Reklama

Jasna Góra

Noc czuwania w intencji polskiej emigracji

[ TEMATY ]

Jasna Góra

emigracja

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem: „Rodacy, strzeżcie się niewiary i jej propagandy!” na Jasnej Górze odbędzie się dziś noc czuwania w intencji polskiej emigracji. Modlitwę już od 28 lat organizują kapłani z Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, których główną misją jest posługa wśród emigrantów oraz Siostry Misjonarki Chrystusa Króla. Noc modlitwy, dzięki transmisjom przebiegać będzie w łączności z polskimi emigrantami i ich duszpasterzami w 20. krajach świata na różnych kontynentach.

- W kończącym się Roku Wiary do naszego Narodowego Sanktuarium przybędą rodacy z Europy Zachodniej i Wschodniej. Chcemy razem, zjednoczeni w duchu ze wszystkimi wierzącymi Polakami na świecie, wyznać wiarę przed obliczem Maryi – Matki i Królowej. Pragniemy w tę noc 18/19 października dziękować za dar wiary i prosić Boga o umocnienie wierności trwania w Nim na drogach naszego pielgrzymowania – migrowania w świecie – napisali w zaproszeniu księża Chrystusowcy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak przypomniał ks. Wiesław Wójcik, dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego, dziś już ponad 18 milionów naszych rodaków żyje poza granicami kraju. – Ostatnio z Polski wyjechało już ponad 2,5 mln przede wszystkim młodych ludzi, którzy gdzieś w różnych krajach Europy szukają swojego miejsca na realizowanie życia. To wielka tragedia młodych ludzi, którzy szukają, żebrzą o pracę w różnych zakątkach świata – powiedział KAI ks. Wójcik.

I to właśnie głównie w intencji młodych Polaków opuszczających kraj trwać dziś będzie modlitwa, by strzegli się niewiary i jej propagandy.

Dyrektor Instytutu Duszpasterstwa Emigracyjnego przypomniał, że wraz ze wzrostem emigracji rozwija się także duszpasterstwo prowadzone w różnych krajach świata. W Europie istnieje już ponad półtora tysiąca kościołów, w których sprawowana jest Msza św. w języku polskim.

28. „Noc czuwania za emigrację” rozpocznie się o godz. 18.00 spotkaniem w Sali o. Kordeckiego. Od 20.00 zaplanowana jest całonocna modlitwa w Kaplicy Matki Bożej.

Reklama

Chrystusowcy realizują testament swego założyciela prymasa Augusta Hlonda, który podkreślał, że na emigracji polskie dusze giną. Aby nie ginęły kapłani podejmują szereg inicjatyw wspierających tych, którzy z różnych powodów musieli opuścić ojczysty kraj oraz ich rodzin.

Noc czuwania odbędzie się pod hasłem: „Rodacy, strzeżcie się niewiary i jej propagandy!”. To słowa z przemówienia radiowego sł. Bożego kard. A. Hlonda, Prymasa Polski z 28 września 1939 r. Przestrogę o niewierze wypowiedział kard. Hlond w Rzymie, kiedy Polskę opuściło ponad 6 milionów naszych rodaków. Zdaniem ks. Wójcika te słowa dziś są szczególnie aktualne. – Jestem świadkiem jak wielu ludzi na wyjeździe goni tylko za tym, co materialne, jak zapomina o Bogu, o niedzielnej Mszy św. o przykazaniach – powiedział Chrystusowiec.

Wśród polskiej emigracji posługuje ok. 2 tys. kapłanów diecezjalnych i zakonnych, z czego ponad 300 chrystusowców. Oprócz pracy duszpasterskiej troszczą się oni o podtrzymywanie ducha patriotycznego, życia społecznego i polskiej kultury. Członkami zgromadzenia mogą być wyłącznie Polacy bądź urodzeni w innych krajach obywatele polskiego pochodzenia. Wiele powołań rodzi się wśród rodzin o polskich korzeniach za naszą wschodnią granicą.

Na Jasną Górę przybyć ma dziś ponad 1,5 tys. osób. W zorganizowanych grupach przybędą Polacy m.in. z: Niemiec, Węgier, Włoch, Białorusi i Ukrainy, Holandii, Wielkiej Brytanii i Belgii.

Na program spotkania złożą się m.in. koncert Marcina Stycznia, różaniec w Kaplicy Matki Bożej, udział w Apelu Jasnogórskim a także modlitwa za emigrantów i ich duszpasterzy oraz o nowe powołania. O północy sprawowana będzie Msza św. w intencji Polaków rozsianych po świecie.

Po Mszy rozpocznie się nabożeństwo za Ojczyznę a następnie modlitwa w intencji rodzin, których udziałem stała się emigracja. Spotkanie zakończy Droga Krzyżowa.

Czuwanie za polską emigrację transmitowane będzie m.in. na stronie www.chrystusowcy.pl.oraz przez telewizję Trwam, Radio Maryja i Radio Jasna Góra.

2013-10-18 19:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kongres Młodzieży Polonijnej - dobre przygotowanie przed ŚDM

[ TEMATY ]

emigracja

ŚDM w Krakowie

Archiwum Kongresu Młodzieży Polonijnej

Najlepszy zespół wokalno instrumentalny na świecie

Najlepszy zespół wokalno instrumentalny na  świecie

Świadectwa o życiu młodych katolików w Niemczech, Francji czy ukraińskim Donbasie oraz prezentacja inicjatyw duszpasterskich w kraju i zagranicą złożyły się na poranną sesję Kongresu Młodzieży Polonijnej, który odbywa się w Warszawie. Po międzynarodowym spotkaniu młodzi wezmą udział w stołecznych obchodach Dni w Diecezji, a za kilka dni udadzą się na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie. W rozmowie z KAI przyznali, że kongres to doskonała okazja na wymianę doświadczeń i zawiązanie kontaktów z rodakami z innych krajów oraz dobre przygotowanie przed ŚDM.

Celem Kongresu jest pierwsze w historii spotkanie młodzieży mającej polskie korzenie z całego świata. Kongres ma charakter formacyjno-warsztatowy. Wypełniają go prelekcje na temat problemów, osiągnięć i wyzwań dotyczących polonijnej młodzieży i gromadzących ją duszpasterstw oraz ośrodków polskiej kultury.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję