Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Triduum ku czci Matki Bożej Anielskiej w Kętach

Wierni z diecezji bielsko-żywieckiej uczestniczą w trzydniowych uroczystościach z okazji odpustu Porcjunkuli, które 31 lipca rozpoczęły się w klasztorze franciszkanów-reformatów w Kętach.
Uroczystości organizowane są nieprzerwanie od 300 lat. Kulminacyjnymi ich momentami będą Pasterka Maryjna odprawiona o północy z 1 na 2 sierpnia oraz Msza odpustowa, połączona w tym roku z jubileuszem 25-lecia kapłaństwa przełożonego kęckiej wspólnoty franciszkańskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Bernard Jan Potępa OFM, gwardian klasztoru w Kętach, przypomina, że uroczystości, nawiązujące do dwóch mistycznych wydarzeń z życia św. Franciszka – otrzymania daru odpustu przypisanego do kaplicy pod Asyżem oraz otrzymania stygmatów męki i śmierci Chrystusa – są okazją nie tylko do przeżywania ogromnej radości, ale dają możliwość uczestniczenia w darze dobroci i miłosierdzia Bożego. „W przeżywaniu prawdziwej radości człowiek nie chce być sam, bo jest istotą społeczną, a sensem radości jest dzielnie się nią” – zaznacza i wskazuje, że radość św. Franciszka wynikała m.in. z jego miłości Boga i człowieka oraz pokory.

Zdaniem zakonnika, odpust Porcjunkuli, który uprosił za wstawiennictwem Matki Boga, św. Franciszek, powinien sprawić, że „odtąd każda spowiedź będzie dla nas całkowitym umieraniem dla grzechu i rodzeniem się zarazem d radosnego i szczęśliwego życia w Bogu, do życia wiecznego już na ziemi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Klasztor Ojców Franciszkanów w Kętach został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku. Inicjatorem budowy był chorąży krakowski i rycerz chorągwi husarskiej Andrzej z Żydowa Żydowski. Celem jego przedsięwzięcia była walka na tutejszych terenach z coraz bardziej szerzącym się kalwinizmem.

W 1901 roku do klasztoru dobudowano kaplicę św. Dydaka. Wewnątrz znajdują się freski przedstawiające św. Franciszka, który dostępuje łaski odpustu Porcjunkuli. Co roku przybywają do niej wierni z Kęt i okolic w celu uzyskania odpustu.

Święto Porcjunkuli jest obchodzone bardzo uroczyście jako święto patronalne jedynie w kościołach i klasztorach franciszkańskich.

Kościół Matki Boskiej Anielskiej (Porcjunkula) leży około 2 kilometrów na południe od Asyżu. Znajdowała się tu pierwotnie benedyktyńska kapliczka odbudowana przez św. Franciszka w 1207 roku. W roku 1211 benedyktyni z góry Subasio odstąpili Franciszkowi i jego towarzyszom kaplicę.

Reklama

Papież udzielił odpustu zupełnego na dzień przypadający w rocznicę poświęcenia kaplicy, które odbyło się dnia 2 sierpnia 1216 roku. Od wieku XIV papieże podobny odpust na ten dzień zaczęli przyznawać poszczególnym kościołom franciszkańskim. W 1952 roku wyszedł dekret Kongregacji Odpustów rozszerzający przywilej odpustu zupełnego „toties quoties" na dzień 2 sierpnia, czyli za każde nawiedzenie kościoła i wypełnienie warunków.

Odpust ten można uzyskać spełniając zwyczajne warunki: pobożne nawiedzenie kościoła, odmówienie w nim Modlitwy Pańskiej i wyznania wiary oraz sakramentalna spowiedź i Komunia św. wraz z modlitwą w intencji Ojca Świętego; wykluczone przywiązanie do jakiegokolwiek grzechu.

2013-07-31 11:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Stanisław - patron na ciężkie czasy

Niedziela szczecińsko-kamieńska 22/2018, str. I

[ TEMATY ]

odpust

św. Stanisław

Adam Szewczyk

Abp Andrzej Dzięga przewodniczył Mszy św. odpustowej

Abp Andrzej Dzięga przewodniczył Mszy św. odpustowej

Szczególny charakter miała tegoroczna uroczystość odpustowa w parafii św. Stanisława BM na os. Bukowym w Szczecinie. Wpisując się w sposób naturalny w obchody 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, stanowiła doskonałą okazję, by ze stosowną uwagą pochylić się nad bogatą historią Ojczyzny, w której krakowski biskup u zarania naszej państwowości znalazł miejsce poczesne. Przewodzący celebracjom odpustowym metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga swoje kazanie poświęcił roli niezłomnej postawie obrońcy wiary i ładu moralnego, prezentowanej przez św. Stanisława w czasach panowania Bolesława Szczodrego. Przeprowadził licznie zgromadzonych na uroczystej wieczornej Eucharystii wiernych, jak i duchowieństwo, drogą dziejowych wydarzeń, wywierających znaczący wpływ na jej losy, przypominając, iż także Szczecin, miasto tak hojnie obdarzone świątyniami dedykowanymi patronom Ojczyzny, ma w nich swój udział. – Błogosławione jest nasze miasto, nasz Szczecin – wołał Ksiądz Arcybiskup – bo miało mądrych ojców i organizatorów życia wspólnotowego po II wojnie światowej. To z tej mądrości i prawdziwej, rozumnej wiary wyrosły decyzje, aby Szczecin zakotwiczyć w tych duchowych wymiarach dziejów naszej Ojczyzny, aby czuł, że wyrasta z tych pokładów tysiącletnich i aby idąc w nowy czas, rozwijał te przestrzenie i te zasady.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 12.): Przyznałbyś się?

2024-05-11 21:20

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Przed czym ks. Jan Twardowski padał w proch? Czy w obecnych czasach da się w ogóle jeszcze przyznawać do księży? I kto, patrząc na Jezusa, może powiedzieć: „To jest ciało moje”? Zapraszamy na dwunasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski mówi o Maryi i kapłanach.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję