W sześć lat po tym pamiętnym spotkaniu z Papieżem organizatorzy IX Ogólnopolskiego Spotkania Małżeństw, które miały wesele bezalkoholowe, wyznaczyli sobie 3-dniowe spotkanie w sanktuarium
Matki Bożej Ludźmierskiej.
Spotkanie odbywa się pod hasłem: Bądźcie świadkami miłosierdzia. Patronat honorowy objęli: kard. Franciszek Macharski - metropolita krakowski, Janusz Sepioł - marszałek województwa małopolskiego oraz
Piotr Boroń - przewodniczący sejmiku województwa małopolskiego. "Chcieliśmy, aby idea Spotkań, jak i informacja o nich dotarła jak najszerzej do społeczeństwa. Dlatego zwróciliśmy
się o patronat zarówno do władz kościelnych, jak i samorządowych oraz do mediów, zwłaszcza ogólnopolskich" - mówi Stefan Majerczak, prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Krakowskiej,
która wzięła na siebie ciężar organizacji spotkania w Ludźmierzu.
Genezy tego ruchu trzeźwościowego należy szukać w skierowanym do Polaków przesłaniu Jana Pawła II z 23 października 1978 r.: "Proszę, abyście przeciwstawiali się wszystkiemu,
co uwłacza ludzkiej godności i poniża obyczaje zdrowego społeczeństwa, co czasem może umniejszać jego wkład do wspólnego skarbca ludzkości, narodów chrześcijańskich, Chrystusowego Kościoła".
Słowa te były bezpośrednim impulsem do podjęcia przez Ruch "Światło-Życie" dzieła Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Zakłada ona całkowitą i dobrowolną abstynencję przez przystępujących do Krucjaty.
Człowiek uzależniony, aby mógł żyć w sposób trzeźwy, musi sam zachować abstynencję. Człowiek z chorobą alkoholową nie może żyć w samotności. Potrzebuje innych osób, które
pomogą mu w zachowaniu abstynencji. Członkowie Krucjaty (KWC) - w poczuciu odpowiedzialności - pragną pomagać, deklarując swoją abstynencję.
Inicjatywę tę podjął ks. Władysław Zązel - proboszcz parafii Kamesznica. Zatroskany problemami alkoholowymi w Polsce, zachęcił parafian do organizowania wesel bezalkoholowych. Jego inicjatywa
sprawiła, że w 1995 r. powstał ruch antyalkoholowy, który co roku organizuje spotkania "Wesele Wesel", za każdym razem w innej części Polski. Spotkania te mają charakter
rekolekcyjny i towarzyszą im: homilie podczas codziennej Eucharystii, nabożeństwa Drogi Krzyżowej, Różaniec, godzina świadectw, istnieje również możliwość odbycia spowiedzi św. Ponadto codziennie
organizowane są prelekcje i konferencje poświęcone problematyce związanej z piciem i zachowaniem trzeźwości. Spotkaniom towarzyszy wiele imprez o charakterze
turystycznym i rozrywkowym: festyny, konkursy, wycieczki.
Pierwsze dwa spotkania "Wesela Wesel" odbyły się w Kamasznicy - malowniczej miejscowości w Beskidzie Żywieckim w latach 1995 i 1996, a następne
już w różnych miejscowościach Polski: w Częstochowie w 1997 r., w Zamościu w 1999 r., w Krakowie w 2000 r. w Białymstoku
w 2001 r. i ostatnie - w 2002 r. w Koszęcinie, miejscowości rozsławionej przez Zespół Pieśni i Tańca "Śląsk". Na szczególne wyróżnienie
zasługuje spotkanie u Papieża w Rzymie. Było to w 1998 r. Dziewiąte spotkanie odbywa się u Królowej Podhala w Ludźmierzu.
Cele tych spotkań są jasne i oczywiste. Tym, którzy decydują się na bezalkoholowe wesele, przyświeca hasło duszpasterstwa trzeźwości: Przez abstynencję wielu - do trzeźwości wszystkich.
Spotykając się co roku w różnych częściach Polski, mają na celu:
- wymianę doświadczeń związanych z promowaniem życia bez alkoholu;
- pokazanie jak największej liczbie społeczeństwa, że życie w abstynencji jest możliwe, i że małżeństwa, które w ogóle nie używają alkoholu, nie należą do rzadkości;
- pokazanie, że możliwe jest organizowanie wesel i zabaw bezalkoholowych;
- przekazanie informacji o organizacji wesel bezalkoholowych;
- przybliżenie osoby wodzireja, który może czuwać nad całością zabawy tanecznej;
- promowanie i uczenie zabawy oraz spędzania czasu bez alkoholu;
- przekazanie świadectw małżeństw (np. w lokalnej prasie, radiu), które takie wesela miały;
- wzajemne wspieranie się małżeństw w kontynuowaniu podjętych w dniu ślubu zobowiązań;
- pogłębienie życia religijnego.
"Ani ja, ani moja rodzina nie mogła pogodzić się z tym, że mój brat postanowił, że wesele będzie bezalkoholowe" - mówi mój serdeczny kolega. Okazało się, że dzięki profesjonalnym wodzirejom
zabawa trwała do rana i wszyscy świetnie się bawili. Wynika z tego, że alkohol nie jest jedynym lekarstwem na dobrą zabawę, a w warunkach dobrze przygotowanej imprezy
jego brak nie staje się poważną przeszkodą.
Warto przyjechać do Ludźmierza w dniach od 31 lipca do 3 sierpnia, aby się o tym przekonać. My też tam będziemy!
Program Spotkania w Ludźmierzu wydrukowaliśmy w poprzednim numerze Niedzieli.
Pomóż w rozwoju naszego portalu