Abp Depo Mszę św. zaczął od prawdy znanej wszystkim chrześcijanom: - Eucharystia jest źródłem i szczytem życia chrześcijańskiego - mówił metropolita. Swoje słowa od początku kierował do młodzieży, która tego dnia przyjmowała sakrament bierzmowania. - Drodzy młodzi Przyjaciele! Dzisiaj bierzecie odpowiedzialność w swoje ręce. Podejmujecie własny kierunek opowiadania się po stronie Chrystusa.
Kontynuował: - Kościół troszczy się, byśmy nie byli milczącymi obserwatorami. Arcybiskup nawiązał do aktualnych rozgrywek piłkarskich na Mistrzostwach Europy: - Hasło Polskiej reprezentacji brzmi: łączy nas piłka. A przecież nasi kibice od początku pokazują, co nas łączy! Polska! Dlaczego oni walczą? Nie tylko dlatego, żeby zdobyć tytuł, żeby odegrać hymn. Ale po to, żeby zjednoczyć się pod pojęciem wspólnoty, a nie piłki. Coś podobnego dzieje się z nami. Kościół się troszczy, abyśmy nie byli jedynie obserwatorami, ale współuczestnikami tych tajemnic, które się dzieją z woli Boga. Trzeba jasno powiedzieć na końcu: łączy nas Chrystus!
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Agata Kowalska /Niedziela
Reklama
Abp Depo odniósł się także do wypowiadanego bardzo często słowa wolność: - Wielu młodych, podobnych do was osób stawia sobie pytanie: dlaczego tyle zła w świecie? Przemocy, wojen, walk? Gdzie jest Pan Bóg? Pytają o to patrząc na dramat obozów koncentracyjnych. Gdzie był Bóg? Pozwolił na takie zbrodnie? A Bóg daje swoją odpowiedź niezmiennie, od tysięcy lat, pokazując na krzyż Jezusa. To jest odpowiedź Boga. Człowiekowi wydawało się, że to on jest panem, on decyduje. Wykreślając Boga człowiek staje się ludobójcą. Widzieliśmy to też niedawno w dramacie, który odbywał się na naszych oczach. Ja mam wybór, wolność! Wolność do czego? Do zabijania. Nie oszukujmy się, że jest inaczej. I dlatego potrzeba nam mocy Ducha Świętego. Żebyśmy się nie zakłamali od wewnątrz, żebyśmy zło nazywali złem.
Metropolita zadawał młodzieży pytanie: - Drodzy młodzi Przyjaciele, rozumiecie więc dlaczego potrzebne wam są dary Ducha Świętego? I dodawał: - Człowiek ma 3 zadania, które streszczę za św. Janem Pawłem II. Chrystus nam niczego nie zabiera! On daje prawdziwą wolność. Poznajcie o Nim prawdę, a prawda was wyzwoli. Mamy się nie bać Boga! To nie Bóg jest konkurentem waszej wolności. Bójcie się szatana, który zwodzi.
Drugie zadanie, które abp Depo podkreślał za Papieżem Polakiem: - nie bójcie się świata, ale nie bierzcie z niego wzoru, bo ten świat próbuje was zagarnąć. Trzecie zadanie? nie bójcie się siebie samych. Nawet jeśli popełniamy zło, grzech z ludzkiej słabości, to mamy drogę powrotu przez Chrystusa z pomocą Ducha Świętego. Pasterz archidiecezji podsumował: - właśnie dlatego prosimy dziś o dary Ducha Świętego dla was, byście się nie pogubili na swojej drodze.
Agata Kowalska /Niedziela
Uroczystość bierzmowania była połączona z obrzędem poświęcenia dzwonów: bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego i Dobrego Pasterza. Mszy św. przewodniczył abp Depo, koncelebrowali: sekretarz arcybiskupa ks. Mariusz Trojanowski oraz dziekan dekanatu ks. Jan Niziołek.
Proboszcz parafii ks. Henryk Kowalski w rozmowie z Niedzielą podkreślał podniosłość uroczystości: - pragnęliśmy uczcić postać Prymasa Tysiąclecia. Jestem przekonany, że to najbardziej trafiona rzecz, najprawdopodobniej jedyny dzwon bł. ks. kard. Wyszyńskiego w naszej Ojczyźnie. To wielka radość dla całej naszej parafii, ponieważ szczególnie tu czczony, kochany Prymas Tysiąclecia został uhonorowany. To dla nas także i ciągła mobilizacja do zgłębiania jego nauczania. Wokół pobożności prymasowskiej jest niesłychany potencjał ubogacenia duchowego, który po beatyfikacji na pewno jeszcze się rozszerzy.
Proboszcz wyjaśnił także znaczenie drugiego dzwonu: - Powstał on na okoliczność 40-lecia mojego kapłaństwa. Rada parafialna zasugerowała imię Dobrego Pasterza. Jestem bardzo wdzięczny, moim największym zaszczytem i radością jest stać przy ołtarzu, dziękuję ludziom za pamięć i życzliwość.