Reklama

Dom Arki

Ich celem jest odpowiadanie na nieszczęście tych, którzy nazbyt często bywają odrzucani i przywracanie im miejsca w społeczeństwie przez tworzenie wspólnot przyjmujących osoby z niepełnosprawnością intelektualną

Niedziela wrocławska 33/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota Arka (L’Arche) we Wrocławiu, przy ul. Jutrosińskiej 29, ma już osiem lat. Zamieszkuje w niej na stałe siedem osób z niepełnosprawnością intelektualną, którym na co dzień towarzyszą asystenci. „Każdy człowiek jest historią świętą” - jak powiada Jean Vanier. W naszym Domu spotyka się siedem różnych historii, radosnych i bolesnych zarazem, teraz już pisanych wspólnie. Językiem, jakim piszemy te dzieje, jest miłość, wzajemna akceptacja i wsparcie. To wspólne świętowanie, dzielenie każdej radości i biedy, uśmiech i łzy. To wielka prostota osób, które niosąc własne rany, potrafią doskonale współodczuwać. Niejednokrotnie przekonujemy się, my „zdrowi”, jak silne lęki i bariery tkwiące w nas samych osoby te potrafią pokonać jednym szczerym gestem, słowem czy spontanicznym wyznaniem. Uzdrowienie rozpoczyna się tam, gdzie wzajemne zaufanie i poczucie bezpieczeństwa pozwala urzeczywistnić słowa Jezusa: „jedni drugich brzemiona noście”. Dlatego też w Arce najważniejsze są więzi wzajemności, relacje budowane świadomie, w oparciu o szacunek dla godności i wartości każdego, szczególnie słabego i wypchniętego na margines.

Bycie razem

Reklama

Od samego początku wizji tworzenia Wspólnoty towarzyszyło pragnienie, aby takich miejsc było więcej. W ostatnich latach pragnienie to nabrało konkretnych kształtów i przerodziło się w plan wybudowania domu, który łączyłby w sobie zarówno miejsce zamieszkania, jak i pracy dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. Zagadnienie aktywności zawodowej tych osób jest szczególnie trudne, z uwagi na współczesną tendencję do postrzegania pracy w kategoriach kariery, walki o pozycję czy prestiż. W przypadku osób niepełnosprawnych praca pełni funkcję, o której często dziś zapominamy - przywracania godności i poczucia własnej wartości, przydatności społecznej. Dlatego też w Centrum L’Arche we Wrocławiu mieścić się będzie profesjonalny warsztat kuchenny, wraz z salą restauracyjno-konferencyjną. Zatrudnienie znajdzie tu pięć osób, zaś posiłki przygotowywane będą również na potrzeby pozostałych członków Wspólnoty.
Wielkie poruszenie wywołują we Wspólnocie prośby i apele o pomoc, często dramatyczne, kierowane przez rodziny lub opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej i na jakiś czas nie mogą sprawować opieki nad swoim dzieckiem czy krewnym. Przyjęcie osoby na krótki okres jest dużym przeżyciem dla wszystkich. Jednak próśb i potrzeb w tym zakresie jest tak wiele, że skłoniło to nas do zaprojektowania w powstającym Centrum ośrodka interwencyjnego. Będzie to miejsce otwarte dla osób niepełnosprawnych intelektualnie, które z różnych powodów nie mogą przez pewien czas pozostawać we własnych domach. Znajdą tu opiekę i towarzyszenie jak pozostali, stali członkowie Wspólnoty.
Kolejnym palącym współczesnym problemem jest los osób z lekkim stopniem niepełnosprawności. Znajdują się one niejako na pograniczu dwóch światów. Często są samodzielne i świadome na tyle, aby dostrzegać własne nieprzystosowanie. Mają te same aspiracje, pragnienia i potrzeby co reszta społeczeństwa, jednak nie są w stanie ich realizować. Padają niejednokrotnie ofiarami nadużyć, samotności i odrzucenia. Arka pragnie być czytelnym znakiem dla świata, iż osoby te również potrzebują naszego wparcia i poszukiwania sposobów na stworzenie im godnych warunków życia. Dlatego też w Centrum znajdować się będą cztery mieszkania chronione, przeznaczone dla osób, które w samodzielnym życiu potrzebują niewielkiego wsparcia i asystentury.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dom

Reklama

Sercem Centrum L’Arche będzie Dom Wspólnoty, w którym zamieszkają na stałe osoby z głębszym stopniem niepełnosprawności. Misją Arki jest przywracanie tych osób społeczeństwu, wraz z ewangelicznym przesłaniem, jakie w sobie niosą. „Gdy urządzasz ucztę, nie zapraszaj …”. Idea budowy Centrum od początku cieszy się wielkim wsparciem władz samorządowych Wrocławia i Dolnego Śląska. Opisane powyżej funkcje wpisują się w potrzeby Gminy, znajdują także uznanie i poparcie władz wojewódzkich. Dzięki temu oraz dzięki wielkiemu sercu prywatnych darczyńców powstały już fundamenty budynku, a na jesień mamy nadzieję ujrzeć pierwsze mury. Jednak wciąż borykamy się z niedostatkiem funduszy na dalsze etapy budowy. Potrzeby są ogromne, zaś możliwości uzyskania wsparcia ze środków publicznych ograniczone. Zdajemy sobie sprawę, iż bez pomocy kolejnych osób i firm, dokończenie dzieła budowy Centrum potrwać może wiele lat. Stale towarzyszy nam wiara w słowa Ewangelii: „Jeśli Pan domu nie zbuduje, na próżno trudzą się ci, którzy go wznoszą”. Dlatego też zwracamy się o wsparcie do każdego, komu bliska jest idea tworzenia społeczeństwa przyjmującego najsłabszych i bezbronnych. Stale powiększa się grono Przyjaciół Arki, którzy wpłacają regularnie na konto budowy nawet niewielkie kwoty. Niech podziękowaniem dla każdego będą szczere i serdeczne modlitwy mieszkańców Wspólnoty. Zapraszamy również każdego, kto chciałby poznać mieszkańców i asystentów Arki, do odwiedzania nas w poniedziałkowe popołudnia, które są Dniem Otwartym Domu oraz do zaglądnięcia na naszą stronę internetową: www.larche.org.pl

(oprac. Krzysztof Kunert)

* * *

Z karty Arki

Arka objawia dar osób z niepełnosprawnością intelektualną. Te właśnie osoby stanowią serce wspólnot i wzywają innych, aby dzielili z nimi życie.

Arka wie, że nie jest w stanie przyjąć wszystkich osób z niepełnosprawnością intelektualną. Nie jest rozwiązaniem, lecz znakiem, że prawdziwie ludzkie społeczeństwo musi opierać się na przyjmowaniu i poszanowaniu najmniejszych i najsłabszych.

W pełnym podziałów świecie Arka pragnie być znakiem nadziei. Jej wspólnoty, oparte na więzach przymierza między osobami o różnym poziomie intelektualnym, pochodzeniu społecznym, religii i kulturze są znakiem jedności, wierności i pojednania.

* * *

Czym jest L’Arche

Idea L’Arche rozpoczęła się w 1964 r., kiedy Jean Vanier zamieszkał z dwoma niepełnosprawnymi intelektualnie mężczyznami: Raphaelem Simi i Philippe Seux, we francuskiej wiosce Trosly - Breuil pod Paryżem. Tak powstał pierwszy dom Arki, na wzór którego obecnie istnieje ponad 130 wspólnot na całym świecie, zrzeszonych w Międzynarodowej Federacji L’Arche z siedzibę w Paryżu. Arka skupia kilka tysięcy osób w różnych kontekstach kulturowych i religijnych, zaś autorytetem w życiu duchowym L’Arche jest niezmiennie do dziś jej założyciel - Jean Vanier (ur.1928).
Wspólnota L’Arche była i wciąż jest jedyną w swoim rodzaju formą dzielenia życia „sprawnych z niepełnosprawnymi”. W Domach zamieszkują na stałe osoby z niepełnosprawnością intelektualną oraz towarzyszący im asystenci - wolontariusze. Wspólnoty pragną zapewnić swoim mieszkańcom wszystkie te wartości, które wiążą się z pojęciem domu. Poczucie bezpieczeństwa, akceptację, warunki rozwoju, edukację, a również pracę, czy zajęcia terapeutyczne. Przede wszystkim jednak więzi, które w konsekwencji są źródłem wzrastania i rozkwitu mieszkańców. Życie domowe jest centrum Arki, ponieważ w jego codzienności najpełniej objawiają się talenty osób dotkniętych upośledzeniem intelektualnym. Styl życia domów L’Arche cechuje prostota, a podstawowym zadaniem jest budowanie relacji wzajemności między ludźmi.
Vanier początki wspólnoty opisał następująco „Zapytałem Rafaela i Filipa, czy nie zechcieliby zamieszkać razem ze mną (…). I zamieszkaliśmy tam we trzech. Gotowałem - a więc jedliśmy dość kiepsko (bo z pewnością gotowanie nie jest moją specjalnością). Ale wszystko robiliśmy razem (…). Mniej więcej tak wygląda życie w Arce. To rzeczywistość ludzkiego życia. Pracowaliśmy trochę - o ile można nazwać to pracą - w ogrodzie, robiliśmy zakupy w miasteczku. I jak zawsze bywa, gdy ludzie mieszkają pod jednym dachem - kłóciliśmy się. Uczyliśmy się przebaczać. Uczyliśmy się śmiać i świętować życie. I razem się modliliśmy. Stopniowo odkrywałem, że Rafael i Filip czegoś ode mnie się domagają. Nie chcieli żyć z byłym oficerem marynarki, który uważał, że ma prawo rządzić. Nie chcieli mieszkać z dawnym profesorem filozofii, który uważał, że coś wie. Chcieli mieszkać z przyjacielem. To była taka prosta prawda…” (Vanier J., 2008, 59-60).
Pomoc osobie z niepełnosprawnością w odkrywaniu źródła życia, które w niej bije, przeżywaniu go w łączności z innymi, budowanie więzi wzajemności, to cele Arki. Sztuka przyjmowania drugiego człowieka jako daru od Boga jest założeniem pedagogii L’Arche. Fundacja L’Arche w Polsce, z siedzibą w Śledziejowicach, gdzie 30 lat temu powstała pierwsza wspólnota, składa się z trzech filii: w Krakowie (tj. Wieliczka i wspomniane Śledziejowice), w Poznaniu i Wrocławiu, oraz powstającej wspólnoty w Warszawie. Fundacja, jako organizacja pożytku publicznego, prowadzi obecnie pięć domów, dwa warsztaty terapii zajęciowej oraz środowiskowy dom samopomocy.

Oprac. KK

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas: najpiękniejszym logo miłości nie jest serce przebite strzałą, ale krzyż

2025-12-27 16:20

[ TEMATY ]

krzyż

Abp Adrian Galbas

logo miłości

serce przebite strzałą

Archidiecezja Warszawska

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Miłość to nie uczucie ale relacja, w której chcę, byś ty był szczęśliwy, byś ty był na pierwszym miejscu. Najpiękniejszym logo miłości nie jest serce przebite strzałą ale krzyż - mówił abp Adrian Galbas w homilii podczas Mszy św. sprawowanej dziś w Świątyni Opatrzności Bożej. Podczas Eucharystii szczególną modlitwą zostali otoczeni małżonkowie obchodzący w tym roku okrągłe rocznice ślubu. Liturgia pod przewodnictwem metropolity warszawskiego zakończyła też Rok Jubileuszowy w Świątyni Opatrzności Bożej, która jest jednym z kościołów jubileuszowych w Archidiecezji Warszawskiej.

Abp Galbas przypomniał w homilii o dziękczynnej intencji Mszy św. - w podziękowaniu za sakrament małżeństwa, ale też w podziękowaniu za dobroć, którą małżeństwa i rodziny okazują Świątyni Opatrzności Bożej, i w sposób duchowy, i materialny.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rodzina – patronka i opiekunka wszystkich rodzin

2025-12-16 14:33

Niedziela Ogólnopolska 52/2025, str. 16

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Krzysztof Hawro

Święta Rodzina przy stole – obraz olejny z Muzeum Katedralnego w Zamościu

Święta Rodzina przy stole – obraz olejny z Muzeum Katedralnego w Zamościu
W pierwszą niedzielę po Narodzeniu Pańskim, trwając w prawdziwie rodzinnym nastroju, Kościół obchodzi święto Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa. Jezus Chrystus – prawdziwy Bóg i człowiek – przyszedł na świat w rodzinie i w niej wzrastał. Dziewica Maryja, Jego Matka, poczęła Go, urodziła i wychowała, mając za męża Józefa, który – tak jak Ona – został wprowadzony w Boży plan zbawienia i z ufnością przyjął powierzoną mu rolę. Świętość tej Rodziny wynika z tożsamości Jezusa, czyli tego, kim On jest, a także z niezachwianego pragnienia wypełniania woli Bożej przez Maryję i Józefa. Była to rodzina absolutnie wyjątkowa, a zarazem pod wieloma względami taka jak inne rodziny. Wyjątkowa, ponieważ przyjęła i wypełniła powołanie wynikające ze zbawczej misji Syna Bożego. A taka jak inne, ponieważ Maryja i Józef, będąc przykładem i wzorem miłości małżeńskiej, pomagali Jezusowi wzrastać w wartościach, które tylko rodzina może zapewnić i rozwijać.
CZYTAJ DALEJ

Bp P. Kleszcz: Kończy się rok jubileuszowy, ale miejmy nadzieję!

2025-12-28 09:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

W łódzkiej katedrze bp Piotr Kleszcz zamknął obchody Roku Jubileuszowego 2025

W łódzkiej katedrze bp Piotr Kleszcz zamknął obchody Roku Jubileuszowego 2025

Kochani, kończy się rok jubileuszowy, ale wciąż mamy nadzieję. Nadzieję na dobrego arcybiskupa, który w tamtym pustym miejscu zasiądzie i będzie przez niego przemawiał Chrystus do nas. Bardzo tego pragniemy, żeby to była odpowiednia osoba według serca Bożego i ufamy, że tak będzie. Mamy nadzieję. Również mamy nadzieję na pokój, zagrożenie wojną. Wciąż coś się dzieje, wiadomości nie zostawiają nas w jakiejś pozycji uspokajającej, ale wprost przeciwnie. Przygotowujemy się, boimy się, ale jednocześnie ufamy, mamy nadzieję, że Książę Pokoju przyjdzie. Mamy nadzieję również, że Polacy, którzy tak bardzo są podzieleni, że będą w końcu mówili ludzkim głosem i będą z szacunkiem się do siebie odnosić. - mówił bp Kleszcz.

Liturgią celebrowaną w łódzkiej bazylice archikatedralnej w wigilię Święta Świętej Rodziny zakończył się Jubileusz Roku Świętego w Archidiecezji Łódzkiej. Eucharystii przewodniczył bp Piotr Kleszcz, biskup pomocniczy Archidiecezji Łódzkiej, a wraz z nim liturgię koncelebrowali abp Władysław Ziółek, metropolita łódzki senior oraz duchowni diecezjalni i zakonni. Obecne były siostry zakonne, osoby życia konsekrowanego oraz wierni z łódzkich parafii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję