Reklama

Odsłony

Świat bez aniołów?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera





„Bo to okropne! Iść - i aniołów już nie napotykać!” - napisał kiedyś J. Słowacki. I trafił w sedno, bo czym byłby świat i my sami bez tej niewidzialnej i tak cierpliwej krzątaniny Aniołów wokół nas i między nami a niebem?
Jak to jest, że tak błądzimy, mając obok najlepszych przewodników... Tak się boimy przy najpotężniejszych obrońcach... Tak głupiejemy w bliskości tak mądrych doradców... Popadamy w rozpacz wobec nieustannych zwiastunów Dobrej Nowiny... To chyba dlatego, że my po prostu w nich nie wierzymy, nie słuchamy ich, nie wołamy po imieniu. Głupio nam ich o coś prosić, bo jesteśmy zbyt dorośli, by chronić się pod skrzydła Aniołów Stróżów z kiczowatych obrazków i makatek, jakby one były jedynym dowodem istnienia Aniołów.

Katarzyna Genueńska po jednej z mistycznych wizji powiedziała o nich: „Kilka pięknych, radosnych twarzy z tak czystymi i wyrazistymi oczami, że nie mogłam powstrzymać się od śmiechu”.
A Jean Guitton: „... jesteś uosobieniem słodyczy i spokoju, a zarazem siły i energii, jak ów Anioł namalowany przez Delacroix, który powalił na ziemię Jakuba. Masz ogromne skrzydła, włosy niczym promienie światła, twarz porażającą blaskiem. Nie masz ani ramion, ani rąk - jesteś płomieniem i światłością zrodzoną przez światłość. I zawsze się uśmiechasz...”.
Anna Kamieńska: „Słowem poety niespodziewanie krzykną / głos ich wysoki w symfonii się przedrze / (...) / albo znikają chirurgom nagle spod noża / anestezjolog biegnie woła podwiązywać żyły / one już daleko a one już w niebie / i tylko obok szumi tylko obłok szumi (...) / celną myśl każdą łowią inteligencji wędziskiem / lecz jest w nich żywioł gwałtownie życzliwy / przyjazny wiew pośpiechu wzdyma ich odzienie”.

Diabeł boi się ich piekielnie, dlatego walczy z nimi nie wręcz, ale sentymentalnym kiczem, sprowadzaniem ich w infantylnej wyobraźni ludzi do bobasków, uskrzydlonych słodkich dziewojek, jasełkowych przebierańców lub hollywoodzkich supermanów na miarę marzeń 12-letnich chłopców. Nasze wyobrażenia o Aniołach wystawiają nam świadectwo - czy dorastamy, czy pozostajemy w Zaczarowanym Lesie Kubusia Puchatka... A świat wokół nas, niestety, nie jest zbyt swojski, coraz bardziej jawi się jako obcy, wrogi, okrutny, a my na nim - coraz bardziej osamotnieni, zalęknieni, bezbronni, zwodzeni przez coraz wyraźniejsze i przerażające postacie zła. No cóż, demony, upiory, wcielenia zła... istniały zawsze. Ale od zawsze istnieli ich pogromcy. Baśnie opowiadały tęsknotę za nimi, szukały dla nich postaci, dookreślenia. „Ruski «domowoj», zachodni «kobold» czy «gnom» - pisała Zofia Kossak - zwie się u nas chowańcem, skrzatem, bożem, ubożem... Nie obejdzie się człowiek bez swojego skrzata. Dlatego zapewne Bóg dał mu Anioła Stróża najcierpliwszego z opiekunów, nie zrażającego się niczym. Ani przez chwilę nie jesteśmy sami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

37 lat temu w Lesie Kabackim rozbił się samolot Ił-62M „Tadeusz Kościuszko”

2024-05-09 07:29

[ TEMATY ]

lotnictwo

samolot

pl.wikipedia.org

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

Ił-62 w starych barwach PLL LOT (1978)

37 lat temu, 9 maja 1987 r., w warszawskim Lesie Kabackim doszło do największej katastrofy w dziejach polskiego lotnictwa cywilnego. Zginęły 183 osoby - wszystkie, które znajdowały się na pokładzie. Katastrofa ponownie obnażyła dramatyczny stan bezpieczeństwa lotnictwa w krajach komunistycznych.

W drugiej połowie lat pięćdziesiątych po obu stronach żelaznej kurtyny trwały prace nad rozwojem samolotów odrzutowych dalekiego zasięgu. Jedną z pierwszych konstrukcji tego typu był sowiecki Iljuszyn Ił-62. Przeznaczony dla maksymalnie 195 pasażerów odrzutowiec został wprowadzony do służby w liniach Aerofłot w 1967 r. Wykorzystywano go do lotów transkontynentalnych oraz krajowych na najdalszych trasach, m.in. z Moskwy do Chabarowska i Władywostoku. W kolejnych latach wprowadzono zmodernizowaną wersję „M” z cichszymi silnikami. Iły i podobne do nich brytyjskie Vickersy VC10 (struktury były na tyle zbliżone, że podejrzewano Sowietów o kradzież technologii) charakteryzowały się wyjątkową konstrukcją. Obie maszyny posiadały aż cztery silniki na ogonie. W przypadku dużej awarii, np. pożaru jednego z silników, wszystkie pozostałe były narażone na szybkie zniszczenie.

CZYTAJ DALEJ

Papież ogłosił jubileuszową bullę zwołującą Rok Święty

2024-05-09 18:32

[ TEMATY ]

bulla papieska

nadzieja zawieść nie może

Vatican Media/www.vaticannews.va/pl

Papież ogłosił jubileuszową bullę zwołującą Rok Święty

Papież ogłosił jubileuszową bullę zwołującą Rok Święty

Umorzenie długów krajów najuboższych, ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci, w tym zniesienie kary śmierci, wartość spowiedzi, przyjmowanie migrantów, ochrona środowiska, ekumenizm i rola dyplomacji w osiągnięciu pokoju – to niektóre z tematów poruszanych w bulli jubileuszowej zwołującej Rok Święty 2025. Nosi ona tytuł „Spes non confundit” (nadzieja zawieść nie może). Papież ogłosił bullę podczas Nieszporów 9 maja w Bazylice św. Piotra.

twitter.com/Cindy_Wooden

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję