Reklama

Grzechy przeciwko Duchowi Świętemu

Niedziela łowicka 24/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Duch Święty jest Miłością, a miłość z kolei jest istotą życia Bożego. Znakiem i przejawem autentycznej Bożej miłości ku człowiekowi jest Boże miłosierdzie, u którego podstaw leży przebaczenie. Przebaczenie jest więc największym dowodem Bożej miłości, ale i wszechmocy. W kontekście tych słów, trudno jest więc zrozumieć wypowiedź Pana Jezusa zanotowaną przez ewangelistę św. Mateusza: "Każdy grzech i bluźnierstwo będą ludziom odpuszczone, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś powie słowo przeciwko Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym (Mt 12, 31-32)".

Z powyższej wypowiedzi nasuwa się pytanie-wątpliwość: Czyżby miłosierdzie Boże nie było nieskończone? Ten trop należy porzucić od razu, gdyż jest on zupełnie fałszywy, zbyt wyraźnie bowiem sprzeciwia się temu, co w nauce o Bożym miłosierdziu najistotniejsze. Należy bowiem pamiętać, iż miłosierdzie Boże jest sprawiedliwe i trzeba je rozważać w kontekście Bożej sprawiedliwości. Stąd Kościół mówi, że Bóg jest sprawiedliwością, która jest miłosierna, i miłosierdziem, które jest sprawiedliwe. Kiedy z takim podejściem rozważamy tajemnicę Bożego miłosierdzia, to z łatwością dostrzeżemy, iż tutaj wiele zależy od postawy człowieka.

W kwestii więc nieodpuszczenia grzechów przeciwko Duchowi Świętemu spróbujmy odnieść się do jakiegoś obrazu, by na drodze analogii choć trochę rozjaśnić ten problem. Można powiedzieć, że sprawa wygląda mniej więcej tak jak z tlenem, który jest nam niezbędny do życia w wymiarze doczesnym. Jeśli go zabraknie, to w ciągu kilku minut umrzemy. Jeżeli więc chory w szpitalu, potrzebujący podłączenia do aparatu tlenowego, stanowczo odmówi jego przyjęcia, to w tym momencie decyduje się na śmierć. Stojący obok niego lekarz może mieć do dyspozycji tlen, ale jeśli chory nie chce z niego skorzystać, umiera. Na szczęście dzisiaj takie "prawo" przysługuje choremu tylko w Holandii.

Podobnie rzecz się ma na płaszczyźnie życia nadprzyrodzonego, gdzie takim tlenem jest Duch Święty. Jeśli go zabraknie, czeka nas śmierć. Na tym obrazie możemy zrozumieć powyższą wypowiedź Pana Jezusa. On stoi obok człowieka jako Lekarz, mający w ręku tlen, tzn. Ducha Świętego. Chory może niewłaściwie odnieść się do Lekarza, czyli zbluźnić przeciwko Synowi Człowieczemu, ale jak długo oddycha, czyli czerpie moc z Ducha Świętego, tak długo żyje. Ginie natomiast, gdy odrzuci tlen. Z kolei nie może ów Lekarz wbrew woli człowieka zaaplikować mu tego "tlenu", bo w tym momencie naruszałby wolność człowieka. A Bóg szanuje wolność, ofiaruje łaskę nawrócenia. Jeśli jednak człowiek uporczywie tę łaskę odrzuca, to mamy do czynienia z grzechem przeciwko Duchowi Świętemu.

Nauka o grzechach przeciwko Duchowi Świętemu została opracowana już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Zasłużył się tutaj szczególnie św. Augustyn, który w nawiązaniu do powyższej wypowiedzi Chrystusa doszedł do wniosku, że jest sześć takich przewinień, które w szczególny sposób pod tę groźbę podpadają, mianowicie: zwalczanie znanej prawdy wiary, rozpacz o zbawienie, grzeszenie zuchwałością przeciwko miłosierdziu Bożemu, zatwardziałość w grzechu, postanowienie niepokutowania i zazdrość bliźniemu łaski Bożej.

Zwróćmy uwagę na niezmiernie ważny aspekt naszego tematu. Mianowicie Pan Jezus uczy nas o grzechach przeciwko Duchowi Świętemu, żeby wzbudzić w nas czujność i niepokój o swoje zbawienie. Ale zdarza się też i tak, że w związku z tą nauką ludzie popadają w niepokój szkodliwy, który niczego nie daje, a rodzi tylko zamęt w duszy i smutek. Taki niepokój należy odrzucić, gdyż świadczy on o wypaczonym rozumieniu nauki Chrystusa.

W takich sytuacjach o. Jacek Salij OP proponuje dokonać rozróżnienia. Mianowicie grzechu przeciwko Duchowi Świętemu należy obawiać się wówczas, kiedy człowiekowi przychodzi ochota do złego czynu lub kiedy trwa w grzechu. Należy sobie również od czasu do czasu stawiać pytanie, czy ja przypadkiem nie trwam w grzechu, a tak już do tego przywykłem, że już nawet nie zdaję sobie z tego sprawy. Biada bowiem człowiekowi, który naigrawa się z miłosierdzia Bożego i zapomina o tym, że zbawienie winniśmy sprawować z bojaźnią i drżeniem. Jeśli jednak grzech mi się już zdarzył - choćby miał jakieś zewnętrzne znamiona grzechu przeciwko Duchowi Świętemu - ale ja pragnę się z niego wyzwolić i tęsknię za pojednaniem z Bogiem, należy po prostu z Bogiem się pojednać, odrzucić niepotrzebne niepokoje i cieszyć się otrzymaną od Boga radością.

Dzisiaj wielu ludzi w oparciu o stare katechizmy często źle rozumie wypowiedź Chrystusa i twierdzi, że Bóg pewnych grzechów nie może odpuścić. Nieprawda. Bóg chce odpuścić każdy grzech. Staje się jednak bezradny wobec postawy człowieka odrzucającego Jego łaskę. Właśnie to odrzucanie łaski zbawienia jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siekiera w dłoni księdza - mordercy. Zgorszenie przebaczeniem?

2025-07-26 22:29

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

dr Milena Kindziuk

Red.

Milena Kindziuk

Milena Kindziuk

To nie jest zbrodnia, jakich wiele. Kolejna odnotowana w kronikach kryminalnych, popełniona nocą w ustronnym miejscu. To jest rana, która rozrywa serce Kościoła. Bo sprawcą jest kapłan.

Pęka mi serce, gdy o tym piszę. Pęka też obraz Kościoła w oczach wielu. Pęka zaufanie. Pęka nadzieja. Bo fakt pozostaje faktem: ksiądz zamordował człowieka. Ze szczególnym okrucieństwem.
CZYTAJ DALEJ

W najbliższą niedzielę odbędzie Msza św. w intencji zmarłego harcerza w Katedrze Polowej Wojska Polskiego

2025-07-26 15:04

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Adobe Stock

W związku z tragiczną śmiercią dh. Dominika Muszewskiego, harcerza z ZHR biskup polowy Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. duszpasterstwa harcerzy wystosował list kondolencyjny, w którym zapowiedział, że w najbliższą niedzielę o godz. 10 w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona zostanie Msza św. w intencji zmarłego harcerza. Tego samego dnia o godz. 11:00 w kościele parafialnym w Witoszowie Dolnym odbędzie się pogrzeb śp. Dominika.

składam głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Dominika MUSZEWSKIEGO, harcerza Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. W tej trudnej chwili pragnę zapewnić o mojej pamięci w modlitwie. Wyrazem łączności jest także Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej w dniu pogrzebu o godz. 10.00 w intencji Zmarłego oraz za wszystkich pogrążonych w żałobie, o siły w tym trudnym czasie.
CZYTAJ DALEJ

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję