Reklama

Reggae jest we mnie

Niedziela wrocławska 28/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Karol Białkowski: - Ten rok w twórczości Maleo Reggae Rockers jest szczególny...

Dariusz Malejonek: - Gramy z zespołem już 10 rok, czyli jest to taki rocznicowy czas, ale ja reggae gram od dwudziestu kilku lat. Wcześniej był zespół „Kultura”, później „Izrael”. Reggae jest taką muzyką, która jest we mnie, tego nie da się już wymazać.

- Maleo chyba nigdy nie był tak popularny, jak teraz po wydaniu ostatniej płyty „Reggaemova”. Płyta ta podbiła rynek i sprawiła, że pojawiło się nagle bardzo wielu fanów, mimo że istniejecie już 10 lat...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Tak, to prawda. Myślę, że złożyły się na to dwie sprawy. Po pierwsze wyszła dobra płyta na której są po prostu świetnie zrealizowane piosenki... Po drugie, teraz wzrosła popularność reggae w Polsce. Cieszy mnie, że według jedynego branżowego pisma „Three colours” mamy w reggae płytę roku oraz piosenkę roku - „Ostrożnie”. Cieszymy się, że nasza twórczość się podoba, że to co robimy nie idzie w próżnię.

- O popularności płyty zadecydowali również występujący z Tobą goście. Kto zagrał razem z Maleo?

- Rzeczywiście jest trochę gości. Z Jamajki jest King Lover, jest Pablo Pavo, Regenerator, jest Vienio i Pele z Molesty, Michał Kulenty i Mateusz Pospieszalski oraz Joszko Broda.

Reklama

- Maleo Reggae Rockers to nie jedyna grupa, w której możemy Ciebie usłyszeć. Czy Ty ciągle szukasz swojego muzycznego miejsca na scenie?

- Ja się po prostu nie mieszczę w jednym tylko gatunku. Oczywiście, dla mnie reggae będzie zawsze na pierwszym miejscu, ale gram również muzykę rockową, dlatego jest „2Tm 2, 3”, a że mam dzieci to jest też „Arka Noego”.

- „Reggaemova” nie jest płytą z muzyką typowo chrześcijańską. Jakie miejsce zajmuje Maleo Reggae Rockers na polskiej scenie muzycznej? Jesteście kapelą chrześcijańską?

- Ja nie lubię tego określenia. Według mnie nie ma czegoś takiego jak muzyka chrześcijańska. To tak jakby kucharz chrześcijanin robił chrześcijańską zupę. Zupa musi być smaczna, a muzyka dobra! My się nie mieścimy w jakiś szufladkach. Gramy zarówno na koncertach o religijnym przesłaniu, ale gramy też na przystanku Woodstock, czy w Ostródzie. Generalnie dużo więcej gramy na zwykłych imprezach niż na imprezach chrześcijańskich. Tam ludzie bardziej potrzebują radykalnego przesłania, że Pan Bóg kocha grzesznika, dlatego życie ma sens! To jest dobra nowina! Myślę, że Pan Bóg posyła nas przede wszystkim do tych ludzi, ale nasza muzyka jest uniwersalna. Poza tym chcemy dawać ludziom coś wbrew temu co jest modne. Na scenie rockowej najmodniejsze jest przekonanie, że wszystko jest złe, wszyscy kradną, wszyscy kłamią i najlepiej to się powiesić. My mówimy nie! Mówimy, że warto żyć, bo życie jest po prostu piękne, jest Pan Bóg i On wszystko wspaniale stworzył. Po prostu warto żyć!

- Ty już jesteś gwiazdą, a co byś polecił młodym, którzy też chcieliby osiągnąć sukces?

- Myślę, że przede wszystkim konsekwencję. Jeśli się kocha to, co się robi, to przyjdzie taki moment. Oczywiście to wszystko zależy od wielu czynników, ale jeśli ktoś jest konsekwentny, ma talent i jest wierny temu co robi, to osiągnie sukces. Ważne, aby być sobą.

- Twoje osobiste doświadczenia związane z Janem Pawłem II? Miałeś okazję go spotkać osobiście?

- Tak, miałem tę okazję, kiedy byliśmy z „Arką Noego” w Rzymie. To było wspaniałe przeżycie, wspaniałe doświadczenie. Tylko ten jeden jedyny raz miałem zaszczyt spotkać się z papieżem. Cieszę się, że byłem tam z całą rodziną i razem mogliśmy to przeżyć. Z jego nauki najlepiej zapamiętałem słowa „Nie lękaj się”, bądź sobą. Nie bój się bronić tego co masz. Nie bój się grać takiej muzyki jaką grasz, nie bój się być ojcem, nie bój się być człowiekiem.

- Dziękuję bardzo za rozmowę.

- Ja również dziękuję i wszystkich bardzo gorąco pozdrawiam.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Maj u Najpiękniejszej z Niewiast

2024-05-01 09:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

„Chwalcie łąki umajone” to jedna z pieśni ku czci Matki Bożej, która wyjątkowo wybrzmiewa w maju. Jest to miesiąc szczególnego dziękczynienia Maryi za opiekę nad Polską, rodzinami, ale też przypomnieniem o historii naszej Ojczyzny. Każdego dnia na Jasnej Górze odprawiane są nabożeństwa majowe o godz.19.00 w Kaplicy Cudownego Obrazu, także z wieży jasnogórskiej o godz. 18.00 rozbrzmiewają maryjne melodie na „cztery strony świata”.

- Jasna Góra jest wyjątkowym miejscem, które Matka Boża sama sobie wybrała. Tutaj przybywają wierni, aby oddawać Jej cześć. W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski cały naród pragnie powtarzać słowa Aktu Milenijnego Oddania Polski w Macierzyńską Niewolę Maryi. W tym miesiącu do Pani Jasnogórskiej pielgrzymują szczególnie dzieci pierwszokomunijne, ale także nowo wyświęceni kapłani, aby zawierzyć swoje życie, posługę i podziękować za sakramenty - mówił o. Michał Bortnik, rzecznik prasowy sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie przyjaciół

2024-05-02 09:15

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

– Razem ze Wspólnotą seminaryjną dziękuję wam moi drodzy za ogromną życzliwość. „Dzień otwartej furty” jest znakiem tej wdzięczności – mówił bp Krzysztof Nitkiewicz.

Po raz XXII sandomierskie seminarium otwarło swoje podwoje dla starszych i młodszych, którzy przybyli z różnych parafii z diecezji wraz ze swoimi duszpasterzami. Seminarium odwiedziły osoby działające w parafialnych kołach przyjaciół, mieszkańcy miasta oraz turyści. W seminaryjnych ogrodach dla każdego przygotowano moc niespodzianek, zaś w gmachu uczelni można było obejrzeć wystawę misyjną.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję