Reklama

Uroczystości w katedrze świdnickiej

Bóg nie wymyślił przykazań, żebyś był zmęczony ich przestrzeganiem, przykazania są płotem, które nie pozwolą ci spaść w przepaść. Jeśli stoisz na czerwonym świetle, unikasz niebezpieczeństwa wpadnięcia pod rozpędzone auto, tak więc przepisy są po to, by łatwiej się żyło, a nie po to, by człowieka ograniczać.

Niedziela świdnicka 26/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W słoneczną, czerwcową niedzielę 17 czerwca br. przed katedrą świdnicką na kard. Tarcisio Bertone czekali wierni, duchowni z całej diecezji, licznie zgromadzeni przedstawiciele mediów. Przy dźwiękach orkiestry dętej Policji, znakomity gość wkroczył w progi świątyni, witany przez gospodarza tego miejsca - ks. proboszcza Jana Bagińskiego.
Wewnątrz czekały tłumy wiernych. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele władz, zaczynając od parlamentarzystów ziemi wałbrzyskiej, poprzez władze województwa dolnośląskiego z marszałkiem Andrzejem Łosiem, przewodniczącym Sejmiku Województwa Dolnośląskiego prof. Leonem Kieresem i wojewodą Krzysztofem Grzelczykiem, aż po samorządowców z całej diecezji. Jako pierwsi Kardynała witali przedstawiciele rodzin świdnickich. Po nich głos zabrał bp Ignacy Dec.
- Mamy w żywej pamięci wizytę Ojca Świętego Benedykta XVI do naszej ojczyzny. Zostaliśmy umocnieni w wierze przez pasterza naszych czasów. Wizyta Jego Eminencji to dopełnienie wizyt papieskich. Wyrażamy ogromną wdzięczność za przywiezienie przesłania Ojca Świętego - mówił bp Ignacy Dec. Biskup podkreślił, że diecezja świdnicka była jedyną, w której nie zawitał Papież Jan Paweł II. Powołał ją niedługo przed swoją śmiercią, a stan zdrowia nie pozwolił mu już na wizytę.
Kard. Tarcisio Bertone skierował serdeczne słowa podziękowania za zaproszenie do całej wspólnoty diecezjalnej, nie kryjąc zachwytu dla piękna katedry świdnickiej. Słowa te przyjęte zostały z aplauzem podczas tym gorętszym, że wypowiedziane zostały po polsku. Wizyta drugiej po papieżu osoby w Watykanie była dla diecezji świdnickiej najważniejszym wydarzeniem w jej trzyletniej historii.
Przy ołtarzu kard. Bertone, który przewodniczył uroczystej Mszy św., towarzyszyli kard. Henryk Gulbinowicz, abp Józef Kowalczyk, nuncjusz apostolski w Polsce, abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski, oraz bp Ignacy Dec.
Homilię kard. Tarcisio Bertone poświęcił w dużej mierze sylwetce św. Stanisława. Święty i męczennik to jeden z dwóch patronów katedry w Świdnicy. Żyjący w XI wieku biskup, zginął z ręki króla Bolesława Śmiałego za to, że odważnie sprzeciwiał się niesprawiedliwości. To postać, która, zdaniem Kardynała, jest do dziś przykładem dobrego pasterza, który nie zawaha się przed największym poświęceniem. Tak więc i teraz św. Stanisław może być wzorem człowieka, który niósł żarliwie Słowo Boże, a jego postawa i jego przesłanie to troska o dobro, godność ludzką i wolność.
- Był to także znak heroicznej miłości. A to właśnie miłość Boża jest tajemnicą męczenników. To miłość Boża jest siłą - mówił Kardynał.
Śmierć św. Stanisława wbrew intencjom jego prześladowcy spowodowała umocnienie wiary na polskiej ziemi. Jego odważne „nie” dla przemocy, jego nieugięta postawa, były znakiem wielkiej siły, która płynęła z całkowitego zawierzenia Bogu.
Kardynał przypomniał, że zaufanie Bogu, zaufanie miłości Chrystusa, pozwala nam zwyciężać w najtrudniejszych, najgorszych chwilach naszego życia. Praktyka częstego przyjmowania sakramentów, zaufanie Jezusowi - to droga, którą przyjąć powinien każdy wierzący. Przypomniał słowa Jana Pawła II - „Jezu, ufam Tobie!”.
- To wyznanie, w którym objawia się całkowite oddanie człowieka Chrystusowi, szczególnie ważne w dzisiejszych czasach - mówił.
Gość podkreślił, jak ważna jest odbywająca się w diecezji peregrynacja obrazu Jezusa Miłosiernego, bowiem przypomina to nam wszystkim o praktykowaniu dzieła miłości. Kard. Tarsicio Bertone dodał, że Kościół nieugięcie będzie bronił życia ludzkiego od jego poczęcia do naturalnej śmierci, bez ludzkiej ingerencji.
- Tylko Bóg jest Panem życia - podkreślił.
Jego słowa bardzo ciepło przyjęte zostały przez wiernych. Na ręce Kardynała delegacje samorządów i grup zawodowych złożyły liczne dary, które w Watykanie mają mu przypominać o ziemi świdnickiej. Kapłani diecezji przekazali kopię obrazu Matki Bożej Świdnickiej. Samorządowcy świdniccy wręczyli z kolei obraz, przedstawiający ulicę Długą w Świdnicy, której perspektywę zamyka sylwetka katedry. Delegacja wałbrzyska przygotowała figurkę św. Barbary oraz górniczą czapkę. A przedstawiciele Dzierżoniowa przekazali zestaw znakomitych miodów.
Uroczystość zakończyło błogosławieństwo, przekazane w imieniu Papieża Benedykta XVI. Było to jednocześnie błogosławieństwo, które objęło kamienie węgielne pod dwie nowe świątynie, które powstawać będą w powołanych do życia parafiach pw. Miłosierdzia Bożego w Bielawie i Świdnicy.
Przepiękną Mszę zakończył śpiew chórów, które tego dnia połączyły swe siły, aby nadać szczególny charakter uroczystości. Chór „Prima Voce” z III Liceum Ogólnokształcącego, Chór Miejski „Cantilena” i Chór Katedralny zadbały o nadzwyczajną oprawę nabożeństwa. Księdza Kardynała świdniczanie żegnali, nie kryjąc wdzięczności za jego duszpasterską wizytę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biały koń z Polski w darze dla papieża Leona XIV

2025-10-15 12:50

[ TEMATY ]

prezent

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV otrzymał w środę białego konia czystej krwi arabskiej ze stadniny w Kołobrzegu-Budzistowie. Przekazanie tego daru odbyło się przed audiencją generalną w Watykanie. Papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.

Leon XIV sprawnym ruchem chwycił wodze konia i wyraźnie zadowolony zaczął go prowadzić po watykańskim dziedzińcu.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa z Avila - życiowa mistyczka

Niedziela łódzka 41/2007

[ TEMATY ]

święta

François Gérard, "Św. Teresa”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”

Św. Teresa Wielka z Ávila – piękna kobieta, „teolog życia kontemplacyjnego”
Czy czytali Państwo „Drogę doskonałości” św. Teresy z Avila, reformatorki żeńskich klasztorów karmelitańskich, mistyczki i wizjonerki? A jej listy pisane do osób duchownych i świeckich? To zaskakująca literatura. Autorka, święta i doktor Kościoła, żyjąca w XVI w. w Hiszpanii, ujawnia w niej nadzwyczajną trzeźwość umysłu oraz wiedzę o świecie i człowieku. Jej znajomość ludzkiej, a szczególnie kobiecej natury, z pewnością przydaje się i dziś niejednemu kierownikowi duchowemu. Trapiona chorobami, prawie nieustannie cierpiąca, św. Teresa zwraca się do swoich sióstr językiem miłości, wolnym od pobłażania, ale świadczącym o głębokim rozumieniu i nadprzyrodzonym poznaniu tego, co w człowieku słabe, i może stanowić pożywkę dla szatańskich pokus. Po latach pobytu w klasztorze św. Teresa podjęła trudne dzieło reformy żeńskich wspólnot karmelitańskich. Dostrzegła niedogodności i zagrożenia wynikające z utrzymywania dużych zgromadzeń, zaproponowała więc, aby mniszki całkowicie oddane na służbę Chrystusowi mieszkały w małych wspólnotach, bez stałego dochodu, zdane na Bożą Opatrzność, ale wolne od nadmiernej troski o swe utrzymanie. Zadbała także o zdrowie duchowych córek, nakazując, aby ich skromne siedziby otoczone były dużymi ogrodami, w których będą pracować i modlić się, korzystając ze świeżego powietrza i słońca. Te wskazania św. Reformatorki pozytywnie zweryfikował czas i do dziś są przestrzegane przy fundacji nowych klasztorów. Oczywiście, główna troska św. Teresy skierowana była na duchowy rozwój Karmelu. Widziała zagrożenia dla Kościoła ze strony proponowanych przez świat herezji. Cóż może zrobić kobieta? - pytała świadoma realiów. Modlitwa i ofiara jest stale Kościołowi potrzebna. Kobieta, przez daną jej od Boga intuicję i wrażliwość, potrafi zaangażować nie tylko swój umysł, ale i serce na służbę Bożej sprawy. W życiu ukrytym i czystym, przez modlitwę i ufność może ona wyprowadzić z Serca Jezusa łaski dla ludzi. Jak korzeń schowany w ziemię czerpie soki nie dla siebie, ale dla rośliny, której część stanowi, tak mniszka za klauzurą Karmelu podtrzymuje duchowe życie otaczającego świata. Dąży do zażyłości z Panem nie dla zaspokojenia własnych pragnień, lecz dla Królestwa Bożego, aby Stwórca udzielał się obficie stworzeniu, karmiąc je łaską i miłością. Tak widziała to św. Teresa i tak postrzegają swe zadanie dzisiejsze karmelitanki. Modlą się za Kościół, za grzeszników i ludzi poświęconych Bogu, narażonych na potężne i przebiegłe zasadzki złego, aby wytrwali i wypełnili swoje powołanie. Szczęśliwe miasto, w którym Karmel znalazł schronienie. Szczęśliwa Łódź. Pełne wiary, wolne od strapień doczesnych, mieszkanki Karmelu potrzebują wszakże naszego wsparcia, materialnej ofiary, dziękczynnej modlitwy. W przededniu święta Założycielki Karmelu terezjańskiego, w roku poprzedzającym 80. rocznicę obecności Karmelitanek Bosych w Łodzi przy ul. św. Teresy 6, ku nim zwracamy spojrzenie. Niech trwa wymiana darów.
CZYTAJ DALEJ

Bp Oder zapowiada: termin powołania komisji niezależnych ekspertów jest bliski

2025-10-15 12:45

Karol Porwich/Niedziela

Bp Sławomir Oder

Bp Sławomir Oder

Jeżeli wszystkie sprawy potoczą się dobrze, to najbliższe zebranie plenarne Konferencji Episkopatu Polski mogłoby mieć już do dyspozycji dokumenty w wersji ostatecznej i przegłosować powstanie komisji niezależnych ekspertów, badającej historyczne przypadki wykorzystywania seksualnego - powiedział KAI bp Sławomir Oder. Podczas 401. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Katowicach, w czerwcu br. biskupi powierzyli jemu stworzenia zespołu ekspertów, którzy przygotowaliby dokumenty pozwalające na powołania Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich w Kościele katolickim.

Bp Oder zaznaczył, że punktem wyjścia dla prac jego zespołu były dokumenty przygotowane przez zespół kierowany przez Prymasa Polski, abp Wojciecha Polaka.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję