Reklama

Katechezy o Psalmach i Hymnach

Chwała Boga Stwórcy

Niedziela Ogólnopolska 37/2003

AG/AP/Pier Paolo Cito

Papież Jan Paweł II podczas audiencji generalnej 3 września 2003 r.

Papież Jan Paweł II podczas audiencji generalnej 3 września 2003 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ps 92 [91], 2-3. 6-7. 13-14 - z Jutrzni na sobotę IV tygodnia
Audiencja generalna, 3 września 2003 r.

Reklama

1. Psalm, którego przed chwilą wysłuchaliśmy, wyśpiewuje człowiek wierzący w Boga. Mowa tu o Psalmie 92 [91], który - jak sugeruje dawny tytuł tego utworu - wykorzystywany był w tradycji żydowskiej „na dzień szabatu” (por. w. 1). Hymn rozpoczyna się podniosłym wezwaniem do wysławiania Pana śpiewem i muzyką (por. ww. 2-4). Płynie strumień modlitwy, który wydaje się nie mieć nigdy końca, albowiem miłość Boża winna być wychwalana o poranku i przez cały dzień, aż do wieczora (por. w. 3). Odwołanie się na początku przez Psalmistę do instrumentów muzycznych skłoniło św. Augustyna do następujących rozważań na temat Psalmu 92 [91]: „Co oznacza, bracia, odmawianie Psałterza? Psałterz jest instrumentem muzycznym, wyposażonym w struny. Naszym Psałterzem są nasze uczynki. Ktokolwiek rękami swymi czyni dobrze, chwali Boga przy pomocy Psałterza. Ktokolwiek wyznaje ustami, śpiewa Bogu. Śpiewa ustami! Wysławia Boga swoimi czynami!... Kimże więc są ci, którzy śpiewają? To ci, którzy czynią dobro z radością. Śpiew bowiem jest oznaką wesela. Cóż mówi apostoł: „Albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg” (2 Kor 9, 7). Cokolwiek czynisz, czyń to z radością. Czynisz wtedy dobro i czynisz je dobrze. Jeżeli natomiast działasz ze smutkiem, to choćby za twoją sprawą i dobro było czynione, nie ty je czynisz: trzymasz Psałterz, ale go nie śpiewasz” (Esposizioni sui Salmi, III, Rzym 1976, ss. 192-195).

2. Dzięki słowom św. Augustyna możemy dotrzeć do sedna naszej refleksji i podjąć zasadniczy temat Psalmu: sprawę dobra i zła. Jedno i drugie dopuszcza Bóg sprawiedliwy i święty, „na wieki wywyższony” (por. w. 9), Ten, który jest wieczny i nieskończony, którego uwadze nie ujdzie nic z tego, co czyni człowiek. Dochodzi tu więc ponownie do konfrontacji dwóch przeciwnych postaw. Wierny pochłonięty jest celebrowaniem dzieł Bożych, zgłębianiem myśli Pana - i w ten sposób jego życie napełnia się światłem i radością (por. ww. 5-6). Dla odmiany - człowiek przewrotny ukazany jest w swym uporze jako niezdolny do zrozumienia ukrytego sensu ludzkich losów. Chwilowe powodzenie sprawia, że staje się zuchwały, w rzeczywistości jednak jest on bardzo słaby i skazany, po przelotnym sukcesie, na upadek i klęskę (por. ww. 7-8). Psalmista, idąc za wzorem interpretacyjnym Starego Testamentu związanym z zapłatą, przekonany jest, że Bóg wynagrodzi sprawiedliwych już za tego życia, obdarowując ich szczęśliwą starością (por. w. 15), nikczemników zaś szybko ukarze.
W rzeczywistości, jak potwierdzi Hiob i będzie nauczał Jezus, historii nie da się interpretować w sposób tak prosty. Wizja Psalmisty staje się więc prośbą do Boga sprawiedliwego i „wywyższonego” (por. w. 9), aby wszedł On w ciąg ludzkich wydarzeń i sądził je, pozwalając zabłysnąć dobru.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

3. Modlący się zauważa kontrast między przewrotnym a sprawiedliwym. Oto z jednej strony „wrogowie” Pana, „złoczyńcy” - skazani na rozproszenie i zniszczenie (por. w. 10). Z drugiej zaś - ukazują się w całej swej wspaniałości wierni, ucieleśnieni przez Psalmistę, który opisuje samego siebie za pomocą malowniczych obrazów, zaczerpniętych z symboliki wschodniej. Sprawiedliwy ma niedającą się złamać siłę bawołu i gotów jest przeciwstawić się każdej przeciwności; jego dumne czoło namaszczone jest olejem Bożej opieki, staje się niczym tarcza, która chroni wybrańca, sprawiając, że jest bezpieczny (por. w. 11). Z wysokości swej mocy i bezpieczeństwa modlący się widzi, jak niesprawiedliwi wpadają w otchłań swego potępienia (por. w. 12).
Psalm 92 [91] tryska więc szczęściem, zaufaniem, optymizmem: darami, o które winniśmy prosić Boga właśnie w naszych czasach, gdy z łatwością zakrada się pokusa nieufności czy nawet rozpaczy.

4. Na koniec nasz Psalm zwraca uwagę na dni starości sprawiedliwych i przewiduje, że przeżyją je w pokoju. Nawet kiedy nadciągną te dni, duch modlącego się będzie jeszcze żywotny, radosny i aktywny (por. w. 15). Sprawiedliwy czuje się podobny do palm i cedrów, które zasadzone są na dziedzińcu świątyni Syjonu (por. ww. 13-14).
Korzenie sprawiedliwego sięgają samego Boga, z którego czerpią soki Bożej łaski. Życie Pańskie posila go i przemienia, sprawiając, że jest kwitnący i bujny, to znaczy jest w stanie obdarzyć innych i świadczyć im o swej wierze. Ostatnie słowa Psalmisty w tym opisie sprawiedliwego i pracowitego istnienia oraz intensywnej i aktywnej starości są bowiem związane z zapowiedzią wiecznej wierności Pana (por. w. 16).
Moglibyśmy zatem zakończyć w tym miejscu przypomnieniem śpiewu, jaki niesie się do Boga pełnego chwały w ostatniej księdze Biblii, tj. w Apokalipsie: księdze straszliwej walki dobra ze złem, ale także nadziei na ostateczne zwycięstwo Chrystusa: „Dzieła Twoje są wielkie i godne podziwu, Panie, Boże wszechwładny! Sprawiedliwe i wierne są Twoje drogi, o Królu narodów! (...). Bo Ty sam jesteś Święty, bo przyjdą wszystkie narody i padną na twarz przed Tobą, bo ujawniły się słuszne Twoje wyroki (...). Ty jesteś sprawiedliwy, Który jesteś, Który byłeś, o Święty, że tak osądziłeś. Tak, Panie, Boże wszechwładny, prawdziwe są Twoje wyroki i sprawiedliwe” (Ap 15, 3. 4; 16, 5. 7).

Z oryginału włoskiego tłumaczył o. Jan Pach OSPPE

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające świadectwo nawrócenia Chopina w godzinie śmierci

2025-10-17 15:36

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Jak umarł Fryderyk Chopin? Czy był wtedy w łasce uświęcającej? Mija 176 lat od momentu, kiedy to 17 października odszedł najznamienitszy polski kompozytor. Przejmujące świadectwo jego nawrócenia opisał w liście do Ksawery Grocholskiej Ksiądz Aleksander Jełowicki, który zaopatrzył Chopina w sakramenty. „Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł – jak świnia!” - miał powiedzieć Fryderyk na łożu śmierci.

Warto wczytać się w przejmujące świadectwo, które pozostawił kapłan towarzyszący w ostatnich chwilach Fryderykowi Chopinowi:
CZYTAJ DALEJ

„Trzeba” to słowo drogie Jezusowi

2025-10-16 14:51

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

„Trzeba” (gr. deĩ) to słowo drogie Jezusowi. Posługiwał się nim często, mówiąc o swojej misji: Trzeba mi być w tym, co należy do mojego Ojca (Łk 2, 49); trzeba, abym ewangelizował [głosił Dobrą Nowinę], bo na to zostałem posłany (Łk 4, 43); Trzeba, aby Syn Człowieczy wiele cierpiał (Łk 9, 22).

Jezus opowiedział swoim uczniom przypowieść o tym, że zawsze powinni się modlić i nie ustawać: «W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: „Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!” Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: „Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie nachodziła mnie bez końca i nie zadręczała mnie”». I Pan dodał: «Słuchajcie, co mówi ten niesprawiedliwy sędzia. A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?»
CZYTAJ DALEJ

Francja/ Grób Chopina zawsze przyciąga turystów, w rocznicę śmierci - tych, którym bliska jest muzyka

2025-10-17 18:48

[ TEMATY ]

Francja

Grób Chopina

wikipedia/Marcin L.

Grób Chopina.

Grób Chopina.

Na grobie Fryderyka Chopina na paryskim cmentarzu Pere-Lachaise zwykle są świeże kwiaty. W piątek, w 176. rocznicę śmierci kompozytora przyszli tam nie tylko turyści, którzy trafiają tam zawsze, ale też osoby, które przyszły tu specjalnie, którym bliska jest jego muzyka.

Już na początku wąskiej alejki, przy której znajduje się grób widać z daleka małe zgromadzenie. Przed grobowcem z rzeźbą Euterpe (muzą muzyki) pochylonej nad złamaną lirą, niemal cały czas stoi po kilka osób. Jedni podchodzą, inni odchodzą. Jedni stoją dłużej, inni kilka chwil, najczęściej przed odejściem jeszcze robiąc zdjęcia. Słychać francuski i angielski; w ciągu godziny po południu nie podszedł akurat żaden turysta z Polski. Byli tu jednak nie tak dawno: przy grobie leży biało-czerwony wieniec ze wstęgą: „Fryderykowi Chopinowi - społeczność szkół muzycznych w Skierniewicach”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję