Z powodu pandemii jubileuszowe spotkanie, podobnie jak w ubiegłym roku, odbędzie się w formie online. Wydarzenie będzie można śledzić za pośrednictwem kanału YouTube Lednicy.
„Tegorocznemu spotkaniu będzie towarzyszyć hasło „Usłysz”.
To zaproszenie do wsłuchiwania się przede wszystkim w głos Pana Boga, ale i siebie nawzajem, co dzisiaj, w świecie zdominowanym przez wszechobecny hałas, jest coraz trudniejsze” – mówi KAI Anna Kauczor.
Zastępca koordynatora spotkania zwraca uwagę, że aby nauczyć się słuchać Pana Boga i słuchać tego, co mają do powiedzenia inni, trzeba wyjść na pustynię, jak nazywa tę przestrzeń słuchania Biblia.
„Postacią, która będzie towarzyszyła młodym podczas tegorocznego wydarzenia, będzie św. Jan Chrzciciel, mistrz ciszy i prorok prostoty. Chcemy odkrywać z jego pomocą przestrzeń wiary, tej przeżywanej indywidualnie, ale i we wspólnocie Kościoła, i w relacjach z innymi ludźmi” – tłumaczy Kauczor.
Spotkaniu będą towarzyszyć rozważania przygotowane w oparciu o teksty ewangeliczne, przybliżające postać tego proroka.
Organizatorzy przygotowali Litanię wyjścia na pustynię, czyli modlitwę inspirowaną postawą św. Jana Chrzciciela, która będzie wyrażać prośbę do Pana Boga o uzdolnienie młodych do przyjęcia Jego głosu. Modlitwa zakończy się błogosławieństwem uszu, wzorowanym na obrzędzie Effatha, w którym zwyczajowo biorą udział dorośli przygotowujący się do chrztu. Każdy uczestnik będzie zachęcony do wykonania znaku krzyża na swoich uszach, by nauczył się słuchać i rozpoznawać głos Boga.
Podczas czerwcowego wydarzenia nie zabraknie też modlitwy za Kościół, którą poprowadzą osoba świecka, siostra zakonna i kapłan, jako przedstawiciele wspólnoty Kościoła. „Pomodlimy się za wspólnotę Kościoła, by, będąc oczyszczoną mocą Boga, była zawsze i dla wszystkich miejscem rozeznawania głosu usłyszanego w sumieniu” – zaznacza zastępca koordynatora spotkania.
Tę część wydarzenia zakończy wspólnie odczytany „Manifestu prostoty”, zamieszczony na lednickich linijkach – jednym z symboli tegorocznego spotkania. Będzie to odpowiedź na wezwanie Jana Chrzciciela do „prostowania ścieżek Panu”.
Po Eucharystii i momencie poświęconym św. Janowi Pawłowi II nastąpi adoracja Najświętszego Sakramentu oraz wybór Chrystusa na Pana i Zbawiciela. W symbolicznym geście, jak co roku, dokonany wybór zostanie przypieczętowany przejściem przez Bramę-Rybę.
Tradycyjnie podczas spotkania nie zabraknie symboli lednickich. W tym roku będą to skrzydła oraz linijka.
„Od 25 lat spotkaniom na Polach Lednickich towarzyszy ulubiona pieśń o. Jana Góry, pomysłodawcy tego wydarzenia, której tekst nawiązuje do orłów, wzbijających się w górę. Skrzydła mają nas skłaniać do poszukiwania głodu Boga w ludziach, których Bóg posyła do nas jako aniołów” – opowiada Kauczor.
Zaznacza, że skrzydła będą nawiązywać też do postaci św. Jana Chrzciciela. W ikonografii wschodniej ten prorok ukazywany jest jako zwiastun z parą wielkich, wyrażających Bożą moc skrzydeł u ramion.
Drugim symbolem spotkania będzie lednicka linijka.
„Św. Jan Chrzciciel jako przewodnik tegorocznej Lednicy nawołuje do prostowania ścieżek dla Pana. My sami często poszukujemy elementu, do którego można nawiązać, o który da się oprzeć na ścieżkach życia. Te drogi są czasem kręte, a linijka to przyrząd umożliwiający ich naprostowanie” – opowiada zastępca koordynatora spotkania.
Zwraca uwagę, że na linijce znajdzie się tekst „Manifestu prostoty”, poprzez który organizatorzy chcą zachęcić młodych do tego, aby żyli prosto i realizowali to w trzech krokach życia chrześcijańskiego: szukać Boga, być z drugim człowiekiem i czynić dobrze.
Na Polach Lednickich nie zabraknie też śpiewów, tańca i baletu, dlatego też zostanie zaprezentowana inscenizacja „spotkania z głosem” w formie baletowej.
„Kiedy ustanie czas pandemii, Pola Lednickie i Dom na Polach Lednickich będą dla wszystkich otwarte, wrócą regularne spotkania i z nową energią podejmiemy nowe projekty i inicjatywy” – zapewniają organizatorzy spotkania młodych.
Św. Iwo - mniej znany święty
Iwo Hélory żył w latach 1253 -1303 we Francji, w Bretanii. Urodził się w Kermartin, w pobliżu Tréguier. Po ukończeniu 14. roku życia studiował w Paryżu na Wydziale Sztuk Wyzwolonych, później na Wydziale Prawa Kanonicznego i Teologii, a w Orleanie na Wydziale Prawa Cywilnego.
Po trwających 10 lat studiach powrócił do rodzinnej Bretanii. Do 30. roku życia pozostawał - jako człowiek świecki - na stanowisku oficjała diecezjalnego w Rennes, sprawując w imieniu biskupa funkcje sędziowskie. Zasłynął jako człowiek sprawiedliwy i nieprzekupny, obrońca interesów biedaków, za których nieraz sam opłacał koszty postępowania, a także - jako doskonały mediator w sporach.
Później poszedł za głosem powołania i po przyjęciu święceń kapłańskich skupił się na pracy w przydzielonej mu parafii. Biskup powierzył mu niewielką parafię Trédrez, a po roku 1293 nieco większą - Louannec. Iwo od razu zjednał sobie parafian, dając przykład ubóstwa i modlitwy. W czasach, kiedy kapłani obowiązani byli odprawiać Mszę św. tylko w niedziele i święta, Iwo czynił to codziennie, niezależnie od tego, gdzie się znajdował. Często, chcąc pogodzić zwaśnionych, zanim zajął się sprawą jako sędzia, odprawiał w ich intencji Mszę św. - po niej serca skłóconych w jakiś cudowny sposób ulegały przemianie i jednali się bez rozprawy. Nadal chętnie służył wiedzą prawniczą wszystkim potrzebującym, sam żyjąc bardzo skromnie. Był doskonałym kaznodzieją. Iwo Hélory zmarł 19 maja 1303 r. W 1347 r. papież Klemens VI ogłosił go świętym. Jego kult rozpoczął się zaraz po jego śmierci i bardzo szybko rozprzestrzenił się poza granice Bretanii. Kościoły i kaplice jemu dedykowane zbudowano m.in. w Paryżu i w Rzymie. Wiele wydziałów prawa i uniwersytetów obrało go za patrona, m.in. w Nantes, Bazylei, Fryburgu, Wittenberdze, Salamance i Louvain. Został pochowany w Treguier we Francji, które jest odtąd miejscem corocznych pielgrzymek adwokatów w dniu 19 maja.
Warto też dodać, że do Polski kult św. Iwona dotarł stosunkowo wcześnie. Już 25 lat po jego kanonizacji, w 1372 r. jeden z kanoników wrocławskiej kolegiaty św. Idziego, Bertold, ze swej pielgrzymki do Tréguier przywiózł relikwie świętego. Umieszczono je w jednym z bocznych ołtarzy kościoła św. Idziego. Również po relikwie św. Iwona pojechał opat Kanoników Regularnych Henricus Gallici. Na jego koszt do budującego się wówczas kościoła Najświętszej Maryi Panny na Piasku dobudowano kaplicę św. Iwona, w której umieszczono ołtarzyk szafkowy z relikwiami. Niestety, nie dotrwały one do naszych czasów, w przeciwieństwie do kultu, który, przerwany na początku XIX wieku, ożył w 1981 r. Od tego czasu w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy św. Iwona zbierają się prawnicy wrocławscy na Mszy św. specjalnie dla nich sprawowanej.
Drugim ważnym miejscem kultu św. Iwona w Polsce jest Iwonicz Zdrój, gdzie znajduje się jedyny w Polsce, jak się wydaje, kościół pw. św. Iwona, z przepiękną rzeźbioną w drewnie lipowym statuą Świętego.
Warto też wspomnieć o zakładanych w XVII i XVIII wieku bractwach św. Iwona, gromadzących w swych szeregach środowiska prawnicze, a mających przyczynić się do ich odnowy moralnej. Bractwa te istniały przede wszystkim w miastach, gdzie zbierał się Trybunał Koronny: w Piotrkowie Trybunalskim (zał. w 1726 r.) i w Lublinie (1743 r.). W obydwu do dziś zachowały się obrazy przedstawiające Świętego: w Piotrkowie - w kościele Ojców Jezuitów, w Lublinie - w kościele parafialnym pw. Nawrócenia św. Pawła. Istniały też bractwa w Przemyślu (XVII w.), prawdopodobnie w Krakowie (zachował się XVIII-wieczny obraz św. Iwona w zakrystii kościoła Ojców Pijarów), w Warszawie i we Lwowie. W diecezji krakowskiej czczono św. Iwona w Nowym Korczynie (w 1715 r. w kościele Ojców Franciszkanów konsekrowano ołtarz św. Iwona) oraz w Nowym Sączu, w kręgach związanych z Bractwem Przemienienia Pańskiego.
Natomiast we Wrocławiu, w kaplicy kościoła pw. Najświętszej Marii Panny na Piasku, znajduje się witraż wyobrażający św. Iwo. Został on ufundowany w 1996 r. przez adwokatów dolnośląskich z okazji 50-lecia tamtejszej adwokatury.
CZYTAJ DALEJ