Reklama

Niedziela w Warszawie

Zwycięstwo, które ocaliło Europę

Mieszkańcy Warszawy Mszą św. w intencji Ojczyzny w katedrze polowej Wojska Polskiego uczcili 337. rocznicę wiktorii króla Jana III Sobieskiego nad armią Imperium Osmańskiego pod Wiedniem.

[ TEMATY ]

katedra polowa

Rocznica odsieczy wiedeńskiej

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Eucharystii uczestniczyli weterani walk o wolność i niepodległość Ojczyzny, parlamentarzyści, Rycerze Jana Pawła II, delegacja Archikonfraterni Literackiej z pocztem sztandarowym, grupa rekonstrukcyjna w strojach husarskich z chorągwią i warszawiacy, wśród których nie zabrakło także młodzieży. Mszy św. przewodniczył ks. płk Mariusz Tołwiński, proboszcz katedry polowej Ordynariatu Polowego, a koncelebrował ks. prał. Tadeusz Bożełko, kapelan w Centrum Onkologii w Warszawie.

Słowo do uczestników liturgii skierował bp Antoni Pacyfik Dydycz z Drohiczyna oraz bp Józef Guzdek, ordynariusz polowy Wojska Polskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W kazaniu ks. płk Tołwiński przypomniał, że w rocznicę wiktorii wiedeńskiej przeżywamy imieniny Matki Bożej. - Składamy Jej naręcza dobrych uczynków, naszych modlitw i duchowych ofiar. Takie bukiety nigdy nie więdną, a sięgają o wiele dalej niż czas, bo sięgają wieczności. Stają się skarbem i bogactwem każdego z nas przed obliczem Boga – podkreślił kaznodzieja.

Zwrócił uwagę na fakt, że Msza św. jest przede wszystkim ucztą dziękczynienia i wskazał powody, dla których powinniśmy przyjąć postawę wdzięczności wobec Boga i Maryi. - Dziękujemy Bogu, że dał nam Matkę, za Jej „fiat” wypowiedziane podczas zwiastowania, a potwierdzane podczas każdej okoliczności Jej życia, niezależnie od tego, czy łatwej, trudnej, wymagającej, czy tak ciężkiej, że trudnej do uniesienia – mówił proboszcz katedry polowej. Zaznaczył także, że powinniśmy dziękować za miłość Maryi do Stwórcy i wierność Jego Słowu oraz za wzór życia, które pokazuje, że człowiek współpracując z łaską Boga i pełniąc wolę Ojca może przynosić tylko dobro, ubogacać świat i sprawiać, że świat staje się piękniejszy, a człowiek świętszy. - Maryja pokazuje swoim życiem i posłuszeństwem Bogu drogę do odnowy człowieka i każdej sfery świata. Nie ma innej drogi do przemiany człowieka, jak tylko posłuszeństwo Bogu na wzór Maryi. Nie ma innej drogi do poprawienia losu ludzi, jak życie na wzór w Bogu, życia oddanego aż do końca, jak Maryja, bez grzechu – podkreślił.

Reklama

Ks. płk Tołwiński wskazał, że układanie życia bez Boga, szukanie raju na ziemi bez Jego praw i przykazań prowadzi zawsze człowieka na manowce, a na świat sprowadza wielkie nieszczęście. - Już kilkakrotnie wyzwoleni od Boga i Jego woli ludzie popadali w niedolę wojny, ideologiczny terror i prześladowania. Niejednokrotnie doznawali głodu przez niesprawiedliwy podział dóbr. Tam, gdzie nie ma praw Bożych, tam często nie ma również sprawiedliwości. Nie możemy zapomnieć o tym, że raj jest tam, gdzie jest Bóg, a gdzie jest prawdziwa miłość i szacunek, tam też są i Jego prawa – zaznaczył.

Odnosząc się bezpośrednio do rocznicy odsieczy wiedeńskiej zauważył, że zwycięstwo to mogło się dokonać dzięki Bożej pomocy, ale też ludzkiej odwadze żołnierza i geniuszowi króla Jana III Sobieskiego. Przypomniał, że od zwycięstwa pod Wiedniem zależało bardzo wiele, na co wskazuje zachowanie króla, który kazał napisać na sztandarach, idąc do boju: „W imię Panny Maryi, Panie Boże, dopomóż!”. Polskiej jeździe polecił zaś ruszyć do ataku, śpiewając „Bogurodzicę”.

Ponad 200-tysięczna armia Mustafy padła. Wiktoria wiedeńska ostatecznie powstrzymała ekspansję muzułmańskiej Turcji. Dała wolność ludności bałkańskiej i wywołała entuzjazm w całym chrześcijańskim świecie. Ks. Tołwiński przypomniał, że choć król Jan III Sobieski odbierał cześć niemal jak Bóg, ponieważ całowano go po rękach i stopach, wiwatowano na jego cześć i składano mu nieustanne dziękczynienia za wielkie zwycięstwo, to on sam i jego żołnierze wiedzieli, Komu je zawdzięczają. Wyraziło się to w liście króla do papieża Innocentego IX ze słynnymi słowami polskiego monarchy: „Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył”.

Reklama

- Tamto zwycięstwo nie podzieliło, ale wzbudziło szacunek i uznanie. Było to zwycięstwo ludzi, których łączył jeden cel i jedna wiara w Chrystusa. To było pokolenie, dla którego wiara w naszego Pana i cześć wobec Matki Bożej były niezwykle cennymi darami, za które byli w stanie oddać swoje życie i pod sztandarami których nieustannie zawierzali swoją przyszłość – podkreślał kaznodzieja i zachęcał, aby te wartości żyły również w sercach współczesnych ludzi i skłaniały do zmagania się o wiarę w sercu i w codzienności. - To też walka o zwycięstwo, nasz osobisty „Wiedeń”, bo niejednokrotnie przychodzi nam duchowo stoczyć walkę z własnymi pokusami, słabościami, albo lenistwem. Bywa, że zastanawiamy się, czy warto iść za Chrystusem, jak pewnie także król Jan III Sobieski zastanawiał się, czy warto iść pod Wiedeń. Warto! Bo walka dla Chrystusa jest walką dla lepszego świata i lepszego losu człowieka – przekonywał proboszcz katedry polowej.

Po Mszy św. w sali kurialnej Ordynariatu Polowego odbył się program artystyczny, w czasie którego słuchano poezji i śpiewano wspólnie pieśni patriotyczne.

Organizatorem obchodów 337. rocznicy zwycięstwa pod Wiedniem był Komitet Obchodów Rocznic Wiktorii Wiedeńskiej.

2020-09-12 18:44

Ocena: +7 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy - po raz dwunasty

2024-04-28 15:17

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na Jasnej Górze odbył się zjazd zorganizowany po raz dwunasty przez Stowarzyszenie Motocyklowy Zjazd Gwiaździsty do Częstochowy. Odwołuje się ono tradycji przedwojennych regionu. To druga grupa, która rozpoczęła w kwietniu sezon w częstochowskim sanktuarium. Zjazd wpisujący się w obchodzoną dziś XVIII Ogólnopolską Niedzielę Modlitw za Kierowców był czasem prośby o wzajemny szacunek na drodze i szczęśliwe powroty do domu dla motocyklistów i wszystkich użytkowników dróg.

W zjeździe uczestniczyli motocykliści z całej Polski. Marta Fawroska-Sroka z Będzina jeździ z mężem. Jak przyznaje, choć na początku odnosiła się z rezerwą do pasji małżonka, dziś nie wyobraża sobie życia bez wspólnych wypraw. - Co roku jeździmy na rozpoczęcie sezonu na Jasną Górę, bo Jasna Góra to nasza duma narodowa. Modlimy się rozpoczynając kolejny etap motocyklowej przygody - wyjaśnia uczestniczka motocyklowego spotkania. Motocyklowa pasja staje się wśród kobiet coraz popularniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję