Reklama

Kościół

Rzecznik Episkopatu: Dyspensa od uczestnictwa w Eucharystii nie oznacza zakazu pójścia na Mszę św.

Skorzystanie z dyspensy od uczestnictwa w Eucharystii niedzielnej lub świątecznej jest przywilejem, a nie obowiązkiem – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ.

[ TEMATY ]

rzecznik

Episkopat News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzecznik Episkopatu zaznaczył, że uczestnictwo we Mszy św. transmitowanej w mediach społecznościowych oraz przez radio i telewizję nie jest tożsame z udziałem w Eucharystii w kościele. „Msza św. internetowa lub telewizyjna nie jest pełnym uczestniczeniem w Ofierze Chrystusa, chociażby dlatego, że nie ma możliwości przystąpienia do sakramentów” – zauważył.

Ks. Gęsiak zwrócił uwagę, że dyspensa od uczestnictwa we Mszy św. niedzielnej oraz w święta nakazane dotyczy wszystkich wiernych. „Tym niemniej skorzystanie z niej jest przywilejem, a nie obowiązkiem i powinno odbywać się po głębszym namyśle. Racją, dla której dyspensy zostały ogłoszone, są obowiązujące przepisy sanitarno-epidemiologiczne, znacznie ograniczające liczbę osób mogących uczestniczyć w nabożeństwach w kościołach” – zaznaczył.

Przypomniał również Apel Prezydium Konferencji Episkopatu Polski na Adwent, w którym biskupi wezwali kapłanów do „jeszcze większej gorliwości duszpasterskiej” w towarzyszeniu wiernym w ich codziennych zmaganiach. „Wezwanie to można odnieść również do okresu świątecznego, aby – w miarę możliwości – stworzyć wiernym warunki do uczestniczenia w Eucharystii w kościele np. poprzez zwiększenie liczby Mszy św.” – powiedział rzecznik Episkopatu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-12-04 06:55

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: ks. Antonio Spadaro SJ nowym rzecznikiem Stolicy Apostolskiej?

[ TEMATY ]

Watykan

kuria

rzecznik

facebook.com/Antonio Spadaro SJ

Niebawem redaktor naczelny prestiżowego pisma włoskich jezuitów, ks. Antonio Spadaro SJ zastąpi ks. Federico Lombardiego w funkcji dyrektora Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, twierdzi włoski dziennik "Il Fatto Quotidiano". Jednocześnie trwają prace nad biurem koordynujący wszelką działalność medialną Stolicy Apostolskiej, którym miałby kierować dotychczasowy rzecznik, ks. Lombardi. Podlegały by jemu Biuro Prasowe, Papieska Rada ds. Środków Społecznego Przekazu, Watykański Ośrodek Telewizyjny (CTV), Radio Watykańskie i "L’Osservatore Romano".

Ks. Antonio Spadaro urodził się w 6 lipca 1966 r. na Sycylii, formację odbył w Stanach Zjednoczonych, a studiował m.in. na Uniwersytecie Gregoriańskim, gdzie uzyskał doktorat z teologii. 21 grudnia 1996 roku otrzymał święcenia kapłańskie. Z „La Civilta Cattolica” współpracuje od 1994 r., pisząc m.in. o kulturze, literaturze, a ostatnio o nowych technologiach w środkach przekazu. O 6 września 2011 roku jest redaktorem naczelnym pisma. W wrześniu ub. roku przeprowadził wywiad z papieżem Franciszkiem.

CZYTAJ DALEJ

Boże Ciało i wianki

Niedziela łowicka 21/2005

www.swietarodzina.pila.pl

Boże Ciało, zwane od czasów Soboru Watykańskiego II Uroczystością Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, jest liturgicznym świętem wdzięczności za dar wiecznej obecności Jezusa na ziemi. Chrześcijanie od początków Kościoła zbierali się na łamaniu Chleba, sławiąc Boga ukrytego w ziemskim chlebie. Święto jest przedłużeniem Wielkiego Czwartku, czyli pamiątki ustanowienia Eucharystii. A z tego wynika, że uroczystość ta skryta jest w cieniu Golgoty, w misterium męki i śmierci Jezusa.

Historia święta Bożego Ciała sięga XIII wieku. W klasztorze w Mont Cornillon, w pobliżu Liege we Francji, przebywała zakonnica Julianna, która wielokrotnie miała wizję koła na wzór księżyca, a na nim widoczną plamę koloru czarnego. Nie rozumiała tego, więc zwróciła się do przełożonej. Gdy ta ją wyśmiała, Julianna zaczęła się modlić i pewnego razu usłyszała głos, oznajmiający, że czarny pas na tarczy księżyca oznacza brak osobnego święta ku czci Eucharystii, które ma umocnić wiarę, osłabioną przez różne herezje.
Władze kościelne sceptycznie odnosiły się do widzeń prostej Zakonnicy. Jednak kolejne niezwykłe wydarzenie dało im wiele do myślenia. W 1263 r. w Bolsenie, niedaleko Rzymu, kapłan odprawiający Mszę św. zaczął mieć wątpliwości, czy to możliwe, aby kruchy opłatek był Ciałem Pańskim. I oto, gdy nastąpił moment przełamania Hostii, zauważył, że sączy się z niej krew i spada na białe płótno korporału na ołtarzu. Papież Urban IV nie miał już wątpliwości, że to sam Bóg domaga się święta Eucharystii i rok po tym wydarzeniu wprowadził je w Rzymie, a papież Jan XXII (1334 r.) nakazał obchodzić je w całym Kościele. Do dziś korporał z plamami krwi znajduje się we wspaniałej katedrze w Orvieto, niedaleko Bolseny. Wybudowano ją specjalnie dla tej relikwii.
W Polsce po raz pierwszy święcono Boże Ciało w 1320 r., za biskupa Nankera, który przewodził diecezji krakowskiej. Nie było jednak jeszcze tak bogatych procesji, jak dziś. Dopiero wiek XVI przyniósł rozbudowane obchody święta Bożego Ciała, zwłaszcza w Krakowie, który był wówczas stolicą. Podczas procesji krakowskich prezentowały się proporce z orłami na szkarłacie, obecne było całe otoczenie dworu, szlachta, mieszczanie oraz prosty lud z podkrakowskich wsi.
W czasie procesji Bożego Ciała urządzano widowiska obrzędowe lub ściśle teatralne, aby przybliżyć ich uczestnikom różne aspekty obecności Eucharystii w życiu. Nasiliło się to zwłaszcza pod koniec XVI wieku, kiedy przechodzenie na protestantyzm znacznie się nasiliło i potrzebna była zachęta do oddania czci Eucharystii.
W okresie rozbiorów religijnemu charakterowi procesji Bożego Ciała przydano akcentów patriotycznych. Była to wówczas jedna z nielicznych okazji do zademonstrowania zaborcom żywej wiary. W procesjach niesiono prastare emblematy i proporce z polskimi godłami, świadczące o narodowej tożsamości.
Najpiękniej jednak Boże Ciało obchodzono na polskiej wsi, gdzie dekoracją są łąki, pola i zagajniki leśne. Procesje imponowały wspaniałością strojów asyst i wielką pobożnością prostego ludu, wyrażającego na swój sposób uwielbienie dla Eucharystii. Do dziś przetrwał zwyczaj zdobienia ołtarzy zielonymi drzewami brzóz i polnymi kwiatami. Kiedyś nawet drogi wyścielano tatarakiem. Do dziś bielanki sypią też przed kroczącym z monstrancją kapłanem kolorowe płatki róż i innych kwiatów.
Boże Ciało to również dzień święcenia wianków z wonnych ziół, młodych gałązek drzew i kwiatów polnych. Wieniec w starych pojęciach Słowian był godłem cnoty, symbolem dziewictwa i plonu. Wianki z ruty i kwiatów mogły nosić na głowach tylko dziewczęta.
Na wsiach wierzono, że poświęcone wianki, powieszone na ścianie chaty, odpędzają pioruny, chronią przed gradem, powodzią i ogniem. Dymem ze spalonych wianków okadzano krowy, wyganiane po raz pierwszy na pastwisko. Zioła z wianków stosowano też jako lekarstwo na różne choroby.
Gdzieniegdzie do poświęconych wianków dodawano paski papieru, z wypisanymi słowami czterech Ewangelii. Paski te zakopywano następnie w czterech rogach pola, dla zabezpieczenia przed wszelkim złem.
Dziś Boże Ciało to jedna z niewielu już okazji, aby przyodziać najpiękniejszy strój świąteczny - strój ludowy. W Łowickiem tego dnia robi się tęczowo od łowickich pasiaków. Kto wie, czy stroje ludowe zachowałyby się do dziś, gdyby nie możliwość ich zaprezentowania podczas uroczystości kościelnych. Chwała zatem i wielkie dzięki tym duszpasterzom, którzy kładą nacisk, aby asysty procesyjne występowały w regionalnych strojach. Dzięki temu procesje Bożego Ciała są jeszcze wspanialsze, okazalsze, barwniejsze. Ukazują różnorodność bogactwa sztuki ludowej i oby tak było jak najdłużej.
W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).

CZYTAJ DALEJ

Kwietne dywany na Kozanowie

2024-05-30 15:16

Marzena Cyfert

Kwietny dywan przygotowany na procesję Bożego Ciała w parafii św. Jadwigi na Kozanowie

Kwietny dywan przygotowany na procesję Bożego Ciała w parafii św. Jadwigi na Kozanowie

Już po raz piąty w parafii św. Jadwigi wierni wraz ze swoimi duszpasterzami przygotowali kwietne dywany na uroczystość Bożego Ciała.

Powstało pięć wielobarwnych dywanów z różnymi motywami; znalazło się na nich również logo Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Wykorzystano do tego płatki kwiatów, zielone gałązki, ale również korę. W pracę zaangażowało się ok. 50 osób.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję