Reklama

Pielgrzymi z diecezji na Cyprze

W dniach od 2 do 9 kwietnia br. odbyła się diecezjalna pielgrzymka Śladami św. Pawła na Cypr. To kontynuacja pielgrzymek z lat poprzednich, do Rzymu, Ziemi Świętej z Jordanią, Turcji i Grecji. We wszystkich brał udział biskup legnicki Stefan Cichy.

Niedziela legnicka 16/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczna pielgrzymka wyruszyła samolotem z Warszawy do Larnaki, w sobotę 2 kwietnia. Po zakwaterowaniu w hotelu w Limassol, pielgrzymi rozpoczęli zwiedzanie od wyprawy w góry Trodoos i odwiedzin sławnych klasztorów: św. Jana znajdującego się w miejscu chrztu pierwszego Cypryjczyka którym był św. Heraklidos. Pełnił on rolę przewodnika w podróży przez Cypr św. Pawła i Barnaby. Wykorzystując wędrówkę na rozmowę z przewodnikiem, zachęcili go do przyjęcia wiary w Chrystusa i ochrzcili. Został on też pierwszym biskupem dla młodej, ledwo stworzonej wspólnoty chrześcijan na Cyprze.
Pielgrzymi zwiedzili też klasztor w Kykko, uznawany za najbogatszy, nie tylko pod względem materialnym, ale i duchowym. Tu bowiem znajduję się Ikona Matki Bożej pod wezwaniem Najmiłosierniejszej, która ma być jedną z trzech ikon namalowanych przez Ewangelistę św. Łukasza.
W Pafos, które też w ubiegłym roku odwiedził papież Benedykt XVI, pielgrzymi stanęli m.in. przy pręgierzu, przy którym św. Paweł był biczowany za głoszenie nowej nauki.
W trakcie pielgrzymki Biskup Legnicki mówił: „Stwierdzam, że co jedna pielgrzymka to piękniejsza. Wprawdzie każda ma swoje szczególne walory i wartości, bo przecież ważna była Ziemia Święta ze względu na obecność w niej Zbawiciela, ważna była Turcja i Grecja, ale Cypr też jest ważny, bo apostołował tu w 45 r. św. Paweł ze św. Barnabą i św. Markiem. Tym razem jesteśmy na wyspie, która ma mniej mieszkańców niż diecezja legnicka. A zarazem jest tu mniej katolików, bo zaledwie 1,28%, przeważają wyznawcy prawosławia. Odwiedzaliśmy i odwiedzamy dalej piękne klasztory ze wspaniałymi freskami czy mozaikami przedstawiającymi sceny ewangeliczne. Odprawialiśmy też Mszę św. w jedynym kościele katolickim w Limassol. Przy tej okazji dowiedzieliśmy się, że Cypr podlega katolickiemu Patriarsze Jerozolimskiemu, a nie ma swojego biskupa katolickiego. Poznajemy też historyczne miejsca. Po drodze modlimy się, śpiewamy, opowiadamy sobie różne sprawy i słuchamy opisów przewodników. Staraniem naszej przewodniczki - jak sama wyznała - pierwszy raz od 17 lat udało się nam odprawić Mszę św. w XIV-wiecznym kościółku prawosławnym, noszącym trochę dziwne wezwanie św. Mikołaja od Dachów. Ale ta dziwność wyjaśnia się już na miejscu. Tak więc pierwszy raz miałem okazję odprawiać Mszę św. za Ikonostasem. Było to dla nas wszystkich wielkie przeżycie, a czekają nas kolejne. Od pierwszego dnia modlę się także za uczestników pielgrzymki i naszych diecezjan, którzy pozostali w domach” - dodaje Ksiądz Biskup.
Po powrocie do Polski będzie jeszcze okazja, aby szczegółowiej opowiedzieć o pielgrzymce i zachęcić innych do odwiedzenia tego miejsca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: 13-letni uczeń ukarany za odmowę korzystania z "tęczowych schodów"

2025-03-06 21:09

[ TEMATY ]

Włochy

LGBT

pixabay.com

Uczeń szkoły średniej w Weronie otrzymał zawiadomienie dyscyplinarne po tym, jak odmówił skorzystania ze schodów udekorowanych kolorami tęczy i napisami dotyczącymi tolerancji. Szkoła uważa, że ​​zachowanie ucznia zagrażało bezpieczeństwu, natomiast rodzice nieletniego utrzymują, że został on ukarany za wyrażenie sprzeciwu wobec ideologii LGBT. Sprawa dotarła do Ministerstwa Edukacji - informuje portal infocatolica.com.

CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik

2025-03-08 21:00

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach

Ks. Marek Mekwiński

Ks. Marek Mekwiński

Jak podaje FB parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach, zmarł proboszcz parafii ks. Marek Mekwiński. Kapłan zasłabł podczas wycieczki górskiej na Śnieżnik. Mimo reanimacji ks. Marek zmarł. Przeżył 57 lat życia i 32 lata kapłaństwa.

Ks. Marek Mekwiński urodził się 10 października 1967 roku we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął w 23 maja 1992 roku. Na swoją pierwszą placówkę wikariuszowską skierowany został do parafii pw. św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Oleśnicy. Posługę w tej parafii pełnił do roku 1993 i mianowany w parafii św. Agnieszki we Wrocławiu Maślicach [1993-1999]. W latach 1999 -2002 był wikariuszem w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Świdnicy. W latach 2002 -2006 był wikariuszem w parafii pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące. Jako wikariusz był także w parafii św. Franciszka z Asyżu [2006 - 2008]. Od sierpnia 2008 roku był proboszczem parafii pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach. W latach 1995 - 2004 był diecezjalnym moderatorem Domowego Kościoła. Przez wiele lat był także moderatorem wspólnoty Agalliasis we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Żegnamy kapłana dobroci!

2025-03-14 20:33

ks. Łukasz Romańczuk

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Minionej soboty niespodziewanie dotarła informacja o śmierci ks. Marka Mekwińskiego, podczas wędrówki na Śnieżnik. Proboszcz z Bożnowic odszedł w wieku 57 lat. Msza pogrzebowa sprawowana była w kościele, w którym posługiwał jako proboszcz przez ostatnich 17 lat, a pochowany został na cmentarzu parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krynicznie.

Warta podkreślenia była organizacja pogrzebu ks. Marka. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, wraz ze Strażą Miejską z Ziębic kierowali ruchem i wskazywali bezpiecznie miejsce parkingowe. To bardzo usprawniało dotarcie do świątyni i pozwalało mieć pewność, że na pewno na Mszę się zdąży. Dodatkowo ważne i potrzebne miejsca były odpowiednio oznaczone. Wchodząc na teren kościoła, na bramie wejściowej ktoś powiesił kartkę “Padre Marko Santo Subito”. To już był pierwszy sygnał, że to ostatnie pożegnanie ks. Marka Mekwińskiego będzie przepełnione zmartwychwstaniem. I taka była prawda. Na zewnątrz rozłożone były duże namioty, aby ci, co nie zmieszczą się do świątyni, mogli bezpiecznie, bez obawy o zmoknięcie, uczestniczyć w Eucharystii. Każda z osób, która przemawiała wskazywała, jak ważna dla tego kapłana była relacja z Panem Jezusem, jak był autentycznym świadkiem swojego Mistrza i jak prowadził ludzi do Chrystusa. W identycznym tonie była homilia bp. Jacka Kicińskiego CMF, który przewodniczył liturgii w kościele Trójcy Świętej w Bożnowicach. - Bóg powołując człowieka do istnienia, powołał go z miłości i do miłości przeznaczył. Powołaniem człowieka jest miłość - tak rozpoczął w pierwszych słowach homilię bp Jacek, dodając: - Być chwałą Boga, to uobecniać Bożą miłość na świecie i być drogowskazem dla innych na drodze do świętości. Dlatego Bóg w swojej nieskończonej miłości powołuje tych, aby stali się znakiem Bożej miłości tu na ziemi. To jest powołanie kapłańskie. Kapłan jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa tu na ziemi i przypominać wszystkim tym, do których jesteśmy posłani, trzy słowa, bardzo ważne trzy słowa. Bóg jest miłością.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję