Reklama

W imię Eucharystii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niech Chrystus stanie się naszym pokarmem, w rodzinach, miejscach pracy, w naszych środowiskach. Niechaj będzie zawsze obecny w naszym mieście i w łódzkim Kościele, by nikomu nie zabrakło sił w wędrówce przez tę ziemię do domu Ojca - apelował abp Władysław Ziółek podczas obchodów uroczystości Bożego Ciała. Msza św., której przewodniczył Ksiądz Arcybiskup, zgromadziła w bazylice archikatedralnej kapłanów, kleryków, siostry zakonne, liturgiczną służbę ołtarza, dzieci pierwszokomunijne, a także dużą rzeszę miejscowych parafian oraz licznych gości.
Na początku słowa pasterskiego Metropolita łódzki przywołał pozdrowienie, które wypowiedział Jan Paweł II, kiedy 13 czerwca 1987 r. stanął na łódzkiej ziemi: „W imię Eucharystii, która jest chlebem żywota, pozdrawiam ten Kościół, miasto i diecezję.” Abp Władysław Ziółek zwrócił uwagę, że Ojciec Święty przypominał wówczas, byśmy nie tracili sprzed oczu tego, co jest ostatecznym przeznaczeniem każdego człowieka. Cóż pomoże człowiekowi, iż zyska wiele, „ustawi” się w życiu, skoro będzie pusty w środku? Jeśli w pogoni za pozyskaniem świata zapomni o modlitwie, Mszy św. niedzielnej, o sakramentach, o Bogu. Skoro utraci wiarę on i jego rodzina. Pasterz łódzki podkreślił, że nie wolno nam zapomnieć, iż największym skarbem, jaki Bóg złożył w nasze ludzkie ręce jest Eucharystia - chleb, w którym mieści się Chrystus. Chleb, który możemy brać i spożywać, aby mieć życie w sobie. - Kiedy wspominamy dziś z wielką wdzięcznością pozdrowienie Jana Pawła II w imię Eucharystii, odczytajmy raz jeszcze dany nam wtedy znak i jak najlepiej wykorzystajmy ofiarowany nam niezwykły dar - wzywał Pasterz Kościoła łódzkiego.
Po Mszy św. z bazyliki archikatedralnej wyszła procesja eucharystyczna i podążyła do czterech ołtarzy usytuowanych przy ulicach sąsiadujących ze świątynią katedralną. Monstrancję z Najświętszym Sakramentem niósł abp Władysław Ziółek. Procesyjny orszak zatrzymywał się przy każdym z ołtarzy, by rozważać fragmenty Nowego Testamentu, nawiązujące do obecności Chrystusa w Eucharystii.
Gdy procesja powróciła do bazyliki archikatedralnej wszyscy jej uczestnicy na kolanach adorowali Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie. Na zakończenie aktu adoracji abp Władysław Ziółek pobłogosławił całe zgromadzenie Jezusem Eucharystycznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Najpierw Msza, potem rzeźba, czyli… parafialna siłownia!

2025-09-11 21:50

[ TEMATY ]

Radomsko

siłownia

Maja Piotrowska

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Ks. Zbigniew Wojtysek zachęca do korzystania z parafialnej siłowni

Kościół chce dbać nie tylko o duszę, ale i o całokształt, bo jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch! W parafii świętego Maksymiliana w Radomsku powstała więc... siłownia. Siłka u Maksa była przede wszystkim pomysłem młodzieży przy naszym duszpasterskim wsparciu – mówi wikariusz ksiądz Zbigniew Wojtysek.

– Cieszymy się, kiedy młodzi mogą się rozwijać całościowo, duchowo, ale też fizycznie. W haśle w zdrowym ciele, zdrowy duch odnajduje się również kształtowanie młodego człowieka i stąd inicjatywa Siłki u Maksa – mówi portalowi niedziela.pl ks. Wojtysek.
CZYTAJ DALEJ

Niezwyciężony Triumf serca

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 54-55

[ TEMATY ]

film

kino

Mat.prasowy

12 września na ekrany kin wchodzi ekranizacja amerykańskiego reżysera o polskim męczenniku.

I zaprowadzili ich do bloku numer 11, oznaczonego wówczas numerem 13. Kazali im rozebrać się do naga. Wpędzili ich wszystkich dziesięciu do piwnicy, do celi numer 18, bardzo niskiej i małej, o wymiarach dwa i pół metra na dwa i pół metra, z jednym zakratowanym, kwadratowym okienkiem pod sufitem, z podłogą z betonu. W rogu stało wiadro na odchody. Tam mieli umrzeć głodową męką. Esesmani zatrzasnęli żelazne drzwi” (z opisu śmierci św. Maksymiliana według tekstu Transitus z Harmęży).
CZYTAJ DALEJ

Karol Cierpica: Świadectwo żołnierza, za którego oddano życie

2025-09-12 21:15

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Cierpica

Mat.prasowy

Karol Cierpica

Karol Cierpica

Już 18 września ukaże się książka, której nie da się odłożyć na półkę obojętnie – „Ocalony” to historia kapitana Karola Cierpicy, weterana z Afganistanu, którego życie zmienił dramatyczny atak talibów i heroiczna ofiara młodego amerykańskiego żołnierza. To opowieść o walce, kryzysie, wierze i sile, która rodzi się z największej słabości. Autentyczna, prawdziwa i bardzo potrzebna – bo pokazuje, że nawet w najciemniejszym momencie można odnaleźć sens i nadzieję.

Kapitan rezerwy Wojska Polskiego, były spadochroniarz 6. Brygady Powietrznodesantowej, żołnierz rozpoznania, snajper i instruktor spadochronowy. Weteran misji stabilizacyjnych w Bośni i Hercegowinie oraz w Afganistanie. Odznaczony przez Sekretarza Obrony USA Brązową Gwiazdą, Honorową Bronią Białą przez MON i Krzyżem Wojskowym przez Prezydenta RP. 28 sierpnia 2013 roku podczas zmasowanego ataku talibów na bazę w Ghazni, został ranny. Jego życie ocalił wówczas sierżant sztabowy Michael H. Ollis z US Army, który osłonił Karola i zginął na miejscu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję