Reklama

Taka historia zobowiązuje

Niedziela lubelska 41/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękno zabytkowej świątyni pw. św. Jana Chrzciciela i św. Tekli w Nałęczowie podziwiają nie tylko parafianie i kuracjusze, którzy uczestniczą w sprawowanych w niej nabożeństwach, ale także ci wszyscy, którzy choćby przejeżdżają przez uzdrowisko. Wzniesiona na wzgórzu w latach 1730-72 z fundacji Małachowskich i Gałęzowskich, dumnie spogląda na lud, który od wieków trwa przy Chrystusie. W dn. 22-23 września gościła bp. Artura Mizińskiego, który przeprowadził wizytację kanoniczną parafii.
Jak w sprawozdaniu wizytacyjnym przypomniał proboszcz ks. kan. Marek Czerko, nałęczowska parafia erygowana została już w 1350 r. O pierwszej, drewnianej świątyni przeczytać można w kronikach Jana Długosza. Taka historia zobowiązuje i umacnia kolejne pokolenia do mężnego wyznawania wiary. „Kościół stoi na pięknym wzgórzu i jaśnieje blaskiem, przyciągając wiernych - mówił Ksiądz Proboszcz. - Wiele lat o tę świątynię dbali wierni i oddani parafii kapłani, których prochy spoczywają na zabytkowym cmentarzu”. Na „małych Powązkach”, gdzie znajdują się groby powstańców i zasłużonych osób, duszpasterze i parafianie pod przewodnictwem Księdza Biskupa modlili się Koronką do Miłosierdzia Bożego, polecając Panu Bogu tych, którzy poprzedzili ich w ziemskim pielgrzymowaniu. Bogactwem parafii jest kult Matki Bożej Łaskawej, o czym świadczą liczne wota przy odrestaurowanym obrazie Maryi z Dzieciątkiem. W ołtarzu głównym umieszczony jest obraz Miłosierdzia Bożego, również odrestaurowany staraniem nałęczowskiej wspólnoty. Na terenie parafii znajduje się kościół rektoralny pw. św. Karola Boromeusza, który nawiedził Karol Wojtyła oraz kaplica filialna w Sadurkach.
Na duchowe oblicze parafii duży wpływ ma obecność zgromadzeń zakonnych. W kaplicach sióstr Służek Najświętszej Marii Panny Niepokalanej, Sług Jezusa i Urszulanek Unii Rzymskiej oraz Księży Salwatorianów nie ustaje modlitwa. Przed Najświętszym Sakramentem w kaplicy sanatoryjnej spotkać można kuracjuszy, którzy odzyskiwanie zdrowia ciała łączą z duchową odnową. Ksiądz Proboszcz podkreślał wysoki poziom życia religijnego i zaangażowanie wiernych, którzy chętnie pogłębiają wiarę i wiedzę, uczestnicząc w formacji i działaniach Legionu Maryi, służby liturgicznej ołtarza, kół żywego różańca, Polskim Związku Kobiet Katolickich, Akcji Katolickiej, parafialnym oddziale Caritas, czy Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego „Zawisza”. „Cieszy nas duże zainteresowanie dorosłych życiem religijnym i stanem materialnym parafii - mówił Ksiądz Proboszcz, dziękując swoim parafianom i poprzednikowi ks. kan. Aleksandrowi Plewikowi za troskę o dom Boży. - Dzięki ich sugestii świątynia pięknieje. Przez 32 lata o stan duchowy i materialny tej parafii troszczył się obecny wśród nas senior ks. kan. Aleksander Plewik. To dzięki jego pracy kościół każdego zachwyca”. Ksiądz Proboszcz wymienił także najważniejsze prace materialne, wykonane w ostatnim czasie, m.in. renowację obrazów, wymianę nagłośnienia, zakup nowych paramentów liturgicznych. Wspólnota parafialna zamierza w najbliższym czasie wykonać podjazd dla niepełnosprawnych oraz wyremontować organy. Zadaniem w sferze duchowo-religijnej jest rozszerzenie apostolatu pielgrzymkowego, a przede wszystkim otoczenie szczególną troską młodzieży, mobilizujące do większego zaangażowania na rzecz Kościoła.
Spotkanie wizytacyjne w parafii miało niezwykle bogaty przebieg. Bp Artur Miziński odwiedził osoby zakonne, poświęcając czas na wspólną modlitwę i rozmowę. Spotkał się ze wspólnotami działającymi przy parafii, dziećmi i młodzieżą, a także z kuracjuszami i wiernymi gromadzącymi się w kościele rektoralnym i w kaplicy filialnej. Wszystkim niósł słowa umocnienia i zachęty do życia na miarę patronów parafii, a szczególnie św. Tekli, której odpust przypadał w czasie wizytacji. Pochylony nad codziennym utrudzeniem wiernych, pytał z troską o jakość życia i świadectwo wiary: „Jak odpowiadamy na dar wiary, którym nas Bóg obdarzył? Czy jest to uczciwe, pełne miłości bliźniego zatroskanie o innych i o dawanie świadectwa Chrystusowi w życiu rodzinnym i społecznym? Jesteśmy odpowiedzialni za to, by przepełniać życie wartościami płynącymi z Ewangelii”. Czas wizytacji kanonicznej sprzyja podsumowaniom na płaszczyźnie materialnej, która jest lepiej zauważalna i łatwiejsza do oceny. Jednak środek ciężkości takich spotkań zawsze leży na płaszczyźnie duchowej. „To czas, by oglądając się wstecz, snuć plany na przyszłość i roztaczać perspektywę pogłębiania wiary i czynienia z miłości zasady życia codziennego - wyjaśniał Ksiądz Biskup. - To czas, by pytać, na ile Chrystus stał się nam bliższy, na ile jesteśmy w stanie zrezygnować ze wszystkiego, by pójść za Nim, zawierzając Jego miłości i mądrości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Starajmy się żyć uważnie, czujnie, aby odkrywać dobro

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 9, 38-40.

Środa, 22 maja. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Rity z Cascia, zakonnicy

CZYTAJ DALEJ

Siostry duchaczki: Gwidon z Montpellier – nowy błogosławiony w duchu Franciszka

2024-05-21 17:37

[ TEMATY ]

błogosławiony

Przemysław Radzyński

Bł. Gwidon z Montpellier

Bł. Gwidon z Montpellier

Na ogłoszenie Gwidona błogosławionym trzeba było czekać 800 lat, ale to wydarzenie opatrznościowe, bo to człowiek na nasze czasy - mówią siostry kanoniczki Ducha Świętego de Saxia z Krakowa, duchowe córki nowego błogosławionego - Gwidona z Montpellier, założyciela Zakonu Ducha Świętego.

Gwidon urodził się w drugiej połowie XII wieku we francuskim mieście Montpellier w zamożnej rodzinie. Przed rokiem 1190 zaczął służyć ubogim i potrzebującym, zakładając dla nich dom, szpital na obrzeżach Montpellier. Od samego początku to dzieło powierzył Duchowi Świętemu. W krótkim czasie znalazł wielu naśladowców, którzy zainspirowali się jego przykładem i zapragnęli służyć ubogim i potrzebującym. I w ten sposób narodziła się wspólnota, której członkami byli mężczyźni i kobiety, ludzie świeccy i duchowni.

CZYTAJ DALEJ

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

[ TEMATY ]

badania

religijność

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Za odejściem ludzi z Kościoła - przynajmniej według deklaracji badanych - nie stoi głównie pandemia czy afery pedofilskie, ale brak potrzeby, obojętność i strata zainteresowania. W drugiej kolejności za spadek praktyk religijnych Polaków odpowiada (wg badań z 2022 roku) ogólna krytyka Kościoła jako instytucji: jego zaangażowanie w politykę, hipokryzja, nieaktualny przekaz, a także krytyka jego przedstawicieli, księży i biskupów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję