Reklama

Prosto i jasno

Rozkradane państwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wbrew wszystkim unijnym propagandzistom, referendum nie mogło być żadnym lekarstwem na dramat polskiego bezrobocia, a także na pospolite draństwa, wielkie oszustwa i korupcję. Niestety, nie ma dnia bez afery w rządzie Leszka Millera. Każda z afer to liczone w milionach złotych straty w budżecie państwa. Można napisać, że skala SLD-owskich afer przekroczyła już wszelkie granice i dotyka niemal każdego ministerstwa. Ma więc i swoją aferę dogorywający resort zdrowia. Nie dość, że były minister Mariusz Łapiński zachowuje się skandalicznie wobec dziennikarzy i fotoreporterów, to broni do upadłego szefa swego biura politycznego - Waldemara Deszczyńskiego, który domagał się od koncernu farmaceutycznego MSD 4,5 mln dolarów w zamian za umieszczenie leku na osteoporozę na liście preparatów, do których dopłaca państwo. Pieniądze miały trafić do spółki Mokotowskie Centrum Osteoporozy (MCO), którego właścicielem jest Bogdan Oleksiak, nawiasem pisząc - dobry znajomy Waldemara Deszczyńskiego. Z MCO związany jest też brat Deszczyńskiego - Jarosław, prezesem została Małgorzata Kazubowa - konkubina Aleksandra Naumana, byłego wiceministra zdrowia, a do niedawna prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Nauman jako wiceminister zdrowia odpowiadał m.in. za sprawy leków. Już po odwołaniu Łapińskiego i Naumana wicedyrektor Departamentu Integracji Europejskiej w Ministerstwie Zdrowia - Bogusław Suski omal nie doprowadził do tego, by koncerny farmaceutyczne, które - zawyżając ceny leków - naraziły kasy chorych na 1,5 mld zł strat, miały tę sumę darowaną (to jedna trzecia długów polskich szpitali). Można dodać, że Nauman tuż przed odwołaniem z funkcji prezesa NFZ zdążył podpisać nowe płace swoim pracownikom, m.in. 11 tys. zł dla dyrektora oddziału, 7,5 tys. zł dla zastępcy dyrektora, 6,5 tys. zł dla naczelnika wydziału, 4 tys. zł dla referenta ze średnim wykształceniem.
Zatrzęsły się gabinety wielu ministerstw z chwilą rozpoczęcia się procesu Grzegorza Wieczerzaka, byłego szefa PZU Życie. Posadę prezesa PZU stracił już Zdzisław Montkiewicz. Przypomnę, że w starciu z nim poległo dwóch ministrów skarbu, bo premier Miller bronił go do końca. Jak głosi oficjalna wersja, Montkiewicz odszedł za to, że podejmował działania sprzeczne z interesem skarbu państwa. Nieoficjalnie mówi się, że jego dymisję spowodowała wypowiedź wspomnianego G. Wieczerzaka, który na rozprawie zeznał, że "ten proces to zasłona dymna dla wielomiliardowych nadużyć i łapówek przy prywatyzacji PZU". Montkiewicz, według Wieczerzaka, chciał utworzyć z PZU i PKO BP silną grupę finansowo-ubezpieczeniową, będącą zapleczem dla SLD. W tej chwili prokuratura bada wielomilionowe umowy zawierane przez Montkiewicza, dotyczące m.in. niekończącej się komputeryzacji PZU.
Kolejna afera, w wyniku której skarb państwa stracił ponad 140 mln zł, dotyczy poręczenia przez rząd gigantycznego kredytu na budowę fabryki... pochodnych osocza. Fabryka nigdy nie powstała, a pieniądze rozeszły się. Decyzję o przyznaniu poręczenia podjęła Rada Ministrów, na czele której stał premier Włodzimierz Cimoszewicz, obecny minister spraw zagranicznych. Ujawniono już, że w latach 1997-98 pieniądze z kredytu trafiały m.in. do holenderskiej firmy ZAN Holding BV, która przestała istnieć w 1995 r.
Ma swoją aferę i szef MSWiA Krzysztof Janik. Twierdzi, że nie wiedział, iż dyrektor jego gabinetu politycznego - Grzegorz Białoruski jako przedstawiciel spółki Biatel zasiada w radzie nadzorczej spółki Poldok. Spółki te wygrały przetarg na produkcję nowych dowodów osobistych i paszportów. Przepisy tzw. ustawy antykorupcyjnej nie zezwalają na to, by pracownik administracji rządowej zasiadał we władzach spółek prawa handlowego, jeśli nie reprezentuje w nich oficjalnie skarbu państwa.
Inny pracownik rządu Millera, dyrektor Gospodarstwa Pomocniczego Kancelarii Premiera - Andrzej Szeląg, zawarł umowę z Towarzystwem Ubezpieczeniowym Compensa na ubezpieczenie OC rządowych samochodów na 2002 r., będąc również pracownikiem tego Towarzystwa. Co więcej, pieniądze za polisy Compensa otrzymała kilka dni przed podpisaniem umowy, co jest niezgodne z ustawą o finansach publicznych. Nielegalne, bo bez przetargu, były też rządowe zlecenia ministra Sławomira Wiatra dla kolegi - rzecznika rządu Michała Tobera na wyprodukowanie 50 filmów reklamowych Unia bez tajemnic. Prokuratura postawiła też zarzuty płatnej protekcji trzem przedstawicielom spółki Invex, którzy powoływali się na znajomość z Andrzejem Szarawarskim, byłym wiceministrem gospodarki, obecnie wiceministrem skarbu, i deklarowali pośrednictwo w skupie wierzytelności prywatyzowanych Polskich Hut Stali dla amerykańskiego koncernu US Steel. Skupienie długów pozwoliłoby na przejęcie ponad 50 proc. udziałów w PHS z pominięciem procesu prywatyzacji.
To tylko afery z ostatnich dni, a właściwie pajęczyna korupcji, przypominająca np. sprawę FOZZ. Na pociechę można wspomnieć, że Trybunał Konstytucyjny uznał, iż jedynie forsowana przez SLD nowelizacja ustawy lustracyjnej, wyłączająca spod jej wymogów wywiad i kontrwywiad PRL, jest niezgodna z konstytucją. To dobry znak, ponieważ wielu z obecnych ludzi biznesu w Polsce kiedyś było PRL-owskimi agentami, a dzisiaj korumpują polityków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież ogłosił List apostolski o kapłanach i ich tożsamości

2025-12-22 12:17

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Leon XIV

Karol Porwich/Niedziela

Odnowa Kościoła w dużej mierze zależy od posługi kapłańskiej - przypomina Leon XIV w ogłoszonym dziś Liście apostolskim z okazji 60-lecia soborowych dekretów o kapłaństwie i formacji kapłańskiej. Cytując św. Jana Marię Vianneya podkreśla, że „’Kapłaństwo to miłość serca Jezusowego’ . Miłość tak silna, że rozprasza chmury przyzwyczajenia, zniechęcenia i samotności, miłość całkowita, która jest nam w pełni dana w Eucharystii. Miłość eucharystyczna, miłość kapłańska”.

List apostolski nosi tytuł “Una fedeltà che genera”. Są to pierwsze słowa dokumentu, w których Papież wskazuje, że „wierność, która rodzi przyszłość, jest tym, do czego kapłani są powołani również dzisiaj”. Leon XIV zauważa, że rocznica dekretów Optatam Totius oraz Presbyterorum ordinis stanowią okazję do ponownego rozważenia tożsamości i funkcji kapłańskiej posługi w świetle tego, czego Pan dziś wymaga od Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Świętej Rodziny

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Rodzina

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

W liście Episkopatu Polski do wiernych z 23.10.1968 r. czytamy: „Dziś ma miejsce święto przedziwne; nie święto Pańskie ani Matki Najświętszej, ani jednego ze świętych, ale święto Rodziny. O niej teraz usłyszymy w tekstach Mszy świętej, o niej dziś mówi cała liturgia Kościoła. Jest to święto Najświętszej Rodziny – ale jednocześnie święto każdej rodziny. Bo słowo «rodzina» jest imieniem wspólnym Najświętszej Rodziny z Nazaretu i każdej rodziny. Każda też rodzina, podobnie jak Rodzina Nazaretańska, jest pomysłem Ojca niebieskiego i do każdej zaprosił się na stałe Syn Boży. Każda rodzina pochodzi od Boga i do Boga prowadzi”.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Henryk Matuszak

2025-12-22 10:55

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Henryk Matuszak

Ks. Henryk Matuszak

W niedzielę, 21 grudnia ok. godz. 23:00 zmarł ks. Henryk Matuszak. Kapłan ten miał 73 lata życia i 43 lata kapłaństwa. W ostatnich latach był proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach.

Kapłan urodził się 5 maja 1957 roku w Sławie Śląskiej [diecezja zielonogórsko-gorzowska]. Święcenia kapłańskie przyjął 22 maja 1982 roku. Po święceniach kapłańskich został skierowany jako wikariusz do parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Wałbrzychu - Poniatowie [1982-1984]. Był wikariuszem także w parafii pw. św. Michała Archanioła w Koskowicach [1984-1986]; parafii pw. św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej [1986-1988] oraz w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Oławie [1988-1992]. W 1992 roku został ustanowiony proboszczem parafii Nawiedzenia NMP w Domaniowie. Był tam do roku 2007, kiedy został przeniesiony do parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Luboszycach. Od 2011 roku był proboszczem w parafii św. Mikołaja w Pęgowie. Pełnił tam posługę do 2016 roku, gdyż wtedy został proboszczem parafii Narodzenia NMP w Wierzchowicach. Ksiądz Henryk Matuszak, po ciężkiej chorobie, zmarł 21 grudnia 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję