Reklama

Wspomnienie

Ksiądz dr Józef Sojda - kapłan, żołnierz i nauczyciel

Niedziela częstochowska 14/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz dr Józef Sojda tak mawiał o sobie: "jestem kapłanem, żołnierzem i nauczycielem". Tak, to była najprawdziwsza prawda! Całe swoje życie kapłańskie ksiądz Józef z wielkim oddaniem poświęcił Bogu, ludziom, a szczególną troską obejmował dzieci i młodzież.

Dlatego pragnę naświetlić Czytelnikom Niedzieli sylwetkę tego Wielkiego Kapłana.

Ks. Józef Sojda urodził się 20 lutego 1912 r. w Koninie k. Częstochowy, w parafii Mstów. Po ukończeniu Seminarium Nauczycielskiego w Częstochowie został powołany do wojska i jako młody człowiek uczestniczył w walkach o Polskę, walczył również pod Monte Cassino we Włoszech. Jako jeden z niewielu młodych ludzi, jak sam mawiał, dzięki Opatrzności Matki Bożej uszedł z życiem. Leżąc na polu bitwy wśród poległych żołnierzy pod Monte Cassino, przyrzekł Matce Bożej, iż odda swoje ocalone życie Bogu i Maryi, poświęcając się służbie Bożej.

W 1945 r. ksiądz Józef ukończył w Rzymie szkoły średnie: polskie gimnazjum i liceum. Po powrocie z Rzymu, w latach 1946-50, studiował na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W tym samym czasie był alumnem Częstochowskiego Seminarium Duchownego w Krakowie.

Święcenia kapłańskie ksiądz Józef przyjął 28 maja 1950 r. w katedrze częstochowskiej z rąk biskupa Stanisława Czajki.

Tytuł doktora teologii katolickiej uzyskał w Warszawie 20 listopada 1978 r.

Ksiądz dr Józef Sojda zmarł 18 lipca 1997 r. Pogrzeb odbył się w Sanktuarium Matki Bożej Mstowskiej. Jego ciało spoczywa na cmentarzu parafialnym.

Ksiądz Józef w całym życiu kapłańskim kierował się dobrem bliźnich, inspirował młodych, dla wielu z nich był autorytetem. Posługiwał w różnych parafiach: w latach 1950-1957 - w parafii św. Józefa w Częstochowie, jako wikariusz i prefekt; w latach 1957-1958 - w Sosnowcu, jako wikariusz w parafii św. Tomasza; w latach 1958-1960 - tamże jako kapelan; w latach 1964-69 - w Kamienicy Polskiej, jako administrator parafii.

W 1969 r. ksiądz Józef przeszedł na emeryturę i powrócił do Częstochowy. Zamieszkał w Domu Księży Emerytów, przy ul. 3 Maja, gdzie przebywał do śmierci.

Ksiądz Józef w swej działalności duszpasterskiej interesował się wieloma dziedzinami życia: kulturą, literaturą, teatrem, historią ( szczególnie swojego rodzinnego Konina i Mstowa).

Napisał tomik wierszy przedstawiający historię i tradycje Mstowa, pt. Dożynki (wieś Konin - 1935 r.), wydany w 1981 r. w Sosnowcu.

Wspomnienia z pola bitwy pod Monte Cassino oraz pobytu w szpitalu wojskowym zamieścił w swoich wierszach w tomiku z cyklu Na obczyźnie, pt. Tęsknota-Tęsknica; W szpitalu; W parku poświęcając go towarzyszom broni:

"I słyszysz to wszystko w głębokiej zadumie, ty Polaku, ty, polski tułaczu, słyszysz przede wszystkim jedno:

głębokie i bolesne westchnienie Polaka i polskich żołnierzy.

Wtenczas za serce chwyta Cię jakaś rzewna tęsknota; gardło zaciska

Potępieńczy ból, a ze stroskanej duszy wyrywa się wołanie;

O Matko Polsko,

Ty jesteś tak daleko!".

(Italia, 6 maja 1946 r.)

Szczególnie bliska jest mi postać księdza Józefa z okresu pracy kapłańskiej w parafii Św. Józefa w Częstochowie na Rakowie.

Charakteryzowała go odwaga a jednocześnie skromność i aktywność w życiu parafii. Nie sposób wymienić wszystkich posług i zasług księdza Józefa w naszej parafii.

Na szczególną uwagę zasługuje jego praca duszpasterska z młodzieżą. Ksiądz Józef w tym czasie uczył religii w Szkole Podstawowej nr 20 oraz VI Liceum Ogólnokształcącym im. Jarosława Dąbrowskiego na Rakowie.

Nigdy nie zapomnę lekcji religii prowadzonych przez ks. Józefa, zarówno w SP jak i w LO. Kochaliśmy te lekcje, oczekiwaliśmy z niecierpliwością na naszego Księdza.

Jeszcze w mojej pamięci tkwi postać Drogiego Księdza, który z uśmiechem pełnym dobroci śpieszy do szkoły. Nosił ze sobą swe ukochane skrzypeczki, na których grywał.

Ileż pomysłów metodycznych zawierały lekcje katechezy! Jakie było zainteresowanie uczniów!

Poza wiedzą religijną otrzymywaliśmy od księdza bardzo wiele i śmiało mogę powiedzieć, iż był dla nas: Przyjacielem, Ojcem i Opiekunem.

Ksiądz Józef potrafił zobaczyć dobro w swoich podopiecznych, wykryć ich uzdolnienia i pomóc w ich rozwijaniu. W parafii zorganizował chór, w którym wyróżniało się "trio" wokalne. Śpiewem i recytacją ubogacaliśmy młodzieżowe Msze św. nie tylko w naszej parafii.

Zapadły mi głęboko w pamięci organizowane rajdy, usportowione wycieczki rowerowe, spotkania okolicznościowe, artystyczne oprawy uroczystości religijnych i wiele innych form działalności.

Każdy z uczniów mógł zwrócić się do księdza Józefa o pomoc. On nigdy nie odmówił i nie zlekceważył problemów nas, młodych ludzi.

Już wtedy ksiądz Józef prowadził ewangelizację, włączając do tej działalności świeckich. Pamiętam, że jako uczennica liceum uczestniczyłam w spotkaniach z młodymi ludźmi w Zawierciu, Myszkowie, dając świadectwa życia religijnego. To były wspaniałe lata.

Żywię głęboką nadzieję, że te wspomnienia trafią do Czytelników. Przypomną sylwetkę Kapłana szczególnie tym, którzy kiedyś mieli z nim jakikolwiek kontakt. Myślę, że właśnie dzisiaj potrzeba nam takich księży, gdy młodzi ludzie coraz bardziej krytycznie odnoszą się do katechezy, a nawet do kapłanów.

Niech osoba księdza Józefa, choć nakreślona fragmentarycznie, będzie wzorem do naśladowania.

W mojej pamięci postać Drogiego Księdza pozostanie na długo. Do dziś pielęgnuję w moim domu pamiątki, które pozostały mi po zmarłym. To przede wszystkim tomiki poezji, które od niego otrzymałam i obraz Matki Bożej, który towarzyszy w radosnych i trudnych chwilach życia mojego i mojej rodziny.

Ksiądz dr Józef Sojda całym swoim życiem kapłańskim w pełni zasłużył na wyrazy wdzięczności od pamiętających parafian.

Wieczny pokój dla jego duszy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Madonna, przed którą w Watykanie modlono się za Papieża

2025-03-29 16:52

[ TEMATY ]

Maryja

Vatican News

Maryja Matka Kościoła

Maryja Matka  Kościoła

Kiedy lekarze w Klinice Gemelli walczyli o życie Papieża, wierni na Placu św. Piotra gromadzili się co wieczór na modlitwie różańcowej przed wizerunkiem Maryi Matki Kościoła. Obraz ten zajmuje szczególne miejsce w pobożności maryjnej Wiecznego Miasta. To również on stał się wzorem dla mozaiki, którą Jan Paweł II umieścił nad placem św. Piotra w podziękowaniu za ocalenie po zamachu.

Od samych początków chrześcijaństwa wierzący zwracali się do Matki Jezusa o ochronę i pomoc w potrzebie. Modlitwa 'Pod Twoją obronę' jest przez nich odmawiana co najmniej od III w.
CZYTAJ DALEJ

Pod Sercem Maryi

2025-03-29 21:10

Marzena Cyfert

Pod Sercem Maryi - dzień skupienia w kościele na Piasku

Pod Sercem Maryi - dzień skupienia w kościele na Piasku

Pod takim hasłem odbył się dzień skupienia w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny na Piasku. Rozpoczął się o godz. 12 modlitwą „Anioł Pański”, a zakończył o godz. 21 „Apelem Jasnogórskim”.

9 godzin modlitewnego czuwania nawiązywało do 9 miesięcy wzrastania dziecka pod sercem mamy. Uczestnicy dnia skupienia chcieli tak samo symbolicznie wzrastać pod Sercem duchowej mamy – Maryi. W spotkaniu uczestniczyły całe rodziny. Wydarzeniu towarzyszyły warsztaty muzyczne, które poprowadził Jakub Tomalak, producent muzyczny, dyrygent, kompozytor. Duchową opiekę nad wydarzeniem objął ks. Krystian Charchut, proboszcz parafii NMP na Piasku. Patronami spotkania byli św. Maksymilian M. Kolbe i sługa Boży ks. Jan Schneider, dwóch kapłanów, którzy wszystko zawierzyli Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Ks. prałat Władysław Jagustyn uhonorowany statuetką „Miłosiernego Samarytanina”

2025-03-30 17:35

Archiwum Caritas Diecezji Rzeszowskiej

Ks. Władysław Jagustyn z bp. Janem Wątrobą

Ks. Władysław Jagustyn  z bp. Janem Wątrobą

Prosząc Księdza Biskupa o wręczenie statuetki – dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała przytoczył słowa śp. ks. prof. Andrzeja Garbarza, który z okazji 20-lecia rzeszowskiej Caritas – wspominając ks. Władysława Jagustyna – tak napisał: „Ksiądz prałat Władysław Jagustyn jest osobą powszechnie znaną w Rzeszowie i diecezji. Ten niezwykle aktywny i gorliwy kapłan od lat, można powiedzieć od zawsze, zajmuje się działalnością charytatywną” („Świadectwo mocy miłości”, Rzeszów 2012). Rozwijając tę myśl – ks. Potyrała powiedział: „Ks. prałat Władysław Jagustyn od 1992 r. był wicedyrektorem Caritas Diecezji Rzeszowskiej. Współpracując z ks. prał. Stanisławem Słowikiem od początku był zatroskany o ewangeliczny profil działalności Caritas, o formację pracowników i wolontariuszy; o rekolekcje, spotkania formacyjne. Brał też udział w codziennych działaniach Caritas. W szczególny sposób angażował się w pomoc dzieciom polonijnym, zwłaszcza na Ukrainie, w organizację zimowisk i kolonii wakacyjnych dla dzieci z ubogich rodzin; dla ofiar kataklizmów w Polsce i za granicą, zwłaszcza podczas powodzi. Będąc duszpasterzem rzemieślników – włączał także ich w służbę i pomoc biednym, głodnym, bezdomnym, potrzebującym… Czy to jako ojciec duchowny kleryków w Wyższym Seminarium Duchownym w Rzeszowie, czy podczas Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę, czy w duszpasterstwie parafialnym – zawsze przypominał, że trzeba mieć miłosierne oczy, uszy, ręce, serce… Nigdy nie brał za to wynagrodzenia; czynił to wszystko jako wolontariusz – z serca, dla biednych…

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję