Reklama

Dumni ze swojej świątyni

Podróżując po południowej części diecezji kieleckiej w dekanacie skalbmierskim, można trafić do małej miejscowości o nazwie Topola. Są tu jedne z najżyźniejszych gleb w całym regionie kieleckim. Tutejsi pracowici i pobożni mieszkańcy własnymi rękami przenieśli na jeden z pagórków zabytkową drewnianą świątynię - miejsce ich modlitwy i dumy.

Niedziela kielecka 10/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie wiadomo kiedy Topola została założona. Pierwsze wzmianki o tej miejscowości znalazły się na kartach kronik w 1356 r., gdzie pisano o wsi z folwarkiem. Pierwszymi właścicielami wsi była rodzina Pławców; w późniejszych wiekach Topola należała do rodziny Rejów, a także Popiołów. Ostatnim właścicielem był Ksawery Konarski. Jego rodzina chlubnie zapisała się w historii tej miejscowości. Konarski podczas II wojny światowej walczył w oddziałach polskich pod Monte Cassino, Ancorą i Pessaro. Jego żona podczas wojny zorganizowała ochronkę dla dzieci służby i mieszkańców wsi.
Do tych chlubnych kart historii mieszkańcy Topoli dopisują kolejne. Przez lata nie mieli kościoła. Aby uczestniczyć we Mszy św., musieli pokonywać 5 km do świątyni w Skalbmierzu. Czasy były niesprzyjające i nikt nie przypuszczał, że w czasie królującego ateizmu w Topoli na pagórku stanie świątynia.

Piątka z rysunków

Reklama

Jak wspomina proboszcz parafii ks. kan. Jan Anioł, mieszkańcy Topoli marzyli o swojej świątyni, lecz było to bardzo kosztowne przedsięwzięcie. Podczas wizytacji duszpasterskiej w Cudzynowicach ks. Jerzy Kantyka, w rozmowie z mieszkanką Topoli, podsunął myśl o przeniesieniu niszczejącego drewnianego kościółka z Kazimierzy Małej.
Wypadki potoczyły się szybko. Bp Jan Jaroszewicz powierzył ks. Janowi Aniołowi utworzenie parafii i przeniesienie kościoła do Topoli. Młody kapłan stanął przed poważnym problemem. Drewniany kościółek się rozsypywał, władze były nieprzychylne, a pieniędzy nie było. Jak się jednak okazało, „Pan Bóg i dobrzy ludzie dopomogli” - mówi Ksiądz Proboszcz, wspominając wydarzenia sprzed ponad ćwierć wieku.
Aby przenieść zniszczony zabytek, trzeba było dokonać inwentaryzacji. Próba pierwszych pomiarów zakończyła się fiaskiem - pod inżynierem, który wszedł na poddasze, załamały się spróchniałe deski. - Nie było innego wyjścia, jak samemu zabrać się do pracy - wspomina ks. Anioł.
I tak powoli przelewał na papier milimetrowy wszystkie belki i deski modrzewiowej świątyni. Pokonywanie trudności cieszyło młodego kapłana. Często jeździł do wojewódzkiego konserwatora po odpowiednie pozwolenia. O ile konserwator patrzył przychylnym okiem - widział możliwość uratowania bezcennego zabytku - władze partyjne robiły co mogły, aby utrudnić to przedsięwzięcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół na nowej ziemi

Wobec tych przeciwności mieszkańcy Topoli postanowili pomóc młodemu Księdzu. Szybko powstał komitet budowy kościoła. Jednym z członków komitetu był Józef Kula, który w przeszłości kierował budową remizy strażackiej (bez wymaganego pozwolenia), więc miał doświadczenie w podobnych przedsięwzięciach. Ks. Anioł zabiegał o dokumenty, a mieszkańcy szykowali się do przewiezienia kościółka. Gdy tylko nadarzyła się odpowiednia okazja, drewniana świątynia znalazła się w Topoli.
- Entuzjazm był wielki - wspomina Ksiądz Proboszcz. Do kopania fundamentów przyszło tylu chętnych, że zabrakło miejsca do pracy. Po wielu perypetiach, związanych z przydziałem drewna na remont oraz przepisaniu gruntów pod kościół i plebanię - budowę ukończono. Erygowanie parafii nastąpiło w stanie wojennym 28 grudnia 1981 r.
Ksiądz Proboszcz opowiada o latach budowy świątyni i prawdziwej wspólnoty. Dość powiedzieć, że frekwencja mieszkańców Topoli na Mszy św. dochodziła do 95 proc.

Dbają o swój skarb

Parafia obejmuje tylko jedną wieś - Topolę, liczącą 916 osób. - Przychodząc do parafii pamiętałem o tym, aby nie zaniedbać życia duchowego - mówi Ksiądz Proboszcz. U mieszkańców Topoli spotkał żywą wiarę, którą pielęgnuje już od przeszło ćwierć wieku. Na jego oczach urosło nowe pokolenie. Mieszkańcy, zachęceni dobrym przykładem Księdza, nadal pielęgnują swoją religijność, a ich świątynia jest miejscem, do którego często i chętnie przychodzą.
W parafii istnieją 4 kółka różańcowe, a przy ołtarzu posługuje 12 ministrantów. W każdą niedzielę przed poranną Mszą św. modlą się Godzinkami, a Roraty czy Droga Krzyżowa od lat gromadzą dziesiątki wiernych.
Parafianie są niezwykle życzliwi. Gdy ktoś jest w potrzebie, niosą pomoc. Tradycją jest, że dla potrzeb Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach przekazują najlepsze płody rolne. Nie zapominają także o swoich zmarłych, których często odwiedzają na pięknie utrzymanym cmentarzu.
Zarówno w kościele, jak i wokół niego, przez cały czas trwają różnego rodzaju prace remontowe i konserwacyjne. Ostatnio jedna z mieszkanek parafii zachęciła Księdza Proboszcza do odnowienia głównego ołtarza, przekazując dużą ofiarę. Na apel ks. Anioła odpowiedzieli parafianie. Szybko zebrano całą kwotę i ołtarz po kilku latach konserwacji powrócił do dawnego blasku. - To bardzo cieszy moich parafian - mówi Ksiądz Proboszcz. - Ich cząstka życia to ta świątynia. Mamy w planach kolejne renowacje, m.in. ołtarza bocznego. Na te potrzeby w każdą ostatnią niedzielę zbierana jest specjalna taca.
Ksiądz Proboszcz chętnie mówi o swoich parafianach, wyrażając wdzięczność za ich pomoc. Gdy idziemy do świątyni, by zrobić zdjęcia, zastajemy przed kościołem grupkę parafian, którzy już czekają na Mszę św.

2007-12-31 00:00

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do akademików: w nauce spotykają się poszukiwana prawda i Bóg

2025-10-10 20:35

[ TEMATY ]

uczelnia

naukowcy

Papież Leon XIV

Teresa Tseng Kuang Yi/Vatican Media

Inauguracja roku akademickiego na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana 10 października 2025 roku

Inauguracja roku akademickiego na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana 10 października 2025 roku

Misja każdej uczelni jest ukierunkowana na służbę ludziom, zwłaszcza tam, gdzie oczekują oni słów nadziei i znaków miłości, śladów prawdy i gwarancji wolności - wskazał Leon XIV w przesłaniu na inaugurację roku akademickiego na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana, pisze Vatican News.

List Papieża, skierowany do kardynała Luisa Antonio Tagle, Wielkiego Kanclerza Papieskiego Uniwersytetu Urbaniana, został odczytany podczas inauguracji roku akademickiego na tej misyjnej uczelni. W inauguracji, oprócz kard. Tagle, uczestniczył także kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec święty w objawieniach maryjnych - Tuluza we Francji

2025-10-10 20:48

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

Francja

październik

#NiezbędnikRóżańcowy

Adobe Stock

Przed tygodniem rozpoczęliśmy szczególny miesiąc. Jest to czas, kiedy w naszych palcach przesuwamy różańcowe ziarna. Z tej okazji chciałbym, byśmy przez kilka kolejnych rozważań powędrowali do miejsc objawień i poznali te spotkania Maryi z wizjonerami, w których Najświętsza Maryja Panna prosiła o modlitwę różańcową.

Wprowadzeniem do tej części rozważań, niech będą słowa znanego mariologa, o. Stefana de Fioresa: „Kiedy Maryja wyrusza z jakąś misją, którą otrzymała od Boga, to nie w drobnych, marginesowych sprawach, ale chodzi zawsze o wielką sprawę losów świata i zbawienia ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz z Gazy: bomby ucichły, ludzie są wyczerpani i niepewni

2025-10-11 13:53

[ TEMATY ]

proboszcz z Gazy

bomby ucichły

ludzie wyczerpani

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Po wejściu w życie zawieszenia broni w Strefie Gazy proboszcz parafii Świętej Rodziny w mieście Gaza, ks. Gabriel Romanelli, ponownie zwrócił się do opinii publicznej z przesłaniem wideo. W nagraniu opublikowanym w nocy z piątku na sobotę zakonnik potwierdził, że od piątku w południe nie ma już bombardowań. „Tak, wojna naprawdę się skończyła” - powiedział ks. Romanelli. Po raz pierwszy od dwóch lat nie słychać już wybuchów; dotychczas przerwy nigdy nie trwały dłużej niż kilka godzin.

Jednocześnie kapłan opisał sytuację jako niezwykle napiętą. Ludzie są wyczerpani, wielu z nich odczuwa sprzeczne emocje. „Panuje radość i ulga, ale jednocześnie strach” - powiedział ks. Romanelli. Ten ostatni wynika przede wszystkim z faktu, że dotychczas podjęto jedynie pierwszy krok w procesie pokojowym. „Mamy nadzieję, że wszystkie zaplanowane etapy zostaną zrealizowane” - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję