Reklama

Świąteczne podarunki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Okres przedświąteczny jest czasem wzmożonej bieganiny po sklepach. Szukamy pyszności na wigilijny stół, ozdób, ale przede wszystkim prezentów. Oj, jak potrafią one skutecznie spędzić sen z powiek. Chcemy kupić coś wyjątkowego, oryginalnego. Robimy listę potencjalnych darów, podpytujemy bliższych i dalszych, szperamy, grzebiemy, analizujemy. Niekiedy uda nam się znaleźć ten wymarzony prezent. Problem pojawia się tylko wtedy, gdy przyjdzie nam zmierzyć się z jego horrendalną ceną…
Przylgnął do świąt Bożego Narodzenia zwyczaj obdarowywania się podarunkami w wigilijny wieczór. Niestety, coraz częściej w wielu domach staje się on najistotniejszy. Rodzice dwoją się i troją, żeby znaleźć dla swoich pociech najnowsze modele gier komputerowych czy elektronicznych zabawek. Spędzają mnóstwo czasu na poszukiwaniu modnych ubrań, kosmetyków. Nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że wciąż przed oczami ma się istotę tych najpiękniejszych świąt w roku, a same prezenty nie stają się niezastąpieniem.
Czy jednak trzeba wydawać ogromne sumy na świąteczne upominki? Czy naprawdę obowiązuje zasada, że im więcej pieniędzy się wyda, tym większa będzie radość obdarowanych?
Jesteśmy społeczeństwem dość silnie manipulowanym przez media. Już od końca listopada krzyczą do nas z telewizji i radia o promocjach świątecznych, niebanalnych prezentach za grosze, ozdobach, których pozazdroszczą sąsiedzi. Starają się nam wmówić, że święta bez tego całego blichtru tak naprawdę wcale nie będą tak świąteczne i piękne. A my… chcąc nie chcąc trochę się nabieramy na ten medialny bełkot. I kupujemy, kupujemy, kupujemy. Często zupełnie bezmyślnie, bez jakiegokolwiek ale. Łatwo dać się oszukać wśród kolorowych piękności, które oferują nam sklepy. Tylko czy w ten sposób nie stajemy się jeszcze bardziej materialistami? Czy nie uczymy tego również naszych dzieci?
Miło jest otrzymywać podarunki. Ale chyba jeszcze milej takie, które świadczą o tym, że darczyńca włożył w nie trochę serca i wysiłku. Czasami wystarczy własnoręcznie przygotowany aniołek z masy solnej albo zrobiona ramka do zdjęć, żeby wywołać szczery uśmiech. Można napisać piękne życzenia od serca, namalować obrazek, upiec pierniki, wydziergać ciepłe skarpety na drutach. Takie prezenty nie wymagają dużych nakładów pieniężnych, a na pewno zostaną docenione. Włożono w nie przecież nie tylko czas, ale także chęci, miłość albo sympatię, którą żywi się do obdarowanego. Poza tym warto także pomyśleć o tym, jakich wzorców dostarczamy naszym pociechom.
Świąteczne obdarowywanie się ma swój sens, przecież święta są czasem dzielenia się z drugim człowiekiem. Trzeba tylko pamiętać, żeby faktycznie nie ograniczyć tych wyjątkowych dni do zrobienia „wypasionych” prezentów.
Istotą świąt Bożego Narodzenia nie jest góra podarków pod przystrojonym drzewkiem ani też tysiące lampek oświetlających mieszkanie; nie jest nią stół uginający się pod ciężarem jedzenia czy kolędy płynące z radioodbiornika; istotą Świąt Bożego Narodzenia jest Dzieciątko narodzone w betlejemskiej stajence, a także bycie razem. Warto o tym pamiętać, zanim wpadniemy w szał świątecznych zakupów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arcybiskup Mediolanu o Carlo Acutisie: święty nastolatek zachęcający do świętości

2024-05-23 18:14

[ TEMATY ]

arcybiskup

Mediolan

bł. Carlo Acutis

carloacutis.com

Świętym nastolatkiem zachęcającym swoich rówieśników do świętości nazwał arcybiskup Mediolanu Mario Delpini bł. Carlo Acutisa. Papież Franciszek zezwolił Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych na wydanie dekretu o uznaniu cudu przypisywanego jego wstawiennictwu. Otwiera to drogę do jego kanonizacji.

„Jest to znak, który ma zachęcać młodzież do posiadania poczucia własnej wartości, pielęgnowania śmiałych nadziei i zaprzeczania smutkowi świata. Carlo Acutis, ogłoszony świętym z powodu cudów dokonujących się za jego wstawiennictwem, wysłuchuje wszystkich naszych modlitw” - podkreślił metropolita mediolański.

CZYTAJ DALEJ

Niesamowita święta Rita

22 maja 1628 r. jest dniem wyjątkowo gorącym. W niewielkim kościele wypełnionym pielgrzymami robi się duszno, wręcz nie do wytrzymania, właśnie w chwili, gdy odczytywany jest dekret papieski gloryfikujący świętą. Ciżba napiera na siebie z coraz większą wrzawą i jest tylko krok od bójki. Niespodziewanie zmarła otwiera oczy i kieruje je w stronę wiernych... Zapada absolutna cisza

Umbryjska Cascia od wieków przyjmuje rzesze pielgrzymów i jest świadkiem licznych cudów dokonywanych za wstawiennictwem tej, dla której nie ma spraw beznadziejnych. Św. Rita nieustannie wygrywa w rankingach świętych – we Włoszech ustępuje jedynie św. Antoniemu – a wszystko dzięki skuteczności w największych nawet problemach. Do niej zwracają się o pomoc ludzie dotknięci ciężkimi doświadczeniami, problemami małżeńskimi, matki – także te oczekujące potomstwa czy mające problem z poczęciem dziecka, ale również osoby poniżane, samotne, chore na raka i ranne. Dzięki Ricie wiele małżeństw wybaczyło sobie zdradę małżeńską, wielu podjęło terapię antyalkoholową, a kobiety, które przez lata roniły, urodziły zdrowe dzieci.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 24.): Dzieciarnia

2024-05-23 21:03

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w dorosłości jest miejsce na cechy dziecka? Czy bycie dziecięcym to bycie dziecinnym? I co właściwie o duchowym dziecięctwie mówią święci i sam Jezus? Zapraszamy na dwudziesty czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, jaką rolę odgrywa Maryja w dziecięcej relacji człowieka z Bogiem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję