Reklama

Bądźcie świadkami miłości

Niedziela zamojsko-lubaczowska 5/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pięknej, zimowej atmosferze pierwszej niedzieli nowego roku, w obecności bp. Wacława Depo i bp. Mariusza Leszczyńskiego, w zamojskiej katedrze, odbyło się doroczne świąteczne spotkanie wszystkich ruchów i stowarzyszeń katolickich naszej diecezji.
Okres świąt Bożego Narodzenia i koniec roku zawsze skupia wszystkich, a szczególnie katolików wokół swoich Pasterzy, aby wspólnie świętować, złożyć sobie życzenia. To czas, kiedy wspominamy minione lata, wsłuchujemy się w teraźniejszość, wspólnie jak w rodzinie modlimy się za Kościół, Ojczyznę i siebie nawzajem.
Nie będę tutaj skupiać się na szczegółach naszej uroczystości, była wyjątkowo modlitewna, z pięknym wygłoszonym słowem Księdza Biskupa, nawiązującym treścią do trudnych dzisiejszych problemów i nieskończonej Miłości Boga.
Spróbuję natomiast z nowym rokiem, pokrótce opisać zjawisko społecznych ruchów katolików świeckich: skąd się wzięły, kim są ich członkowie, czym się zajmują, w jakim celu się zrzeszają. Może zaprocentuje to nowymi członkami i ich szerszym działaniem.
Większość ruchów skupiona jest wokół Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich, która jest pierwszą federacją, jaka powstała po 1989 r. Skupia ona w Polsce obecnie ponad 70 ruchów. W większości są to ruchy i stowarzyszenia o zasięgu ogólnopolskim, chociaż zdarzają się nawet o zasięgu ogólnoświatowym. Niektóre posiadają swoich stałych przedstawicieli w organizacjach pozarządowych przy ONZ, UNESCO, Parlamencie Europejskim itp. W naszej diecezji zarejestrowanych w Radzie jest 21 jednostek, z czego aktywnych, zauważalnych w społeczności około 15.
Stowarzyszenia katolickie skupiają w swych szeregach tysiące członków, którzy działają całkowicie społecznie, bezinteresownie. Ich członkowie oprócz codziennej pracy w domu, rodzinach, zakładach pracy, znajdują czas na modlitwę za siebie i za innych oraz pracują społecznie na rzecz potrzebujących. Animują rozwój bezinteresownego wolontariatu. Prowadzą ośrodki pomocy społecznej, hospicja, domy dla bezdomnych, szerzą i propagują chrześcijańską kulturę oraz społeczną naukę Kościoła katolickiego. Podejmują pracę na rzecz duchowo-moralnej odnowy społeczności lokalnej. Starają się kształtować kreatywne postawy moralne. Walczą z narkomanią, alkoholizmem i wszelkimi patologiami. Prowadzą poradnie rodzinne, prawne. Zakładają katolickie szkoły, mają reprezentantów w samorządach, parlamentach.
W dzisiejszych czasach życie i praca oparte na zasadach Ewangelii nie są łatwe. Dziś coraz mniej jest takich środowisk, gdzie ludzie w sposób bezinteresowny poświęcają się dla dobra wspólnego. Zdeklarowani katolicy w społeczeństwie są wyśmiewani, dyskryminowani, wykluczani a nawet sądzeni. Nieugiętą nieraz ich postawę można porównać do heroizmu.
O ruchach w Kościele z nadzieją wypowiadał się sługa Boży Jan Paweł II. Przypominał o ich roli w społeczeństwie, zachęcał do aktywności, wytyczał im kierunki działania. W 1998 r. na Placu św. Piotra Jan Paweł II powiedział do zebranych Ruchów Katolickich: „W waszych ruchach i nowych wspólnotach nauczyliście się, że wiara nie jest abstrakcyjnym rozumowaniem ani mglistym uczuciem religijnym, ale nowym życiem w Chrystusie, wzbudzonym przez Ducha Świętego (...). Ruchy uznane oficjalnie przez władze kościelne jawią się jako odblaski jedynego Kościoła i różne formy jego samorealizacji (...). Otwiera się przed wami etap kościelnej dojrzałości (...). Potrzeba dzisiaj bardzo światu, a także naszej Ojczyźnie ludzi dojrzałej wiary, którzy z odwagą wyznają Chrystusa w każdym miejscu i w każdej sytuacji. Potrzeba prawdziwych heroldów Ewangelii i zwiastunów prawdy. Ludzi, którzy wierzą i miłują, i tę Bożą miłość zamieniają w autentyczną służbę człowiekowi...”.
Podsumowując nasze świąteczne spotkanie, dostrzegamy, że nie wszystkie nasze problemy zostały rozwiązane. Kościół oczekuje od Ruchów dojrzałych owoców jedności i działania. Oczekuje ciągłego pogłębiania formacji osobistej prowadzącej do coraz ściślejszej więzi z Kościołem, poczynając od parafii po świadectwo miłości składane słowem i życiem. Chodzi o wprowadzenie chrześcijańskiego ducha we wszystkie dziedziny życia: kulturalne, ekonomiczne, samorządowe a także polityczne, i nie jest to zadanie łatwe. Do jego wdrażania potrzebujemy także opiekunów, zaangażowanych, świętych kapłanów.
Prośmy Boga, abyśmy te zadania potrafili wypełnić całym naszym życiem i niech pomocne nam będą w tym słowa św. Pawła: „Przechowujemy skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas” (2 Kor 4, 7-15).
Niech nie będzie w nas samozadowolenia i pychy, ale niech będzie uwielbienie Miłości Bożej objawionej w Jezusie Chrystusie, jak nam wszystkim życzyli, dzieląc się opłatkiem Księża Biskupi i Opiekunowie: „Bądźcie Świadkami Miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Majówka z kleszczami? Chroń siebie i bliskich przed kleszczowym zapaleniem mózgu

2024-04-25 10:17

[ TEMATY ]

majówka

natura

kleszcze

Adobe.Stock

Zbliża się majówka, czas, który wielu z nas planuje spędzić na świeżym powietrzu, korzystając z piękna natury i wspólnego czasu z bliskimi. Jednak wraz z nadejściem wiosny przypominamy sobie o niebezpieczeństwie związanym z kleszczami i kleszczowym zapaleniem mózgu (KZM). Dlatego ważne jest, abyśmy nie zapomnieli o odpowiednich zabezpieczeniach, w tym o szczepieniach przeciwko KZM.

Zwiększające się zagrożenie

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję