Reklama

„Spytaj sumienia, jak się ma”

Niedziela łódzka 11/2008

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powyższe słowa są fragmentem piosenki Krzysztofa Krawczyka, noszącej wymowny tytuł: „To wszystko sprawił grzech”. Piosenkarz w wywiadzie, który znalazłem w Internecie, wyznaje, że treść tej piosenki jest świadectwem jego osobistych doświadczeń. Z podziwu godną szczerością przyznaje, że popełnił w życiu wiele błędów. „Zawsze jednak - dodaje - staram się podnosić z upadków. Pomaga mi w tym wiara”.
„To wszystko sprawił grzech, że ludziom jest ze sobą źle, więc zamiast w swojej dumie trwać, spytaj sumienia, jak się ma”. Czym jest sumienie? O kim można powiedzieć, że jest człowiekiem sumienia? Kiedy sumienie jest prawe? Jak prawidłowo kształtować swoje sumienie? Jak się ma moje sumienie? Oto niektóre, jak myślę, bardzo ważne pytania dotyczące ludzkiego sumienia.
Chciałbym w tej refleksji ograniczyć się do odpowiedzi na pytanie, czym jest sumienie? Mam nadzieję, że pozostałe pytania będę mógł podjąć przy innej okazji.
Najpierw przypomnijmy, że - zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego, który w tym względzie przywołuje nauczanie Soboru Watykańskiego II - „sumienie jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam na sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa” (nr 1776).
Kościół naucza, że Bóg w serce każdej istoty ludzkiej wpisał prawo, któremu człowiek powinien być zawsze posłuszny i które wzywa go do tego, aby czynił dobro, a unikał zła. Głos Boga, rozbrzmiewający we wnętrzu człowieka, pomaga mu właściwie odczytać to prawo, które jako konkretna norma zawarte jest w Dekalogu, w nauczaniu Chrystusa oraz w tych normach określanych przez Kościół, które zawierają prawo Boże. Tego rodzaju prawo nazywane jest prawem pozytywnym. Istnieje nadto prawo naturalne, które Bóg daje człowiekowi wraz z jego ludzką naturą. Jest ono m.in. źródłem wielu uprawnień osoby ludzkiej, jak np. prawo do wolności, do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Niekiedy znajduje ono swoje uszczegółowienie w takich ogólnie akceptowanych sądach, jak np.: „nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe”. Katolik winien nadto być posłuszny obowiązującym normom prawa ustanawianego przez kompetentną władzę kościelną (np. prawo kanoniczne i prawo diecezjalne).
Sumienie zatem nie tworzy prawa, wedle którego człowiek ma postępować, nie określa samo z siebie, co jest dobre, a co złe. Jest ono w swoim działaniu podobne do oka - jak wyjaśnia ks. prof. Roman Kuligowski, teolog moralista z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Wiadomo, że ludzkie oko jest bardzo precyzyjnym i skomplikowanym narzędziem, które pozwala człowiekowi widzieć świat. Jednakże ono nie tworzy rzeczywistości dostrzeganej przez człowieka, ale ją tylko rejestruje i odczytuje. Oko, jeśli człowiek nie jest daltonistą, odbiera obraz rzeczywistości w wielorakich odcieniach barw, ale temu obrazowi samo z siebie nigdy nie nadaje kolorów.
Należy dodać, że sumienie dokonuje osądu konkretnych wyborów człowieka. Jeśli są one dobre, czyli zgodne z prawem Bożym lub kościelnym, aprobuje je, w przeciwnym wypadku potępia je, co człowiek odczuwa jako „wyrzut” (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 1777). Ów osąd jest aktem rozumnym, poprzez który człowiek rozpoznaje jakość moralną swoich czynów. Myśli, wypowiadanych słów i zaniedbań (tamże, nr 1778).
Chciałbym na koniec przytoczyć fragment bardzo interesującej wypowiedzi papieża Benedykta XVI na temat sumienia. Ojciec Święty wyjaśnia, iż łaciński odpowiednik tego słowa, a mianowicie „conscientia”, oznacza „wspólną wiedzę” Boga i człowieka na temat dobra i zła. Człowiek sam z siebie nie ma władzy rozstrzygania o tym, co jest dobre, a co złe. Wiedzę na ten temat otrzymuje od Boga, słuchając jego głosu, który rozbrzmiewa m.in. w sanktuarium ludzkiego sumienia. Głos Boga, czyli „głos wielkich wartości jest zapisany w naszym bycie i wielkość człowieka polega właśnie na tym, że nie jest zamknięty w sobie, nie ogranicza się do rzeczy materialnych, wymiernych, ale jest wewnętrznie otwarty na rzeczy istotne, zdolny do słuchania. W głębi naszej istoty możemy słuchać nie tylko o potrzebach danej chwili, o sprawach materialnych, ale możemy usłyszeć głos samego Stwórcy i dzięki temu wiemy, co jest dobre, a co złe”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły!

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Karol Porwich/Niedziela

Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.

1. Znak krzyża

CZYTAJ DALEJ

Zanim na boisku, najpierw przy ołtarzu

2024-06-15 09:35

ks. Łukasz Romańczuk

Do Brzegu przyjechały drużyny piłkarskie LSO z Archidiecezji Wrocławskiej, a także jedna z diecezji świdnickiej. Na boisku Stadionu Miejskiego w Brzegu, gdzie na co dzień trenuje Stal Brzeg do rywalizacji przystąpili zarówno ministranci jak i lektorzy i ceremoniarze. Zanim rozpoczęły się rozgrywki sportowe, wszyscy spotkali się na Eucharystii w kościele pw. Miłosierdzia Bożego.

Mszy świętej przewodniczył bp Maciej Małyga, który w homilii nawiązał do czytań mszalnych, w których Eliasz nakłada płaszcz Elizeuszowi. Wskazując na ten moment w Piśmie Świętym hierarcha porównał przekazanie płaszcza prorockiego do nałożenia koszulki piłkarskiej. To duża odpowiedzialność, wymagająca dyscypliny i zaangażowania. To powierzone zadanie, które należy wykonywać sumiennie i uczciwie. W związku z tym nie zabrakło także odniesienia do postawy fair-play zarówno na boisku piłkarski, jak i w życiu codziennym.

CZYTAJ DALEJ

Turniej LSO w Brzegu [Wyniki]

2024-06-15 18:17

ks. Łukasz Romańczuk

Drużyna z Trzebnicy

Drużyna z Trzebnicy

Za nami turniej Liturgicznej Służby Ołtarza w Brzegu. Przyjechały drużyny ministranckiej z różnych stron Archidiecezji Wrocławskiej, a także jedna z Wałbrzycha [diecezja świdnicka]. Wśród ministrantów zwyciężyła drużyna z parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, w kategorii lektorów młodszych najlepsi okazal się chłopcy z Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, a wśród najstarszych zwyciężyła drużyna parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.

Wśród ministrantów zwyciężyła drużyna z parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu, w kategorii lektorów młodszych najlepsi okazal się chłopcy z Międzynarodowego Sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy, a wśród najstarszych zwyciężyła drużyna parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję