Reklama

Echo naszej publikacji

Dla kogo „Załęczańskie Skarby”...

Niedziela Ogólnopolska 37/2003

10-hektarowy teren został wykupiony przez związek wyznaniowy ZAZEN International Polska, ogrodzony i zamknięty przed turystami.

10-hektarowy teren został wykupiony przez związek wyznaniowy ZAZEN International Polska, ogrodzony i zamknięty przed turystami.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dot. art.: Załęczańskie skarby..., zamieszczonego w Niedzieli z 10 sierpnia 2003 r.
Czytając powyższy artykuł, doznałam z jednej strony niebywałego zadowolenia, a z drugiej - ogromnego smutku. Byłam zadowolona, że okolice te przez wiele lat jakby zapomniane, wreszcie zostały odkryte i właściwie zareklamowane miłośnikom przyrody, turystom, a nade wszystko osobom szukającym cichego, spokojnego wypoczynku. Z drugiej strony artykuł obudził we mnie niepokój, że może zbyt późno, może nawet już za późno to się stało.
Autorka artykułu prezentuje czytelnikom piękno Załęczańskiego Parku Krajobrazowego, znajdującego się na ziemi wieluńsko-sieradzkiej, obchodzącego w tym roku jubileusz 25-lecia swego założenia. W artykule ukazane jest piękno tego zakątka polskiej ziemi, położonego całkiem niedaleko od Częstochowy, bo ok. 40-50 km. Ziemi nieskażonej przemysłem i czystej ekologicznie, ziemi o niebywałych walorach krajobrazowych i przyrodniczych, o swej pięknej karcie historycznej. W pełni zgadzam się z tą opinią.
Piękno tej ziemi dostrzegłam już ponad 20 lat temu, przyjeżdżając nad prastarą rzekę Wartę do Załęcza Małego, gdzie urzekły mnie widoki wsi polskiej, krajobrazy leśne, a nade wszystko obraz rzeki płynącej wśród lasów, łąk i pól, tworzącej miejscami piękne rozlewiska. W owym czasie istniały tu tętniące życiem i gwarem ośrodki wczasowe, zakładane w latach 60. i 70. m.in. przez duże zakłady z Częstochowy, tj. „Komobex,”, „Wełnopol” czy Spółdzielnię Inwalidów „Ochrona Mienia”. Były to ośrodki sezonowe, w których - a były to lata 80. - odpoczywały na turnusach wczasowych czy kolonijnych setki dorosłych i dzieci nie tylko z rejonu Częstochowy, ale także i Śląska. Przyjeżdżały tu również osoby niepełnosprawne, organizując dla siebie turnusy rehabilitacyjne. Przyjeżdżali amatorzy wędkarstwa, kajakarstwa, grzybobrania, a nade wszystko miłośnicy ciszy i spokoju, by móc tu wypocząć, z dala od wielkomiejskiego zgiełku i hałasu. Tak było do początku lat 90.
Wraz ze zmianami polityczno-ustrojowymi, które nastąpiły w naszym kraju po 1989 r., nastąpiły i te społeczno-gospodarcze. Wspomniane zakłady nie wytrzymały przeobrażeń, zaczęły podupadać, nie stać ich już było na utrzymanie ośrodków wczasowych. Zabrakło funduszy, a może nawet i pomysłów na modernizację obiektów oraz stworzenie odpowiednich atrakcyjnych ofert wczasowych, adresowanych do różnych grup turystów. Z biegiem kolejnych lat poszczególne ośrodki zaczęły ulegać likwidacji.
Nie ma już w Załęczu Małym kolonii, obozów, wczasów czy turnusów rehabilitacyjnych dla niepełnosprawnych. Jest natomiast prowadzona wyprzedaż ośrodków i załęczańskiej ziemi. Przykładem takiej transakcji jest sprzedaż w ostatnich miesiącach jednego z podupadających ośrodków wczasowych przedstawicielom obcej nam religii, tj. buddystom - klasztorowi ZEN (ZAZEN International Polska). Wskutek nieprzemyślanej - jak mi się wydaje - decyzji ponad 10 ha pięknej ziemi Załęczańskiego Parku Krajobrazowego nie będzie już oazą wypoczynku dla polskich rodzin. Teren stał się własnością prywatną i został zamknięty dla zwykłych ludzi. Fakt ten zaistniał jak na ironię w roku obchodów jubileuszu 25-lecia istnienia Załęczańskiego Parku Krajobrazowego. Czy aby nie stanie się to złą prognozą dla tych terenów?
A co na to gospodarze tych ziem, władze samorządowe, lokalne, a nawet kościelne? Dlaczego biernie akceptują ten stan rzeczy? Dlaczego nie wykazują zainteresowania losem własnej ziemi i jej bogactwem, tj. walorami przyrodniczymi, krajobrazowymi, historycznymi, którymi można zainteresować nie tylko polskiego turystę? Dlaczego w porę nie wykazały zainteresowania podupadającymi ośrodkami wczasowymi położonymi na swej ziemi i w porę nie zapobiegły takim „transakcjom”?
W obliczu zaistniałych faktów nasuwa mi się pesymistyczna refleksja, że my, Polacy, jeszcze nie wyzbyliśmy się zauroczenia innymi stronami Europy i świata i w dalszym ciągu ulegamy modom i różnym europejskim trendom w myśl zasady: „Cudze chwalicie, swego nie znacie...”. Nie potrafimy więc docenić tego, co mamy, nie potrafimy stworzyć właściwych ofert wczasowych i turystycznych, by zainteresować nimi nie tylko polskiego turystę i wczasowicza.
A szkoda. Czas gra na naszą niekorzyść, bo jeżeli w porę nie zatrzymamy procederu wykupu tych terenów przez różne fundacje, stowarzyszenia czy osoby prywatne, nie zawsze kierujące się dobrem polskiego obywatela, lecz swymi własnymi celami, to może w niedługim czasie okazać się, że zmarnowaliśmy kolejną szansę, którą dostrzegli inni i za marne pieniądze nabyli coś tak dla nas i przyszłych pokoleń bezcennego - polską ziemię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do korzeni wiary: papieże w Turcji - od Pawła VI do Leona XIV

2025-11-25 08:15

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

podróż apostolska

papieże

Vatican Media

Pielgrzymka Jana Pawła II do Turcji była jedną z jego pierwszych po rozpoczęciu pontyfikatu

Pielgrzymka Jana Pawła II do Turcji była jedną z jego pierwszych po rozpoczęciu pontyfikatu

Jan Paweł II ze wzruszeniem odwiedzał turecką ziemię. Papieże - od Pawła VI do Leona XIV – wyrażali szczere pragnienie, by udać się do tej ziemi, związanej z początkami chrześcijaństwa. Pierwsza podróż apostolska Papieża Leona XIV, do Turcji w dniach 27–30 listopada, a następnie do Libanu od 30 listopada do 2 grudnia, nawiązuje do śladów jego poprzedników. Paweł VI udał się do tego kraju w 1967 r., Jan Paweł II w 1979 r., Benedykt XVI w 2006 r., a Franciszek w 2014 r.

Podróż do Turcji to pielgrzymka do źródeł wiary, korzeni chrześcijaństwa. Papież Leon XIV jest piątym papieżem, który odwiedza ten kraj. Pierwsza podróż apostolska jego pontyfikatu, obejmująca również Liban, rozpoczyna się właśnie w Turcji, w dniach 27–30 listopada, z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego I, który po siedemnastu stuleciach pozostaje nadal aktualny. Celem jest promowanie braterstwa i dialogu między Wschodem a Zachodem.
CZYTAJ DALEJ

Karol Nawrocki w Pradze opowiedział się przeciwko centralizacji UE

2025-11-24 17:47

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Czechy

sprzeciw

Praga

Prezydent Karol Nawrocki

centralizacja

PAP

Prezydent Karol Nawrocki w Pradze

Prezydent Karol Nawrocki w Pradze

Prezydent Karol Nawrocki przedstawił w poniedziałek na Uniwersytecie Karola w Pradze swój program dla Unii Europejskiej, sprzeciwiający się procesowi centralizacji UE. Opowiedział się za zniesieniem stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej; wskazał też na potrzebę zmian w systemie głosowania w Radzie UE.

Nawrocki wygłosił w poniedziałek na Uniwersytecie Karola w czeskiej Pradze wykład o przyszłości Unii Europejskiej i próbach jej centralizacji, której jest przeciwnikiem. Prezydent wezwał do odrzucenia takich projektów. W ocenie Nawrockiego proces centralizacji doprowadziłby do pozbawienia krajów członkowskich, „z wyjątkiem dwóch największych”, suwerenności oraz do osłabienia systemów demokratycznych. Według głowy państwa polskiego możność przegłosowania krajów członkowskich na forum UE oznaczałaby odebranie im roli „panów traktatów”.
CZYTAJ DALEJ

Biskup Kontagory o porwanych dzieciach w Nigerii: porywacze dążą do nielegalnego zysku

2025-11-25 13:48

[ TEMATY ]

porwanie

Nigeria

Vatican Media

265 młodych osób porwanych ze szkoły św. Marii w miejscowości Papiri jest wciąż w rękach porywaczy. Bp Bulus Dauwa Yohanna, biskup Kontagory, diecezji, na terenie której 21 listopada uzbrojeni bandyci porwali kilkaset dzieci ze szkoły podstawowej i średniej wskazał, że „porywacze to niemal na pewno przestępcy, którzy dążą do nielegalnego zysku, domagając się okupu za uwolnienie dzieci, które uprowadzili”.

Diecezja Kontagora informuje, że „50 dzieci, które zostały porwane, zdołało uciec i wróciło do swoich rodzin”. Według przekazanej informacji, „spośród 315 osób uprowadzonych w czasie ataku, 265 nadal znajduje się w rękach porywaczy, z czego 239 to dzieci, 14 uczniów szkoły średniej i 12 członków personelu szkolnego”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję