Reklama

Temat tygodnia

Święta Barbaro, módl się za nami!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Św Barbara, ścięta przez ojca poganina za przynależność do chrześcijan w 306 r., patronka ludzi narażonych w swej pracy zawodowej na niebezpieczeństwo utraty życia, druga, po Matce Bożej, patronka dobrej śmierci. Poświęcano jej kościoły i kaplice. Figury i obrazy św. Barbary cieszyły się zawsze ogromnym uszanowaniem wśród górników, do tego stopnia, że nawet gdy podziemna górnicza kolejka przejeżdżała obok ołtarza czy wizerunku Świętej, wszyscy milkli, ustawały rozmowy i modlono się, przyzywając Jej opieki. Praca górnika jest wszak bardzo ciężka, to ciągłe zagrożenie dla życia, to praca w nienormalnych warunkach, setki metrów pod ziemią. Na ten czas człowiek musi zapomnieć, że jest inny świat, gdzie jest słońce, świeże powietrze. Niedawno grupa księży została zaproszona do kopalni. Założyli górnicze kombinezony i kaski i zjechali w głębiny kopalni. Wrócili wstrząśnięci. Nie wyobrażali sobie, jak bardzo ciężko pracują górnicy, jak ich praca jest niebezpieczna i trudna. To, że mamy węgiel, jest dla nas czymś normalnym i zwyczajnym i nie zdajemy sobie sprawy, ile kosztuje wydobycie skał węglowych. To nie tylko cena pieniądza, to przede wszystkim cena ludzkiego życia. Tak często bywa przecież, że górnik zostaje w kopalni na zawsze. To są najprawdziwsze obrazy życia i pracy górników.
Zapewne dlatego górnicy tak bardzo czczą św. Barbarę, wiedząc, że ludzkie możliwości szybko się kończą i Boga trzeba prosić o pomoc. Górnicy święcie wierzą, że Boża Opatrzność działa przez św. Barbarę.
Jesteśmy świadomi, że stan górniczy jest bardzo potrzebny gospodarce narodowej, bo wszystkim jest potrzebny węgiel i energia. Ale, właśnie ze względu na tę swoją szczególnie trudną pracę, powinni być należycie potraktowani i szanowani. Nieraz słyszymy, jak ktoś lekceważąco wyraża się o pracy górników, nie zdając sobie sprawy, czym ona jest, że idąc do kopalni, nie wiedzą, czy wrócą do swoich domów, do swoich rodzin.
Tymczasem stan górniczy domaga się od nas jakiejś wewnętrznej solidarności. Winniśmy zabiegać o to, by ci tak ciężko pracujący ludzie byli należycie wynagradzani. A nade wszystko winniśmy modlić się za nich i prosić Pana Boga o dar rozwagi i wyobraźni dla ludzi, którzy tą pracą kierują. Odnośmy się w ogóle z wielkim szacunkiem i miłością do ludzi ciężkiej pracy, miejmy ich przed oczyma i w naszych sercach, i pamiętajmy, że to dla nas pracują, narażając swoje życie. Pamiętajmy także o rodzinach, które straciły ojców, mężów, synów, braci - najbliższych w węglowych głębinach, interesujmy się ich losem, pamiętając, że żaden pieniądz nie zastąpi drugiego człowieka.
Św. Barbara najlepiej umiała zawsze wypraszać łaski dla górników, dlatego jest ich świętą patronką, do dziś też obchodzą „Barbórkę” jako swoje święto. Niech wstawiennictwo tej Świętej zachowa ich w zdrowiu i bezpieczeństwie, a wszystkim modlącym się do Niej da pewność wiary i radości bycia chrześcijaninem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź!

2025-10-07 11:04

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Samarytanin otrzymuje od Jezusa misję: Idź! Znajdź tamtych, ciągle jeszcze zagubionych, pozbawionych wiary, którzy nie rozpoznali Dawcy życia, lecz zobaczyli we Mnie tylko zwyczajnego lekarza. Taką misję wyznacza Jezus także mnie.

Zdarzyło się, że Jezus, zmierzając do Jeruzalem, przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodzili do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: «Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami!» Na ten widok rzekł do nich: «Idźcie, pokażcie się kapłanom!» A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich, widząc, że jest uzdrowiony, wrócił, chwaląc Boga donośnym głosem, padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: «Czyż nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Czy się nie znalazł nikt, kto by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec?» Do niego zaś rzekł: «Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła».
CZYTAJ DALEJ

Jezu, chcemy jednoczyć się z Tobą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Łk 11, 15-26.

Piątek, 10 października. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Paolo Ruffini: Odbudować zasady dobrego dziennikarstwa

2025-10-10 19:50

[ TEMATY ]

Watykan

dziennikarstwo

Paolo Ruffini

Vatican Media

Fakty, prawda i zaufanie są fundamentami dziennikarstwa, które z kolei budują demokrację – wskazał prefekt Dykasterii ds. Komunikacji Paolo Ruffini podczas 39. konferencji organizacji medialnej MINDS. Nauczanie Kościoła jest antidotum na zmanipulowane informacje i zagrożenia związane ze sztuczną inteligencją – dodał Ruffini.

„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie. Bez tych trzech elementów nie mamy wspólnej rzeczywistości. Nie może istnieć dziennikarstwo, nie może istnieć demokracja” - powiedział Paolo Ruffini, prefekt Dykasterii ds. Komunikacji, zabierając głos podczas konferencji zatytułowanej „Mieć zaufanie do przyszłości wiadomości. Niezależność, innowacja, rozwój.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję