Reklama

Sport

Tokio/żeglarstwo – Myszka: moim zdaniem nie byłem na falstarcie

Piotr Myszka utrzymuje, że w sobotnim wyścigu medalowym w klasie RS:X nie popełnił falstartu. „Trzy razy oglądałem tę kontrowersyjną sytuację. Wydaje mi się, że miałem idealny i czysty start” – powiedział żeglarz AZS AWFiS Gdańsk, który ostatecznie był szósty.

[ TEMATY ]

żeglarstwo

Tokio 2020

PAP/EPA/CJ GUNTHER

Tokio 2020: Piotr Myszka

Tokio 2020: Piotr Myszka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przed podwójnie punktowanym wyścigiem medalowym z udziałem 10 czołowych zawodników Myszka zajmował czwarte miejsce i miał nawet szansę na srebrny medal. Sędziowie przerwali jednak wyścig Polaka, bowiem uznali, że popełnił on falstart. Ten sam przepis złamali także wyprzedzający go deskarze - drugi Francuz Thomas Goyard oraz trzeci Włoch Mattia Camboni.

Ostatecznie Goyard wywalczył srebrny medal, ale Włoch spadł na piątą, a Myszka na szóstą pozycję. Triumfował Holender Kiran Badloe, a trzeci był Chińczyk Kun Bi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

40-letni żeglarz przyznał, że trzy razy oglądał kontrowersyjną sytuację z tego wyścigu.

„Na podstawie ujęcia telewizyjnego nie jestem pewien, czy popełniłem falstart. Jestem wręcz przekonany, że nie. Wydaje mi się nawet, że miałem idealny i czysty start, ale z tego miejsca, gdzie znajdował się sędzia, czyli na linii, wyglądało to zapewne inaczej. Z materiału tv nie ulega wątpliwości, że na falstarcie był Włoch oraz Francuz o pół deski. To jest tylko nagranie, sędzia widział to jednak na wodzie i ocenił inaczej. Może faktycznie byłem na falstarcie? Może kiedyś będziemy mogli o to zapytać Ewę Jodłowską, bo to ona znajdowała się w komisji” – powiedział w sobotę na konferencji prasowej Myszka.

Podziel się cytatem

Dwukrotny mistrz świata i czwarty zawodnik igrzysk z Rio de Janeiro z 2012 roku nie ukrywa, że na starcie miał chwilę zawahania.

„Zawsze jest lekka niepewność, kiedy pojawia się indywidualna flaga na falstarcie. Miałem cień wątpliwości, przeszło mi przez myśl, że to byłem jak. Tak chyba jednak pomyślał każdy, który znajdował się na linii. Ostatecznie uznałem, że to Włoch był na falstarcie i że chodziło tylko o niego. Jeśli miałbym wrócić na start, a falstartu bym nie popełnił, to też nie byłoby dobre rozwiązanie, bo wszyscy by odpłynęli. Na analizę tej sytuacji pod każdym kątem i podjęcie decyzji jest pół sekundy. Postanowiłem płynąć dalej” – wyjaśnił.

Myszka nie miał jednak okazji przeanalizować tej sytuacji z włoskim żeglarzem.

„Camboni ewidentnie był na falstarcie i w jego przypadku trudno się czegoś doszukiwać. Chłop płakał na brzegu jak dziecko i nie dało się z nim pogadać. Przybyliśmy tylko piątkę i objęliśmy się. To młody zawodnik i widać, że bardzo to przeżył. Ja chyba mniej emocjonalnie do tego podchodzę, bo w życiu doświadczyłem sukcesów, ale także porażek, i wiem jak to smakuje. Wiedziałem z czym się mierzę startując na igrzyskach. Przyjechałem oczywiście po medal, ale miałem świadomość, że może go nie być. Jest oczywiście wielki żal, ale świat się nie kończy. Trzeba wyznaczać sobie nowe cele i podążać dalej, aczkolwiek łatwiej byłoby iść z olimpijskim medalem” – podsumował. (PAP)

Reklama

Autor: Marcin Domański

md/ krys/

2021-07-31 16:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tokio/lekkoatletyka - Tomala: to szaleństwo, było zbyt idealnie

[ TEMATY ]

lekkoatletyka

Tokio 2020

PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA

Dawid Tomala

Dawid Tomala

Dawid Tomala w swoim drugim w karierze ukończonym starcie w chodzie na 50 km wywalczył w Sapporo złoty medal igrzysk w Tokio. "To szaleństwo. Wszystko wypadło niesamowicie, zbyt idealnie" - zaznaczył szczęśliwy Polak na konferencji prasowej.

"To był niesamowity dzień dla mnie. Nie mogę w to wciąż uwierzyć. Pracowałem na to całe moje życie" - zaznaczył Tomala, który w piątek uzyskał czas 3.50,08, wyprzedzając Niemca Jonathana Hilberta i Kanadyjczyka Evana Dunfee.

CZYTAJ DALEJ

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem świdnickim - oskarżenia były fałszywe!

2024-04-18 08:02

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

screen/Youtube

We wtorek 16 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy zakończyła się sprawa przeciwko "Gazecie Wyborczej" i dziennikarce Ewie Wilczyńskiej - zastępcy redaktora naczelnego wrocławskiego oddziału gazety o naruszenie dóbr osobistych biskupa Marka Mendyka. Bp Mendyk wygrał kolejny proces.

W sierpniu 2022 r. na łamach tygodnika „Newsweek” i portalu „Onet” pojawił się wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, który oskarżył duchownego o molestowanie go w dzieciństwie. Mimo przedawnienia i braku dowodów informację szybko podchwyciły inne media, w tym „Gazeta Wyborcza”, wywołując poruszenie w opinii publicznej i falę hejtu wylewaną na biskupa świdnickiego.

CZYTAJ DALEJ

Radosna twarz Kościoła

2024-04-26 16:28

Magdalena Lewandowska

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Podczas Cecyliady dzieci wspólne wielbią Boga poprzez śpiew.

Już po raz 8. odbyła się Cecyliada – przegląd piosenki religijnej dla przedszkolaków.

Organizatorem wydarzenia jest katolickie przedszkole Lupikowo przy współpracy parafii św. Trójcy na wrocławskich Krzykach. Przegląd ma charakter ewangelizacyjny i integracyjny – nie ma rywalizacji, jest za to wspólny śpiew na chwałę Bogu. W tym roku wzięło w nim udział 80 dzieci z wrocławskich przedszkoli i jedna śpiewająca wspólnie rodzina. – Cecyliada to wydarzenie, które od lat gromadzi najmłodszych członków Kościoła, z czego jesteśmy bardzo dumni. Cieszymy się, że właśnie poprzez tę inicjatywę możemy zachęcać dzieci do wielbienie Boga i uświęcania się poprzez muzykę – mówi Aleksandra Nykiel, dyrektor przedszkola Lupikowo. Podkreśla, że co roku nie brakuje zgłoszeń, a kolejne edycje pokazują potrzebę takich wydarzeń. – Muzyka pięknie potrafi kształtować wrażliwość religijną, patriotyczną, ale też wrażliwość na drugiego człowieka. Śpiew pomaga doświadczyć i opowiadać o miłości Boga, a takie wydarzenia uczą też, jak na tę miłość odpowiadać – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję