Reklama

Zaczerpnąć ze skarbca Bożej mądrości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

U progu wiosny, i tej kalendarzowej, i tej życiowej, 16 marca br. maturzyści z diecezji sandomierskiej przyjechali na Jasną Górę. Rok temu sandomierska pielgrzymka liczyła 2 tys. uczestników, w tym roku było ich ponad 3,5 tys.
Tegoroczna, XXI Pielgrzymka Maturzystów Diecezji Sandomierskiej na Jasną Górę, odbyła się przy pięknej, słonecznej pogodzie. Jej hasłem były słowa: „Kościół naszym domem”. Organizatorzy zadbali nie tylko o bogaty program, sprawny przejazd, ale także o wyposażenie każdego uczestnika w identyfikator i modlitewnik. Ta mała zielona książeczka ze zbiorem informacji organizacyjnych, pieśni i modlitw, na zawsze pozostanie pamiątką pielgrzymki.

Modlitwa i spotkania

„Zapraszamy Was Drodzy do głębokiego przeżycia spotkania z Maryją, bo to właśnie Ona przekazuje nam jak być świadkiem Miłości na co dzień, w jaki sposób odpowiadać na miłość Boga, jaki obrać kierunek duchowego rozwoju, by nie przegrać życia, ale je w pełni zrealizować” - napisali we wstępie do pielgrzymkowego modlitewnika sandomierscy duszpasterze młodzieży.
W programie tegorocznej pielgrzymki było spotkanie w jasnogórskiej Auli o. Kordeckiego. Gościem młodzieży był dziennikarz i prezenter telewizyjnych Wiadomości - Krzysztof Ziemiec. Młodzi z zainteresowaniem słuchali jego refleksji poświęconych doniosłości życiowych wyborów, pracy dziennikarskiej oraz własnych doświadczeń wynikających z wypadku i długotrwałego leczenia. Zadawano gościowi również pytania, m.in. o patriotyzm, o relację do wiary i spraw obrony życia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W poszukiwaniu własnej drogi

- Cieszę się, że tutaj jestem - powiedziała Agata Bajdas z Liceum Ogólnokształcącego im. KEN w Stalowej Woli. - Dzisiaj uzmysłowiłam sobie jak blisko jest już matura. Ta pielgrzymka, to dobry moment, aby przemyśleć pewne sprawy, głębiej zastanowić się, co chce się robić w życiu. Dobrze jest się za to pomodlić. Pielgrzymka i modlitwa dodaje siły i umacnia nas.
Magdalena Wiązek z I LO im. St. Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim i jej koleżanka Paulina Rosłowska w ubiegłym roku przyszły na Jasną Górę z diecezjalną pielgrzymką pieszą, w tym roku także zamierzają w niej uczestniczyć. Ale pielgrzymka przed maturą, to specjalna okazja. - Jesteśmy tu kolejny raz, bo mamy świadomość, że już niedługo pewien etap naszego życia nieodwołalnie się skończy, a nowy zacznie - mówi Magda - To moment kiedy trzeba się modlić o wytrwałość, o mobilizację sił. - Przywiozłyśmy nie tylko nasze intencje, ale także intencje naszych bliskich, którzy prosili o modlitwę - dodaje Paulina.
Dla Marcina Olko z Liceum Ogólnokształcącego im. KEN w Stalowej Woli pielgrzymka na Jasną Górę jest częścią wielkopostnego postanowienia. - Zdecydowałem się na pielgrzymkę, aby rozwinąć się duchowo, posłuchać co mają do powiedzenia ludzie związani z wiarą. Jest to dla mnie także czas wyciszenia i zajrzenia w głąb siebie. Z prelekcji redaktora Ziemca, najbardziej trafiło do mnie zdanie, aby się nie oszukiwać, żyć prawdą, czyli szukać w życiu drogi do robienia tego, co nas naprawdę interesuje.
Maciek Proszek, z tego samego liceum, pielgrzymował z osobistymi intencjami, chciał też podziękować Bogu za otrzymane łaski i prosić o siły i dobre decyzje na przyszłość. Jego kolega - Paweł Dec dokonał już wyboru. Zaraz po maturze zamierza na ochotnika wstąpić do wojska, a dopiero po odbyciu służby rozpocząć studia na psychologii lub neurobiopsychologii. Pielgrzymka na Jasną Górę jest dla niego okazją do modlitwy o Boże łaski i dary Ducha Świętego. - Ważne, aby w życiu szukać autentyczności, swojej własnej drogi. Dobrze jeżeli ta droga prowadzi do Boga - podkreśla Paweł.

Reklama

Dokąd teraz?

To dążenie do prawdy jest charakterystyczne dla młodzieży także przy decyzji wyborze kierunku studiów i przeszłego zawodu. Agata ze Stalowej Woli zamierza studiować kulturoznawstwo. Chociaż wie, że humaniści mają trudności ze znalezieniem pracy, wierzy, że jak ktoś uparcie dąży do celu, to nie ma przeszkód nie do pokonania. Jej kolega Marcin wybiera się na budownictwo. Jego pasją jest matematyka, a ta z pewnością przyda się i na studiach, i w przyszłym zawodzie.
Sandomierska młodzież widoczna była na Jasnogórskich Wałach podczas odmawiania Drogi Krzyżowej, a podczas Mszy św. koncelebrowanej pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Nitkiewicza, ordynariusza diecezji sandomierskiej, wypełniła nie tylko ogromną świątynię, ale także dziedziniec przed nią. Zauważył to o. Robert Jasiulewicz, paulin: - Bardzo się cieszę, że ta pielgrzymka wypełnia naszą jasnogórską bazylikę aż po brzegi i stanowi najlepszą ilustrację hasła tej pielgrzymki o kościele, który jest naszym domem, bo dom to miejsce, gdzie z radością wchodzimy, gdzie z radością wracamy, gdzie budujemy, gdzie przynosimy nas samych, gdzie możemy się dzielić tym, co radosne, tym, co trudne, gdzie możemy doświadczyć Boga, który nas przygarnia i gromadzi w jedno.

Wszystkie ważne rzeczy

Bp Krzysztof Nitkiewicz w homilii mówił m.in.: - Uczestniczymy w pielgrzymce do sanktuarium, do Maryi, aby zaczerpnąć ze skarbca Bożej mądrości. Mądrości, której potrzebujemy, aby nasze życie rozwinęło się, rozbłysło całym swoim pięknem.
W dalszej części Biskup Ordynariusz zwrócił uwagę na hierarchię dokonywanych wyborów. Młodość jest czasem podejmowania ważnych decyzji: wyboru studiów i zawodu, zakładania rodziny i domu. - Pośród tych ważnych rzeczy jest również religia i wiara - powiedział Ksiądz Biskup. - To znaczy, że te wszystkie ważne rzeczy muszą mieć odniesienie do Pana Boga. To znaczy że troszcząc się o różne istotne rzeczy, muszę pamiętać, że jest jedna rzecz bardzo ważna - moja wiara i w perspektywie relacji do Boga, relacja do bliźniego. Bp. Nitkiewicz podkreślił, że wraz z maturą kończy się katecheza, dlatego na każdym spoczywa indywidualna troska o życie duchowe i o to, aby jego wiara była ciągle żywa. Pomocą w tym jest lektura Pisma Świętego, sakramenty, które jakby „impregnują nas przed złem”. - Jeżeli nie zaniedbacie troski o wiarę i życie duchowe, to naprawdę będziecie szczęśliwi, będziecie się czuli zrealizowani, a w waszym życiu będzie panował ład - mówił Biskup do tegorocznych maturzystów.
Na zakończenie Mszy św. uczestnicy pielgrzymki złożyli Akt Zawierzenia, a następnie otrzymali pasterskie błogosławieństwo. Warto podkreślić, że duży udział w zorganizowaniu pielgrzymi przygotowaniu modlitw, oprawie muzycznej i liturgicznej miała sama młodzież. Byli to: uczniowie Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Stalowej Woli, młodzież z Niska, Połańca, Ostrowca Świętokrzyskiego, Stalowej Woli, Janowa Lubelskiego, Staszowa i Sandomierza.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Łódź: Czy możliwa jest niechrześcijańska Europa? – Wykład Mistrzowski prof. Weilera

2024-05-12 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Archiwum YouTube

Czy możliwa jest niechrześcijańska Europa? Na to pytanie w kolejnym z cyklu Wykładów Mistrzowskich będzie odpowiadał profesor Joseph Halevi Horowitz Weiler w Łodzi.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję