Tarnów: co wydarzyło się w życiu młodych ludzi w czasie pandemii?
Do 10 godzin na dobę przed monitorem – nawet tyle czasu spędzali uczniowie w przestrzeni wirtualnej podczas pandemii. Specjaliści biją na alarm i mówią, że to za dużo. W Tarnowie odbyła się konferencja profilaktyczna o pomaganiu w czasie zmian, zorganizowana przez diecezjalną Fundację Auxilium, która prowadzi poradnie Arka.
„Uczniowie czwartych, piątych klas deklarują, że średnio od czterech do sześciu godzin są w przestrzeni wirtualnej, a podczas pandemii robiło się z tego dziewięć i dziesięć godzin. Mamy więc dobrą dniówkę. Pamiętajmy też o tym, że to jest na kilku ekranach równolegle. Lekcja w tle a w tym czasie uruchomione były gry i komunikatory. Dzieci mówią, że to wpływało na atrakcyjność, bo inaczej, by się zanudziły” – mówi Katarzyna Kudyba z Centrum Szkoleń Profilaktycznych Edukator z Krakowa.
„Mózg musi odpocząć od mediów elektronicznych, bo nie będzie przyswajał informacji i wiedzy” - podkreśla dr Dagmara Musiał z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Prelegentka podkreśla, że specjaliści zbierają dane i pracują nad nową jednostką chorobową, jaką będzie zespół zmęczenia elektronicznego.
Podziel się cytatem
„Takim pierwszym objawem somatycznym jest to, że niektórzy mówią, że im się robi niedobrze jak mają otworzyć laptopa. To znaczy, że organizm jest przeładowany, przesilony, on już nie chce tych bodźców” – podkreśla.
Do Poradni Arka w diecezji tarnowskiej przychodzi coraz więcej rodziców z dziećmi i młodzieżą zwraca uwagę psycholog Agnieszka Szymańska z Fundacji Auxilium.
„Mamy duży przyrost nastolatków z zaburzeniami lękowymi, nastroju, odżywiania. Młodzi boją się nawet konfrontacji z rówieśnikami” – wymienia.
Podziel się cytatem
Agnieszka Seyrlhuber z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie dodaje, że w okresie pandemii wzrosło zjawisko cyberprzemocy.
„Rodzice powinni rozmawiać z dziećmi o tym co im wolno, a czego nie, oraz jakie zagrożenia niesie sieć. To rodzic powinien wprowadzać dziecko w świat internetu, a nie rówieśnik. Jest tam m.in. przemoc, wulgaryzmy, duże prawdopodobieństwo poznania osób obcych. Natomiast starsze dzieci czują się anonimowo i często krzywdzą swoich rówieśników” – dodaje gość konferencji.
„Koniec degeneracji ludzkości może nastąpić tylko dzięki ustawicznemu odrodzeniu duchowemu, co dokonuje się mocą głębokiego życia sakramentalnego, mocą Słowa Bożego, mocą Bożej łaski, która pokonuje w nas grzech i wszelkie jego skutki” - nauczał biskup tarnowski Andrzej Jeż w czasie ogólnopolskiego spotkania Ruchu Wojowników Maryi w Nowym Sączu, które odbyło się w sobotę 15 lutego pod hasłem „Przesianie. Czy jesteś gotowy?”.
Te jednodniowe rekolekcje dla mężczyzn zgromadziły tym razem około pięciu tysięcy osób. Spotkanie rozpoczęła procesja różańcowa w intencji wynagradzającej za grzechy. Zgromadzeni wyruszyli z nowosądeckiego Rynku i dotarli do kościoła Matki Bożej Niepokalanej - sanktuarium św. Rity, gdzie wysłuchali świadectwa, a następnie uczestniczyli w uroczystej Mszy Świętej, modlitwie i adoracji Najświętszego Sakramentu.
Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...
Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
W południowej Nigerii prowadzona jest nie wprost wojna religijna przeciw chrześcijanom – powiedział Radiu Watykańskiemu prezes stowarzyszenia SIGNIS Afryka, komentując zabójstwo kolejnego kapłana w tym kraju. Jego zdaniem wszystko wskazuje na to, że zamach ten miał motywy religijne. Islamiści przemocą szerzą swoją religię. Chcą przejęć kontrolę na regionami, które w większości są zamieszkiwane przez chrześcijan – dodaje ks. Walter Ihejiriki.
Przewodniczący afrykańskiej gałęzi Międzynarodowego Stowarzyszenia Mediów Katolickich SIGNIS przypomina, że zamordowany w ubiegły piątek ks. Matthew Eya dołączył do długiej listy chrześcijan, duchownych i świeckich, którzy zginęli za wiarę w Nigerii. Jego zdaniem chodzi tu o dobrze zaplanowaną strategię islamskich terrorystów. Nasilenie porwań i zabójstw w południowej części kraju, ma na celu szerzenie religii poprzez terror – dodaje ks. Ihejiriki, podkreślając, że to właśnie w tym kontekście należy postrzegać również ostatni zamach na kapłana.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.