Reklama

Wiadomości

Wielka Brytania: aborcje na dzieciach z rozszczepieniem wargi

[ TEMATY ]

aborcja

Wielka Brytania

GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielka Brytania: aborcje na dzieciach z rozszczepieniem wargi Wystarczy podejrzenie, że dziecko ma wadę kosmetyczną jak rozszczep wargi, by dokonać w Wielkiej Brytanii aborcji – alarmują obrońcy życia. Na Wyspach trwa obecnie gorąca dyskusja o ograniczeniu stosowania tzw. późnych aborcji w stosunku do nienarodzonych dzieci, u których wykryto wadę genetyczną. 90 proc. takich przypadków kończy się przerwaniem ciąży.

Tymczasem, jak ujawnia brytyjski dziennik „The Telegraph” przyczyną aborcji, nawet w 40. tygodniu życia płodowego dziecka, może być w tym kraju wada kosmetyczna. Parlamentarna komisja ponadpartyjna pod kierownictwem Fiony Bruce z Partii Konserwatywnej, uznała w swym raporcie , że regulacje, które pozwalają na późne aborcje w oparciu o niepełnosprawność są „przestarzałe i mogą sprowadzać się do dyskryminacji”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Rodzicom sugeruje się, że aborcja takich dzieci jest jedynym rozwiązaniem, nie mówiąc o innych opcjach. W ekstremalnych przypadkach decyzje o aborcji dzieci podejmuje się na podstawie wykrycia takich wad jak rozszczepienie wargi i podniebienia lub tzw. stopy końsko-szpotawej, polegającej na deformacji stopy. Współczesna medycyna łatwo sobie już radzi z takimi przypadkami i po urodzeniu dziecko mogłoby uzyskać pożądany wygląd. Następuje to dzięki interwencji chirurga plastycznego dokonanej w okresie od 3 do 8 miesiąca życia dziecka.

Reklama

W Wielkiej Brytanii prawo pozwala na aborcję na żądanie do 24 tygodnia życia dziecka. Gdy istnieje jednak przypuszczenie, że dziecko urodzi się z poważną nieprawidłowością fizyczną lub psychiczną, aborcja jest legalna do czasu urodzenia się dziecka. Nieprecyzyjna definicja „nieprawidłowości” oznacza, że dzieci „mniej doskonałe” mogą być arbitralnie skazywane na śmierć.

Z wadą tą urodziło się wielu wybitnych aktorów, sportowców czy naukowców, jak np. niemiecki filozof, Jürgen Habermas.

2013-07-23 13:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W. Brytania: Premier Johnson ogłosił rezygnację ze stanowiska

[ TEMATY ]

Wielka Brytania

PAP/EPA/PETER POWELL

Brytyjski premier Boris Johnson ogłosił w czwartek swoją rezygnację z funkcji szefa rządu oraz lidera Partii Konserwatywnej, ale powiedział, że pozostanie na tych stanowiskach do czasu wyłonienia następcy.

"Jest teraz jasne, że wyraźną wolą parlamentarzystów Partii Konserwatywnej jest to, aby był nowy lider tej partii, a więc i nowy premier" - powiedział Johnson w oświadczeniu wygłoszonym przed drzwiami swojej rezydencji na Downing Street. (PAP)

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję