Reklama

Wiara

Zjednoczenie z Jezusem pierwszym etapem uzdrowienia

Zanim powiemy o konkretnych, fizycznych, psychicznych i duchowych uzdrowieniach, zanim zastanowimy się, jak ustępują choroby, musimy dobrze uzmysłowić sobie, czym jest fundament uzdrowienia.

[ TEMATY ]

uzdrowienie

Archiwum Kazimierza Ożoga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chodzi o tę podstawową prawdę, że Jezus przez swój sposób przeżywania cierpienia nie tylko niweczy jego przyczynę, czyli grzech, nie tylko daje nam wzór do naśladowania, lecz także czyni z cierpienia szczególną przestrzeń, w której możemy Go odnaleźć i wejść z Nim w szczególną, zażyłą bliskość – zawiązać z Nim więź.

Chodzi więc o zjednoczenie. Ponieważ Jezus już przez sam fakt wcielenia bierze na siebie naszą dolę, nasz umęczony ludzki los, a w swej męce w szczególny sposób otwiera się na nasze cierpienie, w bardzo konkretny, duchowy sposób nasza męka jest w Nim, a Jego męka w nas. Realizuje się to w każdym indywidualnym cierpieniu poszczególnego człowieka, który przyjmując cierpienie i jednocząc się w swym sposobie jego przeżywania z Chrystusem, otwiera się na tę tajemnicę pasyjnego zjednoczenia – na przemieniające go i upodabniające do udręczonego Syna Bożego współcierpienie z Nim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mogę więc przeżywać mój ból i chorobę ze świadomością, że Jezus obarczył się moim cierpieniem i że to nie jest zamierzchła przeszłość, ale coś stale aktualnego, co od strony Boga uobecnia się dziś na wiele sposobów (najbardziej radykalnie w każdej Eucharystii), a od mojej strony w każdym moim udręczeniu.

Podziel się cytatem

To niezwykłe. Mogę żyć ze świadomością, że w tym, co przeżył Jezus i co wciąż aktualizuje się w Kościele przez moc Ducha Świętego, są ślady mojego cierpienia że moje rany mają swe konkretne duchowe odniesienie do obrażeń zadanych Jego ciału, do przemocy dotykającej Jego psychiki, do krzywdy raniącej Jego duszę. Jezus to wszystko przeżył w sobie, nadając temu wciąż aktualne konsekwencje. Moje rany mają w sobie coś z Jego męki, dlatego mogę się z Nim na tej płaszczyźnie spotkać.

Wchodząc w cierpienie i przyjmując je w zjednoczeniu z Jezusem, mam szansę być szczególnie blisko serca Boga. Rozdarte serce Syna staje się jakby szczeliną, przez którą mogą się zobaczyć, spotkać i połączyć czuwające przy sercu Syna kochające serce Ojca oraz moje ludzkie serce. To nie są jakieś tanie metafory. To dostępna nam w wierze autentyczna duchowa rzeczywistość.

Reklama

Ewangelia mówi, że po zmartwychwstaniu Jezus przychodzi mimo drzwi zamkniętych do zgromadzonych w Wieczerniku przerażonych apostołów. I co wówczas się dzieje? Jezus pokazuje im swoje rany. W ten sposób pozwala im się zidentyfikować, potwierdza autentyczność swej męki i fakt zmartwychwstania. Trzeba jednak podkreślić, że rany, które Jezus pozostają otwarte. To niezwykle istotne – w zmartwychwstałym, uwielbionym ciele Jezusa pozostają wciąż żywe, otwarte rany. Przecież te rany mogłyby się zabliźnić. A jednak Bóg pozostawia je otwarte. To niesamowity znak, że Jego męka żyje w zmartwychwstaniu, że dzięki zmartwychwstaniu nie stała się tylko wspomnieniem, ale jest nieustannie żywą aktualnością.

Reklama

Dzięki zmartwychwstaniu Jezusa moja męka i Jego męka mogą się więc połączyć. Misterium Paschalne Jezusa nie jest więc czymś, co należy już tylko do dziedzictwa historii. Moje cierpienie może wciąż łączyć się z Jego cierpieniem, nieustannie kontemplować Jego rany, bez przerwy czerpać z nich ożywiającą moc.

Podziel się cytatem

Zmartwychwstały i obecny w Duchu Świętym pośród nas – w Kościele i w świecie – Jezus zachowuje swe otwarte rany, znak Jego nieustannie aktualnej i żywej męki, która uobecnia się w Jego zmartwychwstaniu i udostępnia każdemu. Od nas tylko zależy, czy ten dar przyjmiemy.

Jeżeli tak się stanie, jeżeli przyjmujemy cierpienie z taką świadomością, wówczas stajemy jakby wobec Jego otwartych ran, możemy w nie wnikać i zstępować w głąb – w strumieniach Jego najświętszej krwi spływać aż do serca Boga, stając się duchowo częścią Jego „krwiobiegu”, żyjąc namiastką Jego wewnętrznego życia. Dlatego rany Jezusa są cały czas otwarte – one cały czas czekają, aby mnie przyjąć w mojej męce, aby usensownić moje cierpienie, abym w nim mógł spotkać się z żywą obecnością Boga.

Co się wtedy dzieje? Moje cierpienie przestaje mnie niszczyć. Znika z niego rozgoryczenie, rozbijający lęk, poczucie porzucenia przez Boga, totalna bezradność, psychiczne rozbicie. Przeciwnie, moje cierpienie ulega transformacji, przeobraża się do tego stopnia, że właściwie przestaje być tym, czym było na początku. Dalej przeżywam ból mojej choroby, ale nie cierpię już w takim sensie jak kiedyś – nie ma we mnie tego dramatycznego rozpadu, tego ościenia, który skrywał najgłębsze pokłady prastarego grzechu. Ból pozostał, ale pradawne, zasilające go przekleństwo zamieniło się w błogosławieństwo.

_____________________________________

Artykuł zawiera fragment książki Aleksandra Bańki „4 wymiary uzdrowienia”, wyd. RTCK. Zobacz więcej: rtck.pl

rtck.pl

2020-08-04 08:05

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękuje za cud uzdrowienia

[ TEMATY ]

uzdrowienie

Biuro Prasowe Jasnej Góry

Janina Lach

Janina Lach

Na Jasną Górę przyjeżdża co roku, w dniu uzdrowienia lub w pobliżu tej pamiętnej daty – podziękować za otrzymany cud. Janina Lach została uzdrowiona 28 stycznia 1979 roku. Miała wtedy 27 lat, chorowała na stwardnienie rozsiane, które spowodowało całkowity bezwład obydwu nóg.

Jak wspomina, przyjechała tamtego dnia na Jasną Górę, bo przyśniła jej się Matka Najświętsza. Nigdy wcześniej nie była na Jasnej Górze i nawet nie wiedziała, gdzie dokładnie znajduje się to miejsce. W czasie modlitwy przed Cudownym Obrazem w Kaplicy Matki Bożej Janina Lach upuściła kule i stanęła na własnych nogach. Zdarzenie jest potwierdzone licznymi świadectwami lekarzy, a także świadków tego uzdrowienia.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zmiany w obchodach Jubileuszu

2025-04-28 16:51

[ TEMATY ]

Watykan

jubileusz

zmiany

Jubileusz 2025

Vatican News

Dykasteria ds. Ewangelizacji ogłosiła zmiany w obchodach niektórych spotkań Jubileuszu roku 2025. Dotyczy to Jubileuszu Ludzi Pracy i Jubileuszu Przedsiębiorców. Ma to związek z „okolicznościami chwili” - przygotowaniami do konklawe.

Jubileusz Ludzi Pracy odbędzie się w dniach 1-4 maja, a Jubileusz Przedsiębiorców - 4-5 maja. Ich uczestnicy przejdą jedynie przez Drzwi Święte w bazylice św. Piotra i innych trzech bazylikach papieskich: św. Jana na Lateranie, Matki Bożej Większej, gdzie będą mogli pomodlić się przy grobie papieża Franciszka, i św. Pawła za Murami.
CZYTAJ DALEJ

Bodnar o zabójstwie lekarza: osobą zatrzymaną w tej sprawie jest funkcjonariusz Służby Więziennej

2025-04-30 07:20

[ TEMATY ]

szpital

Kraków

nożownik

PAP/Art Service

Szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar oświadczył we wtorek wieczorem w Katowicach, że osobą, która została zatrzymana w sprawie zabójstwa lekarza Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, okazał się funkcjonariusz Służby Więziennej.

We wtorek zamordowany został lekarz ortopeda krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego Tomasz Solecki. Do gabinetu, w którym badał pacjentkę, wtargnął 35-letni mężczyzna i zaatakował medyka nożem. Lekarz mimo wysiłków personelu medycznego zmarł. W sprawie zabójstwa śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa Kraków Podgórze.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję