym życiem, że tym wartościom jest pan profesor wierny. Nie bójmy się. Potrzebujemy dziś ludzi odważnych którzy będą się przyznawać do wiary, będą się przyznawać do Kościoła, będą pokazywać że to rodzina jest najważniejsza. Nie dajmy sobie wmówić, że obca kultura którą próbuje się nam narzucić, jest dla nas do przyjęcia. Bądźmy wierni naszym wartościom, bo na nich właśnie wyrosła cała Europa, wyrosła cała Ojczyzna. W tych trudnych czasach bądźmy zdeterminowani, żeby o tej prawdzie głośno mówić, być wiernym tym wartościom i pokazywać je własnym życiem. Panie profesorze bardzo gratuluję panu tej nagrody, gratuluję i dziękuję za to co pan robi i życzę dalszego odnajdowania w sobie wielu sił, determinacji, odwagi i konsekwencji, w głoszeniu tych prawd które przedstawia pan w swoich publikacjach i na spotkaniach – powiedziała pani Marszałek.

Reklama

- Panie profesorze. Podziwiamy pana warsztat historyczny. Podziwiamy nie modną już dziś erudycję, która pozwala panu głęboko spojrzeć na dzieje i dokonać wyważonych, wiarygodnych ocen. Jesteśmy panu wdzięczni przede wszystkim za obronę naszej wolności przed zalewem obcych wartości które my, katolicy, identyfikujemy za św. Janem Pawłem II z cywilizacją śmierci. Życzymy panu wytrwałości badacza, ale także życzymy panu odwagi społecznika, tej odwagi która pozwala panu stawiać czoła temu wszystkiemu, co zagraża naszemu narodowi. Życzymy panu jeszcze wiele lat pracy w służbie narodowi – mówiła z kolei w okolicznościowej laudacji dr Anna Sutowicz wykładowczyni na PWT we Wrocławiu, a zarazem członek Bractwa Henryka Pobożnego.

Nagrodę symbolizuje statuetka wykonana według projektu legniczanina, dr. hab. Grzegorza Niemyjskiego wykładowcy ASP we Wrocławiu.

Dopełnieniem uroczystości był występ artystyczny sopranistki Magdaleny Buczkowskiej, oraz wykład laureata Nagrody, prof. dr. hab. Jana Żaryna pt. „Święci i błogosławieni polscy – przewodnicy na dziś, dla Narodu”.


  


2021-10-17 09:53

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieczni romantycy

Ciągłość polskich dziejów jest niezwykła, szczególnie w sferze kultury.

W grudniu 2022 r. zakończyły się obchody Roku Romantyzmu Polskiego, a w tym roku Sejm RP uznał, że powinniśmy m.in. uhonorować postać Wojciecha Korfantego. Zarówno epoka romantyzmu, której początek wiążemy z wydaniem przez Adama Mickiewicza Ballad i romansów, jak i 150. rocznica urodzin przywódcy chadecji, członka Ligi Narodowej i dyktatora III powstania śląskiego, mają swoich „pośredników”. Jednym z nich był płk Zygmunt Miłkowski urodzony na Podolu, znany także jako powieściopisarz pod pseudonimem Teodor Tomasz Jeż (1824 – 1915). W młodości zdążył jeszcze wziąć udział w spisku Szymona Konarskiego, by przez kolejne dziesięciolecia realizować w swym życiu romantyczne hasło: „Za wolność naszą i waszą”. Walczył na Węgrzech, w Serbii i na rzecz wyzwolenia Bułgarów. W końcu po wybuchu powstania styczniowego został mianowany pułkownikiem z misją utworzenia oddziału, który przez Rumunię miał wzbudzić insurekcję na jego Podolu. Nic z tego nie wyszło; nie zdołał przedrzeć się z utworzonym oddziałem zbrojnym przez rumuńską granicę. Zatrzymany po przegranych potyczkach musiał z dystansu patrzeć na upadek powstania. W latach 50. XIX wieku stał się także czynnym członkiem Towarzystwa Demokratycznego Polskiego, którego program, wyrastający z doświadczeń insurekcji listopadowej, ogniskował się wokół hasła unarodowienia warstw ludowych. Jako powieściopisarz był porównywany z Ignacym Kraszewskim, z racji zarówno dorobku, jak i talentu. Nigdy się nie pogodził z utratą w narodzie maksymalnych dążeń wyzwoleńczych. W 1882 r., pod okiem rosyjskiej cenzury, powstała księga pamiątkowa dedykowana jego twórczości pt. Ognisko, w której Aleksander Świętochowski – twarz pozytywizmu – zarzucał jubilatowi, że nadal marzy o zewnętrznym wymiarze suwerenności Polaków, podczas gdy energię należy spożytkować na rzecz tworzenia wewnętrznej suwerenności przez pracę organiczną. Nasz bohater nie pogodził się także z wizją rzeczników trójlojalizmu, którzy – jego zdaniem – sami odebrali Polakom wiarę w możliwość odzyskania niepodległości. Swoją postawą „zaraził” młodych na czele z Janem Ludwikiem Popławskim, Zygmuntem Balickim i Romanem Dmowskim. To oni stali się krajowymi aktywistami założonej w 1886 r. przez byłych powstańców – w tym Miłkowskiego – Ligi Polskiej, która od 1893 r. istniała pod nazwą Liga Narodowa. Był on też autorem nośnej broszury programowej o polityce czynnej i powstaniu Skarbu Narodowego, którego celem były stała mobilizacja narodu i zbiórka na rzecz przyszłej insurekcji. Ta romantyczna wizja została „skonsumowana” przez pokolenie realistów politycznych. Ruch narodowy na czele z Romanem Dmowskim sięgnął na przełomie XIX i XX wieku do wszystkich zakątków ziem polskich I RP, od dalekich kresów po ziemie piastowskie. Wszechpolskość terytorialną wzmacniał codzienną, czynną pracą organizacyjną w imię idei wszechstanowości. Przywódcy Ligi Narodowej docierali z kagankiem polskiej oświaty, z konspiracyjną bądź legalną gazetą i ze strukturą organizacyjną, zarówno jawną, jak i tajną, m.in. do ludu śląskiego. Wojciech Korfanty jako młody dziennikarz i demokrata z przekonań, polityk, od początku XX wieku parlamentarzysta Koła Polskiego ze Śląska stał się nie tylko członkiem wszechpolskiej tajnej Ligi Narodowej, ale także wyrazicielem maksymalistycznego celu śląskiego ludu polskiego, któremu zamarzyło się w kolejnych powstaniach śląskich, aby posiąść obywatelstwo Polski Odrodzonej. I tak się stało.
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie górskim - złoty medal Zwolińskiej w C1

2025-10-02 08:07

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kanadyjek jedynek (C1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith.

26-latka slalomistka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a w 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw świata. W kanadyjkach nie odnosiła dotychczas większych sukcesów, np. była 17 w paryskich igrzyskach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję