Reklama

Niemcy

Niemcy: papież nie przyjął rezygnacji arcybiskupa Hamburga

Franciszek nie przyjął rezygnacji Stefana Heßego z urzędu arcybiskupa Hamburga. Mimo naruszenia obowiązków w zakresie postępowania w przypadkach przemocy seksualnej arcybiskup pozostaje na swoim stanowisku. Oświadczenie nuncjatury apostolskiej w Berlinie ogłosiła 15 września Konferencja Biskupów Niemieckich w Bonn.

[ TEMATY ]

biskup

Niemcy

papież Franciszek

rezygnacja

flickr.com/episkopatnews

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

55-letni obecnie Heße, były szef personalny i wikariusz generalny archidiecezji kolońskiej, zawiesił swoje obowiązki służbowe po przedstawieniu 18 marca raportu o przestępstwach seksualnych w Kolonii i na ręce papieża zgłosił gotowość ustąpienia z urzędu. Obecnie Watykan postanowił, że Heße, który od 2015 jest arcybiskupem Hamburga, mimo krytyki pod jego adresem, pozostanie na stanowisku.

Komentując tę decyzję przewodniczący niemieckiego episkopatu bp Georg Bätzing stwierdził, że kończy ona trudny okres niepewności dla archidiecezji hamburskiej i dla jej pasterza osobiście. „Życzę archidiecezji i jej arcybiskupowi dobrego nowego startu we wspólnej odpowiedzialności, opartej na wzajemnym zaufaniu” – napisał biskup Limburga. Zachęcił także wszystkich katolików, aby zaufali, że decyzja papieża, oparta na konsultacjach, jest przemyślana i uzasadniona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawdą jest, że Heße popełnił błędy proceduralne przy rozpatrywaniu spraw dotyczących nadużyć, nie miał jednak zamiaru tuszowania przypadków nadużyć – stwierdza dokument nuncjatury. Podkreślono, iż „podstawowym problemem, w szerszym kontekście zarządzania archidiecezją, był brak uwagi i wrażliwości wobec osób dotkniętych nadużyciami”.

Podziel się cytatem

Reklama

Papieska placówka dyplomatyczna powołała się przy tym na raport wizytatorów papieskich: kard. Andersa Arboreliusa ze Sztokholmu i bp. Johannesa van den Hende z Rotterdamu, którzy w dniach 7-14 czerwca br. badali przebieg wydarzeń w Kolonii.

Reklama

Odrzucenie rezygnacji abp. Heßego jest pierwszym następstwem tego raportu. Podkreślono, że papież uwzględnił oceny obu wizytatorów i odpowiedzialnych władz rzymskich, a następnie uznał, że nie przyjmie dymisji arcybiskupa, który ma pełnić dalej swoją posługę „w duchu pojednania”.

Podziel się cytatem

Reklama

Abp Heße podziękował papieżowi „za wyraźną decyzję” i zaufanie, jakim go obdarzył. W liście do wiernych przyznał, że ma świadomość, iż wznowienie jego posługi nie będzie łatwe i „będzie to musiał być nowy początek”. Poinformował też, że w sprawie konkretnych kroków zamierza konsultować się z różnymi organami i osobami w archidiecezji. „W otwartej rozmowie powinniśmy dzielić się rozczarowaniami i wątpliwościami, pytaniami, ale także nadziejami i oczekiwaniami na dobrą przyszłość” – napisał w liście do wiernych.

Reklama

„We wszystkich tych rozmowach, konsultacjach i przyszłych decyzjach dla naszej archidiecezji walka z przemocą seksualną jest i pozostanie miernikiem naszych działań, podobnie jak moich i naszych wspólnych wysiłków, aby coraz bardziej oddawać sprawiedliwość ofiarom przemocy seksualnej i ich bolesnym doświadczeniom” – stwierdził arcybiskup Hamburga.

Podziel się cytatem

Reklama

Raport zlecony przez archidiecezję kolońską i opublikowany w marcu przez kancelarię Gercke-Wollschläger zarzucił Heßemu jedenaście uchybień w postępowaniu z przypadkami przemocy seksualnej podczas jego pracy w Kolonii, m.in. to, że nie wszczął postępowania kościelnego w celu wyjaśnienia zarzutów nadużyć i nie zgłosił kilku spraw do prokuratury lub Watykanu.

Reklama

Na skutek rosnących nacisków opinii publicznej arcybiskup Hamburga, będący jednocześnie pełnomocnikiem episkopatu Niemiec ds. uchodźców, już w listopadzie ubiegłego roku poinformował Watykan o stawianych mu zarzutach. Uzasadnił swoją propozycję rezygnacji 18 marca, mówiąc, że chce zapobiec szkodom dla urzędu arcybiskupa i archidiecezji hamburskiej. Jednocześnie podkreślił, że zawsze działał zgodnie ze swoją najlepszą wiedzą i sumieniem i nigdy nie brał udziału w tuszowaniu sprawy. Mimo to popełniał błędy.

Arcybiskup Stefan Heße urodził się 7 sierpnia 1966 w Kolonii. Po studiach teologicznych w Bonn i Ratyzbonie przyjął 18 czerwca 1993 święcenia kapłańskie. Przez 4 lata pracował duszpastersko w parafiach i piastował różne urzędy w archidiecezji kolońskiej. W 2001 obronił doktorat z teologii dogmatycznej w Wyższej Szkole Pallotynów w Vallendarze. W 2003 rozpoczął pracę w kurii arcybiskupiej w Kolonii, nie przestając pełnić posługi duszpasterskiej w parafiach. Od marca do września 2014 był administratorem apostolskim swej archidiecezji po ustąpienia kard. Rainera Woelkiego. 26 stycznia 2015 Franciszek mianował go arcybiskupem Hamburga; sakrę nominat przyjął 14 marca tegoż roku.

2021-09-15 19:08

Ocena: +4 -11

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nas wzywa – jak odpowiadamy?

Niedziela świdnicka 25/2013, str. 5

[ TEMATY ]

biskup

powołanie

Nicholas_T / Foter.com / CC BY

Zastanówmy się, czym jest powołanie, od kogo pochodzi, jaki jest jego cel i jakie powoduje skutki i jakie nakłada zobowiązania. Powołanie jest wezwaniem do czegoś. I dotyczy wszelkiego stworzenia. Tylko Bóg jest kimś, kto nie jest powołany. Ma w samym sobie źródło istnienia. Wszystko, co jest poza Bogiem, jest powołane do istnienia. Wśród tego, co istnieje, a nie musiało zaistnieć, odnajdujemy nas samych. Mogło nas przecież nie być. Świat mógłby istnieć bez nas. W poprzednich wiekach nas nie było, a świat istniał. Na ziemi żyli inni ludzie. Mieli wyznaczony od Boga inny czas na życie na ziemi. Dziś nasze pokolenie jest na ziemi przy życiu. Skąd wzięliśmy się na ziemi? Czy to tylko rodzice usprawiedliwiają, wyjaśniają nam nasze zaistnienie? Jednakże oni też w młodym wieku nie wiedzieli, że akurat nas urodzą. Zresztą mogliśmy mieć zupełnie innych rodziców i żyć w innym czasie i miejscu na ziemi. Jak to właściwie jest, jak to wyjaśnić? Jedyna sensowna odpowiedź na pytanie o ostateczną rację naszego istnienia to ta, iż jesteśmy tu, na ziemi, dlatego, że jest Bóg, dlatego, że On po prostu chciał nas mieć, chciał, abyśmy istnieli, żyli. To On stoi u źródeł życia każdego człowieka. Bóg nam wybrał czas i miejsce naszego życia. Co więcej - Bóg nam wybrał rodziców, abyśmy mogli się narodzić. To nie był nasz wybór, ani nawet naszych rodziców. Chrystus nam powiedział, że to nasze istnienie wydłuży się w wieczność. Zauważmy, że Bóg, powołując nas do istnienia, nie może nas już unicestwić. Jakże to zatem wielki dar, za który powinniśmy Bogu nieustannie dziękować - powołanie do życia. Zastanawiając się nad naszym powołaniem do życia, zauważmy, że życie ludzi tu, na ziemi, biegnie różnymi drogami i łączy się z wykonywaniem różnych funkcji i zawodów. O ile powołanie do życia jest nam wspólne, o tyle powołanie na konkretną drogę życia jest dla każdego człowieka nieco inne, bowiem każdy człowiek jest odrębnością psychiczną i ma swoistą, jedyną, sobie właściwą, niepowtarzalną drogę życia. Trzeba ją tylko rozpoznać, to znaczy odpowiedzieć sobie na pytania, na jakiej drodze życia chce mnie widzieć Bóg; kim mam być w życiu; czego oczekuje ode mnie Bóg?

CZYTAJ DALEJ

Zwykła uczciwość

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 3

[ TEMATY ]

Ks. Jarosław Grabowski

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Duchowni są dziś światu w dwójnasób potrzebni. Bo ludzie stają się coraz bardziej obojętni na sprawy Boże.

Przyznam się, że coraz częściej w mojej refleksji dotyczącej kapłaństwa pojawia się gniewna irytacja. Pytam siebie: jak długo jeszcze mamy czuć się winni, bo jakaś niewielka liczba księży dopuściła się przestępstwa? Większość z nas nie tylko absolutnie nie akceptuje ich zachowań, ale też zwyczajnie cierpi na widok współbraci, którzy prowadzą podwójne życie i tym samym zdradzają swoje powołanie. Tylko czy z powodu grzechów jednostek wolno nakazywać reszcie milczenie? Mamy zaprzestać nazywania rzeczy w ewangelicznym stylu: tak, tak; nie, nie, z obawy, że komuś może się to nie spodobać? Przestać działać, by się nie narazić? Wiem, że wielu z nas, księży, stawia sobie dziś podobne pytania. To stanie pod pręgierzem za nie swoje winy jest na dłuższą metę nie do wytrzymania. Dobrze ujął to bp Edward Dajczak, który w rozmowie z red. Katarzyną Woynarowską mówi o przyczynach zmasowanej krytyki duchowieństwa, ale i o konieczności zmian w formacji przyszłych kapłanów, w relacjach między biskupami a księżmi i między księżmi a wiernymi świeckimi. „Wiele rzeczy wymaga teraz korekty” – przyznaje bp Dajczak (s. 10-13).

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję