Reklama

W środku nocy

Niedziela Ogólnopolska 18/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Noc. Niebo pełne gwiazd. Wśród nich szlak Mlecznej Drogi. Taka rozgwieżdżona noc przyczyniła się do powstania obrazu. "Zobaczyłem" na niebie polską Mleczną Drogę, cząstkę Bożego wszechświata. I jaśniejącą wśród niej Gwiazdę Przewodnią -
Matkę Bożą, Królową Polski w Jej Jasnogórskim Wizerunku. Ten obraz musiał być duży - żeby wchodząc do Sali Maryjnej, gdzie go malowałem, widzieć już z daleka tę polską Mleczną Drogę na niebie nocy. Po dojściu do obrazu, światła Mlecznej Drogi okazywały się płomieniem ludzkich serc-wotów przynoszonych od wieków do Kaplicy Cudownego Obrazu. Wśród nich wota wydarzeń i ludzi tworzących historię Narodu skupionego wokół Matki Bożej, wota radosne i smutne, zwycięskie i tragiczne. W podstawie obrazu, wśród płonących serc, dziecięce, szkolne tarcze z nazwami miejscowości i szkół - "przepisywałem" je ze ścian jasnogórskich otaczających Kaplicę, a także bezpośrednio od dzieci przybywających z rodzicami na Jasną Górę - bo obraz malowałem w obecności pielgrzymów zwiedzających Salę Maryjną. Wzruszające rozmowy, często będące początkiem serdecznej znajomości. Ludzie zwierzali się ze swoich przeżyć, rozterek, nadziei, ze swojej PRAWDY. Wtedy dowiedziałem się o tajnych lekcjach religii i polskiego, które odbywały się w latach 60., w środku nocy, w podziemiach dominikańskiego kościoła Świętego Ducha w Wilnie. I zapamiętałem dobrze słowa starszego człowieka: " Przychodzę od paru dni do Kaplicy Cudownego Obrazu i do Sali Maryjnej. Przyjechałem z Londynu. Jestem w Polsce pierwszy raz od czasów wojny. Przyjechałem, aby przed śmiercią pożegnać się z Polską. Dziękuję panu gorąco za tworzenie tego obrazu. Jest w nim wszystko, za czym tęskniłem. Jest prawdziwa, wolna Polska". Starszy pan uściskał mnie. Obaj mieliśmy łzy w oczach...
Gdy kończyłem pracę nad obrazem, przyszedł wstrząs - wiadomość o porwaniu ks. Jerzego Popiełuszki. Wszyscy modliliśmy się o jego ocalenie. Przyszła wiadomość o zamordowaniu go przez SB... W środku obrazu, u stóp jaśniejącego w środku nocy Wizerunku Matki Bożej, wymalowałem płonące miłością serce Księdza Jerzego. Serce będące zwieńczeniem Modlitwy, Walki i Nadziei Narodu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 7 maja

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

W czasie pierwszej Mszy św. proboszcz ks. Ryszard Pawluś przedstawił historię parafii w Skomielnej Białej. Sięga ona przełomu XV i XVI w. Pierwsza kaplica pod wezwaniem św. Sebastiana i św. Floriana powstała w 1550 r., a w XVIII w. przebudowano ją na kościół. Drewnianą budowlę wojska niemieckie spaliły w 1939 r. a już dwa lata później poświęcono tymczasowy barokowy kościół, a proboszczem został ks. Władysław Bodzek, który w 1966 r. został oficjalnie potwierdzony, gdy kard. Karol Wojtyła ustanowił w Skomielnej Białej parafię. Nowy kościół oddano do użytku w 1971 r., a konsekrowano w 1985 r. - Postawa wiary łączy się z zatroskaniem o kościół widzialny - mówił ksiądz proboszcz, podsumowując zarówno duchowy, jak i materialny wymiar życia wspólnoty parafialnej w Skomielnej Białej. Witając abp. Marka Jędraszewskiego, przekazał mu ciupagę.

CZYTAJ DALEJ

We wrześniu Festiwal Książki Katolickiej – podsumowanie XXIX Targów Wydawców Katolickich

2024-05-07 11:29

[ TEMATY ]

Targi Wydawców Katolickich

Ireneusz Korpyś/Niedziela

- Rekordowa pod względem frekwencji ostatnia edycja Targów Wydawców Katolickich w Warszawie udowodniła, że zainteresowanie polskich czytelników publikacjami o tematyce religijnej bynajmniej nie słabnie - informują organizatorzy wydarzenia. Dlatego zapowiadają planowany na wrzesień Festiwal Książki Katolickiej jako podsumowanie niedawnej imprezy wydawniczej.

Tegoroczne Targi odwiedziło ponad 40 tys. osób, zdecydowanie najwięcej w blisko 30-letniej historii tej imprezy. To kolejny dowód na istotną społecznie potrzebę kontaktu z wartościową literaturą i książkami, jaką gwarantuje to swoiste Święto Dobrej Książki.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję