Reklama

W wolnej chwili

Tatrzański Park Narodowy: Na górskich szlakach dominują zwierzęta

Na tatrzańskich szlakach, gdzie zazwyczaj chodzą turyści, zaczęły dominować dzikie zwierzęta - głównie niedźwiedzie, lisy, wilki czy rysie – obserwują przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego.

[ TEMATY ]

Góry

Rochu_2008/fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szlaki w Tatrach są zamknięte z powodu koronawirusa. Dostępne dla turystów są tylko cztery doliny reglowe: Strążyska, Białego, Za Bramką i Ku Dziurze.

Wymownym przykładem pozytywnych skutków ograniczeń w ruchu turystycznym, spowodowanych rozprzestrzenianiem się koronawirusa, była spacerująca w ostatnich dniach kwietnia niedźwiedzica z młodym na stoku Nosala. Te największe tatrzańskie drapieżniki były obserwowane w miejscu, gdzie kiedyś jeździli narciarze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"To było zjawisko zupełnie sporadyczne, bo stok Nosala jest blisko zabudowań, a widok niedźwiedzi w tym miejscu jest dość rzadki" – powiedział PAP leśniczy Tatrzańskiego Parku Narodowego Marcin Strączek-Helios.

Reklama

W Tatrach dobiegają końca tokowiska głuszców i cietrzewi, a brak turystów sprzyjał temu niezwykle ciekawemu zjawisku, ponieważ głuszce i cietrzewie swoje gody odbywają na otwartych przestrzeniach i polanach śródleśnych.

Tatrzańscy przyrodnicy na tropy wilków natrafili na przykład w rejonie Kuźnic, gdzie można było spotkać pozostałości po upolowanym przez nie jeleniu lub sarnie.

"Obecnie obserwujemy kozice w końcowej fazie ciąży i lada dzień rozpoczną się wykoty. Zazwyczaj młode kozice przychodzą na świat powyżej górnej granicy lasu, w miejscach odosobnienia, gdzie kozice są bezpieczne" – powiedział leśniczy.

Dzięki obostrzeniom związanym z ograniczeniem ruchu turystycznego zwierzęta uzyskały więcej przestrzeni do bytowania. Widać to nawet w Zakopanem, gdzie swobodnie poczuły się na przykład jelenie, dostojnie spacerując głównymi ulicami miasta.(PAP)

Autor: Szymon Bafia

szb/ joz/

2020-04-29 10:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Smutne wieści z Nanga Parbat...

[ TEMATY ]

Góry

akcja

Tomasz Mackiewicz

Svy123/pl.wikipedia.org

„Ekipa ratunkowa w składzie: Adam Bielecki, Denis Urubko, Jarosław Botor i Piotr Tomala sprowadziła z Nanga Parbat do obozu pierwszego na wysokości 4850 m francuską alpinistkę Elisabeth Revol” - poinformował PAP rzecznik narodowej wyprawy na K2 Michał Leksiński.

„Za godzinę, może dwie, powinny dolecieć tam dwa śmigłowce i zabrać całą piątkę” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Chcemy zobaczyć Jezusa

2024-05-04 17:55

[ TEMATY ]

ministranci

lektorzy

Służba Liturgiczna Ołtarza

Pielgrzymka służby liturgicznej

Rokitno sanktuarium

Katarzyna Krawcewicz

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

Centralnym punktem pielgrzymki była Eucharystia przy ołtarzu polowym

4 maja w Rokitnie modliła się służba liturgiczna z całej diecezji.

Pielgrzymka rozpoczęła się koncertem księdza – rapera Jakuba Bartczaka, który pokazywał młodzieży wartość powołania, szczególnie powołania do kapłaństwa. Po koncercie rozpoczęła się uroczysta Msza święta pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. Pasterz diecezji wręczył każdemu ministrantowi mały egzemplarz Ewangelii św. Łukasza. Gest ten nawiązał do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcemy zobaczyć Jezusa”. Młodzież sięgając do tekstu Pisma świętego, będzie mogła każdego dnia odkrywać Chrystusa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję