Zmęczeni przedłużającym się konfliktem mieszkańcy Donbasu modlą się o pokój. Rosną też nadzieje na zakończenie konfliktu. Od 27 lipca na Ukrainie obowiązuje bowiem porozumienie w sprawie całkowitego przerwania ognia w trwającym od sześciu lat konflikcie zbrojnym na Donbasie. Zostało ono wypracowana w Mińsku przez negocjatorów z Ukrainy, Rosji i OBWE. Papież Franciszek wyraził zadowolenie z zawieszenia broni i zapewnił o modlitwie w intencji pokoju w tym regionie.
Wśród mieszkańców Donbasu co raz bardziej zauważa się zmęczenie trwającym od 2014 r. konfliktem. W wielu miejscach trwa modlitwa o pokój. Tak o sytuacji w Donbasie mówi bp Jan Sobiło, biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej, na terenie której toczy się konflikt.
„Ludzie mają wielką nadzieję. Szczególnie ci, których synowie są na linii frontu, tak z jednej, jak i z drugiej strony. Ożyły nadzieje na to, że choć kryzys może nie do końca będzie jeszcze rozwiązany, ale przynajmniej będą wstrzymane działania wojenne. Jest szansa, że nie będą ginąć żołnierze – mówi bp Sobiło. – W tej chwili bardzo dużo ludzi się modli, zwłaszcza krewni żołnierzy, którzy mogą być w każdej chwili posłani na front, a nie wszyscy wracają stamtąd cali i zdrowi. Wczoraj przyszła do mnie pewna kobieta. Chodzi do prawosławnych, ale mówiła, że podoba się jej to, co Franciszek robi na rzecz pokoju. Podkreślała, że jest to sprawiedliwy pasterz, który dba o dobro, życie i o pokój wszystkich ludzi”.
Szacuje się, że od początku konfliktu w Donbasie, zginęło tam ponad 13 tys. osób.
Wspierani przez Rosję separatyści w Donbasie na wschodzie Ukrainy w niedzielę naruszyli rozejm 80 razy - poinformował w poniedziałek sztab Operacji Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy. Ukraińskie władze podały, że przeciwnik przeprowadził prowokacyjny ostrzał Ługańska z ciężkiego uzbrojenia.
W niedzielę separatyści 80 razy naruszyli zawieszenie broni, w tym 72 razy z wykorzystaniem uzbrojenia zakazanego przez porozumienia mińskie - czytamy w komunikacie. Wskutek ostrzałów ranny został jeden ukraiński żołnierz.
Z „miasta Świętej Wieży” pochodzi Muniek Staszczyk, założyciel i lider zespołu T.Love. Na naszych łamach opowiada o swojej wierze, zwątpieniach, trudnych relacjach z Bogiem, który nigdy o nim nie zapomniał.
Aneta Nawrot: Częstochowa, aleja Pokoju, dzielnica robotnicza. Blokowiska z podwórkami i trzepakami... W jednym z takich bloków Pan mieszkał...
Muniek Staszczyk: Moja rodzina nie odbiegała od tradycyjnych rodzin. Dzieci miały szacunek do rodziców, nauczycieli, starszych osób. Wpajano nam wartości i mówiono, „co dobre, a co złe”.
Nie osłabły kontrowersje wokół maskotki o nazwie „Luce”, jaką dla Watykanu na Rok Jubileuszowy zaprojektował Simone Legno, włoski twórca marki Tokidoki. Nie tak dawno okazało się, że firma współpracowała także z brytyjskim producentem zabawek erotycznych Lovehoney. Podobnie jak nowa maskotka, wraz z towarzyszącymi jej dodatkowymi maskotkami o imionach Fe, Xin i Sky, erotyczne zabawki są inspirowane japońską estetyką kiczu – podaje portal „Life Site News”. Firma Tokidoki promowała też miesiąc gejowskiej „Dumy” materiałami podobnymi w stylu do watykańskich maskotek. Teraz Simone Legno zaprezentował swoją szopkę w ramach wystawy „100 szopek w Watykanie”.
Lovehoney zainicjowała we współpracy z Tokidoki nową serię swoich erotycznych produktów w październiku 2016 r. Pooneh Mohajer, współzałożycielka Tokidoki, stwierdziła wówczas, że nowy projekt ma na celu promowanie „znaczenia zdrowia seksualnego i ogólnego dobrego samopoczucia”. Docelowy klient to dla obu firm osoby w wieku od 18-30 ze względu na popularność w tej grupie kultury japońskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.