Nad bezpieczeństwem Papieskiej Podróży czuwa Matka Boża Loretańska, patronka lotnictwa. Jej wizerunek Papież postanowił zabrać na pokład samolotu. W czasie swojej 33. podróży zagranicznej papież w dniach 5-8 marca odwiedzi Bagdad, Nadżaf, Irbil, Mosul, Karakosz i Ur, skąd pochodził biblijny Abraham, do którego dziedzictwa przyznają się judaizm, chrześcijaństwo i islam. Ojciec Święty będzie pierwszym papieżem odwiedzającym Irak i będzie to jego 33. zagraniczna podróż apostolska, a pierwsza od czasu wybuchu rok temu pandemii koronawirusa. Hasłem wizyty są słowa: "Wszyscy braćmi jesteście" (Mt 23,8). Irak jest też 10 krajem muzułmańskim, który odwiedzi Franciszek od początku swojego pontyfikatu w 2013 r. Liczbę chrześcijan różnych denominacji szacuje się na ok. 300 tys.
Papież Franciszek, w masce na twarzy, przybył na lotnisko Fiumicino o 7.14, a następnie wszedł na pokład samolotu o 7.17, niosąc swoją czarną skórzaną torbę. Przed wejściem na pokład samolotu papież krótko przywitał się z kilkoma osobami, m.in. biskupem Gino Reali, ordynariuszem diecezji Porto-Santa Rufina, na terenie której położony jest port lotniczy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Samolot w ciągu trwającego 4 godz. 10 minut lotu przebędzie dystans 2947 km i przeleci nad Włochami, Grecją, Cyprem, Izraelem, Jordanią. Na lotnisku w Bagdadzie jest oczekiwany o godz. 14.00 (12. czasu polskiego).
Reklama
Franciszka powita premier Iraku, Mustafa al-Kazimi. Oficjalna uroczystość powitalna ma mieć miejsce w pałacu prezydenckim. Tam też Ojciec Święty złoży wizytę kurtuazyjną prezydentowi Barhamowi Ahmad Salihowi oraz spotka się z ok. 150. przedstawicielami irackiego społeczeństwa, a także z korpusem dyplomatycznym.
Pierwszego dnia papieskiej wizyty w Iraku przewidziano też spotkanie z duchowieństwem, zakonnikami, seminarzystami i katechetami w katedrze Matki Bożej Zbawienia obrządku syrokatolickiego w Bagdadzie. W 2010 r. świątynia była celem krwawego zamachu terrorystycznego dokonanego przez Państwo Islamskie. W jego wyniku łącznie zginęło 58 osób, a około 80 zostało rannych.
Drugiego dnia wizyty papież uda się samolotem do An-Nadżaf, miasta położonego 140 km na południe od Bagdadu, gdzie spotka się z wielkim ajatollahem Alim as-Sistanim, duchowym zwierzchnikiem szyickich muzułmanów w Iraku, a następnie poleci do An-Nasirijja, by wziąć udział w spotkaniu międzyreligijnym na ruinach Ur Chaldejskiego, miasta z którego pochodził biblijny Abraham, do którego dziedzictwa przyznają się judaizm, chrześcijaństwo i islam. Po powrocie do Bagdadu Franciszek odprawi Mszę w chaldejskiej katedrze pw. św. Józefa.
Przedostatni dzień podróży Franciszek poświęci na wizytę w irackim Kurdystanie. Na lotnisku w Irbilu spotka się z religijnymi i politycznymi władzami tego autonomicznego regionu. W Mosulu będzie się modlił za ofiary wojny, a w chrześcijańskim mieście Karakosz odwiedzi kościół Niepokalanego Poczęcia, gdzie wygłosi przemówienie i odmówi modlitwę Anioł Pański. Niedzielną Mszę św. z udziałem ok. 10 tys. osób papież odprawi na stadionie w Irbilu.
Reklama
Na poniedziałek 8 marca w programie papieskiej podróży przewidziano jedynie uroczystość pożegnalną na lotnisku w Bagdadzie.
W Iraku Franciszek chce przede wszystkim umocnić ciężko doświadczonych przez historię chrześcijan tego kraju i Bliskiego Wschodu. Z pewnością będzie się domagał ich równouprawnienia, aby byli postrzegani nie jako mniejszość, lecz jako pełnoprawni obywatele. Ponadto zaniesie swoje przesłanie braterstwa do ojczyzny szyickiego islamu.
Będzie to również jego pierwsza zagraniczna podróż od wybuchu pandemii koronawirusa. Franciszek stanie tam przed wieloma wyzwaniami, i to nie tylko ze względu na napiętą sytuację religijną i polityczną w państwie pogrążonym od lat w kryzysie. Kwestie bezpieczeństwa i pandemia koronawirusa sprawiają, że wizyta będzie ryzykowna i trudna.
Papież przybędzie tam na zaproszenie rządu irackiego i Kościoła chaldejskiego, na którego czele stoi patriarcha kard. Louis Raphael I Sako. Według różnych szacunków, ten wschodni Kościół katolicki liczy ok. 500 tys. wiernych, z których wielu mieszka jednak za granicą. W Iraku są również katolicy obrządków syryjskiego, ormiańskiego i łacińskiego oraz wierni starożytnych Kościołów wschodnich (tzw. niechalcedońskich).