Reklama

Homilie

Franciszek: czy nie można z Bogiem trochę ponegocjować?

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawdziwa wolność pochodzi z otwarcia Panu drzwi naszych serce - podkreślił podczas porannej Mszy św. papież Franciszek. Zaznaczył zarazem, że zbawienie polega na życiu pociechą Ducha Świętego, a nie pociechą ducha świata. W Eucharystii sprawowanej w Domu Świętej Marty, a koncelebrowanej przez kardynała Stanisława Ryłkę, bp Josefa Clemensa i arcybiskupa Tellicherry w Indiach, George'a Valiamattama, wzięła udział grupa kapłanów i pracowników Papieskiej Rady ds. Świeckich.

Ojciec Święty zastanawiał się, co jest dla chrześcijanina pociechą. Zauważył, że św. Paweł, na początku Drugiego Listu do Koryntian, używa kilkakrotnie słowa "pociecha". Dodał, że Apostoł Narodów zwracał się do chrześcijan młodych w wierze, ludzi, którzy niedawno rozpoczęli podążanie drogą Jezusa. Podkreśla on właśnie pociechę, choć nie wszyscy ówcześni chrześcijanie byli prześladowani. Byli to normalni ludzie, którzy odnaleźli Jezusa. Ale to właśnie odnalezienie Jezusa było taką zmianą życia, że konieczna była specjalna moc Boża, jaką jest pociecha. To obecność Boga w naszym sercu. Jednak, aby Pan był obecny w naszym sercu konieczne jest otwarcie bram, konieczne jest nasze "nawrócenie".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Zbawieniem jest to właśnie, życie pociechą Ducha Świętego, a nie życie pociechą ducha tego świata. Nie, nie jest zbawieniem to, co jest grzechem. Zbawieniem jest postępowanie naprzód i otworzenie swego serca, aby nadeszła ta pociecha Ducha Świętego, które jest zbawieniem. Ależ czy nie można trochę ponegocjować? Trochę słodyczy? Trochę Ducha Świętego, a trochę ducha tego świata ... Nie! Jedno albo drugie" - zaznaczył papież.

Ojciec Święty przypomniał słowa Pana Jezusa, że nie można dwom panom służyć. Albo służymy Panu albo duchowi świata. Nie można tego wszystkiego wymieszać. Tak więc, kiedy jesteśmy otwarci na Ducha Pana, możemy zrozumieć nowe prawo, które przynosi nam Pan: Błogosławieństwa, o których mówi dzisiejsza Ewangelia. Dodał, że błogosławieństwa te można zrozumieć tylko wówczas, jeśli ktoś ma otwarte serce, można je zrozumieć przez pociechę Ducha Świętego, a nie tylko za pomocą ludzkiej inteligencji.

Reklama

"Są to nowe przykazania. Ale jeśli nie mamy serca otwartego na Ducha Świętego, wydają się głupstwem. «Ale spójrz bycie ubogim, cichym, miłosiernym nie wydaje się być rzeczą, która prowadzi nas do sukcesu». Jeśli nie mamy otwartego serca i jeśli nie zasmakowaliśmy tej pociechy Ducha Świętego, które jest zbawieniem, to nie rozumiemy tego. Jest to prawo dla tych, którzy są zbawieni i otworzyli swoje serca na zbawienie. Jest to prawo ludzi wolnych, wolnością Ducha Świętego" - stwierdził papież Franciszek.

Ojciec Święty zauważył, że ktoś może porządkować swoje życie na podstawie listy przykazań i procedur, zestawie czysto ludzkim. Jednakże to w ostateczności nie przynosi nam zbawienia. Tylko otwarte serce przynosi nam zbawienie. Przypomniał, że tak wielu ludzi chcieli przebadać nową naukę Jezusa, a następnie z Nim dyskutować. Działo się tak, ponieważ mieli serce zamknięte w swoich sprawach, które Bóg chciał przemienić.

Następnie papież zastanawiał się dlaczego są ludzie, których serce jest zamknięte na zbawienie. Zauważył, że istnieją ludzie obawiający się zbawienia. Potrzebujemy, ale się boimy, gdyż kiedy przyjdzie Pan, aby nas zbawić, wszystko musimy oddać. To On rządzi! tego się obawiamy, bo to my chcemy rozkazywać. Ojciec Święty dodał, że aby zrozumieć te nowe przykazania, potrzebujemy wolności, rodzącej się z Ducha Świętego, który nas zbawia, który nas pociesza i jest dawcą życia.

"Możemy dziś prosić Pana o łaskę, aby iść za Nim, ale z tą wolnością. Bo jeśli chcemy iść za Nim jedynie z naszą ludzką wolnością, to w końcu staniemy się hipokrytami jak faryzeusze i saduceusze, którzy się z Nim sprzeczali. To właśnie jest hipokryzja: nie dopuszczenie, aby Duch Święty przemienił serce swoim zbawieniem. Wolności Ducha, jaką nam daje Duch Święty jest także rodzajem niewolnictwa, "niewolnictwa" wobec Pana, który nas wyzwala, jest inną wolnością. Natomiast wolność wyłącznie nasza jest zniewoleniem, lecz nie względem Pana, ale ducha tego świata. Prośmy o łaskę otwarcia naszego serca na pocieszenie Ducha Świętego, aby ta pociecha, która jest zbawieniem, pozwoliła nam dobrze zrozumieć te przykazania. Niech się tak stanie!" - zakończył swoją homilię papież Franciszek.

2013-06-10 13:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież do dziennikarzy: pisząc o świecie, stawiajcie Boga na szczycie

[ TEMATY ]

dziennikarze

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O stawianie Boga na pierwszym miejscu przy zajmowaniu się sprawami świata zaapelował papież Franciszek do uczestników Krajowego Mityngu Dziennikarzy Katolickich. Odbywa się on do 19 czerwca w Grottammare pod hasłem „Pielgrzymi w cyberprzestrzeni”.

W przesłaniu wystosowanym w imieniu Ojca Świętego do ludzi, podejmujących „wyzwanie komunikacyjne”, jakie stoi przed Kościołem, dla którego wyróżnikiem całej jego istoty i jego działań jest miłosierdzie, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolion zaznaczył, że katoliccy dziennikarze pomagają współczesnemu człowiekowi „zwrócić się ku Chrystusowi, żywemu wcieleniu miłosiernego Boga”.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie Pańskie

Niedziela podlaska 21/2001

[ TEMATY ]

wniebowstąpienie

Monika Książek

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując naturę ludzką.

Św. Łukasz pozostawił w Dziejach Apostolskich następującą relację o tym wydarzeniu: "Po tych słowach [Pan Jezus] uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy uporczywie wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: ´Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba´. Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej" (Dz 1, 9-12). Na podstawie tego fragmentu wiemy dokładnie, że miejscem Wniebowstąpienia Chrystusa była Góra Oliwna. Właśnie na tej samej górze rozpoczęła się wcześniej męka Pana Jezusa. Wtedy Chrystus cierpiał i przygotowywał się do śmierci na krzyżu, teraz okazał swoją chwałę jako Bóg. Na miejscu Wniebowstąpienia w 378 r. wybudowano kościół z otwartym dachem, aby upamiętnić unoszenie się Chrystusa do nieba. W 1530 r. kościół ten został zamieniony na meczet muzułmański i taki stan utrzymuje się do dnia dzisiejszego. Mahometanie jednak pozwalają katolikom w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego na odprawienie tam Mszy św.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do księży: jesteście niezastępowalni, jesteście potrzebni!

2024-05-12 08:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Nikt was – księży - nie zastąpi, nie ma takiej możliwości. Jesteście niezastępowalni! Każdy z was i wy, jako wspólnota prezbiterium, jesteście niezastępowalni i jesteście potrzebni! – mówił kard. Grzegorz Ryś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję