Reklama

Kształcenie i wychowanie

Niedziela łódzka 2/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rafał Osiński: - Wokół stanowiska dyrektora CODN było sporo kontrowersji, gdyż odwołanie poprzednika zostało uznane za decyzję polityczną. Zatem jakiekolwiek Pani inicjatywy mogą być oceniane przez pryzmat sympatii lub antypatii politycznych. Co zadecydowało o ubieganiu się o awans na stanowisko bardziej administracyjne i rezygnacji z kierowania Szkołą Podstawową nr 164 w Łodzi?

Teresa Łęcka: - Praca CODN to wyjątkowe zadanie, polegające na doskonaleniu umiejętności zawodowych nauczycieli przez przygotowanie ich do wypełniania zadań szkoły oraz stałe podnoszenie jakości pracy i efektów kształcenia. Nie jest to bezpośrednie oddziaływanie na ucznia, ale poprzez kształcenie umiejętności nauczycielskich - kształtowanie młodego człowieka. Stanowisko to jest wyzwaniem i daje duże możliwości kreowania rzeczywistości edukacyjnej. Znam współczesną szkołę „od podszewki”, znam pracę placówek doskonalenia nauczycieli i wiem, jakie działania są niezbędne, by choć w minimalnym stopniu zmienił się obraz polskiej szkoły. Wierzę w mądrość i rozsądek ludzi, którzy będą ze mną pracować i wspierać moje działanie nie przez pryzmat politycznych preferencji, ale kompetencji i chęci zdziałania jak najwięcej dla CODN, a tym samym dla polskich nauczycieli.

Reklama

- Czy ma Pani jakieś konkretne pomysły, które trzeba zrealizować, a których dotychczas nie wdrożono?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Bardzo bym chciała, by dobre doświadczenia edukacji europejskiej były przenoszone przez CODN do szkół. Wierzę, że w polskich szkołach można połączyć dwie drogi: kształcenia i wychowania. Szkoła się zmieni, jeśli sama będzie się uczyć na doświadczeniach i wyciągać wnioski z błędów. W niektórych skrajnych przypadkach warto zastanowić się nad wdrażaniem terapii przez pracę w celu zmniejszenia skali zachowań agresywnych. Jednocześnie chciałabym, aby wzrosła ranga zawodu nauczyciela w Polsce i by nauczyciel stał się wreszcie wzorem dla swoich wychowanków.

- Mówi się, że wychowywać trzeba nie w ślepym posłuszeństwie („Bo ja Ci tak każę”), tylko przez prawdziwy autorytet, czyli osobisty przykład. Czy to realny postulat do spełnienia, skoro nauczyciele i uczniowie wywodzą się z różnych środowisk i mają tak różne doświadczenia…? Czy CODN może mieć wpływ na kształtowanie postaw nauczycielskich?

Reklama

- Każda placówka, która może mieć wpływ na doskonalenie ludzi, powinna dbać nie tylko o umiejętności, ale też kształtować postawy nastawione na wartości. Chodzi o przełamanie stereotypów. Szkoła ma wspierać, a nie pełnić funkcję wiodącą w wychowaniu, gdyż wychowują rodzice! Jednak nauczyciel odgrywa ważną rolę w procesie wychowania, ponieważ tworzy klimat szkoły oraz atmosferę zarówno zwykłych dni, jak i obchodzenia świąt. Dzieci widzą wszystko, dlatego nauczyciele powinni stanowić wsparcie i być przygotowywani do różnych sytuacji w rzeczywistości edukacyjnej. Trzeba wypracowywać takie projekty, by nie zrywając z nowoczesnymi nurtami kształcenia europejskiego, stawiać na dobre wychowanie, oparte na trwałych wartościach. Współcześnie kształceni nauczyciele żyją w specyficznych warunkach i muszą systematycznie się doskonalić. Chodzi przecież o coś najistotniejszego - zabezpieczenie ciągłości społeczeństwa, w którym żyje i rozwija się człowiek.

- Ma Pani wieloletnie doświadczenie dyrektorskie. Co można zrobić, żeby decyzje wydawane z pozycji szefowej spotykały się z jak największym poparciem, a budziły jak najmniej kontrowersji?

- Dobrze pracuje się z ludźmi, którzy akceptują szefa, i kiedy kierunek działań jest wspólny. Trudno pracuje się z ludźmi o odmiennym spojrzeniu na świat i edukację. Mam nadzieję, że podejmowane przez mnie decyzje będą społecznie przydatne i akceptowane przez pracowników. Dopiero rozpoczynam pracę, nie znam dobrze pracowników, ich kompetencji i kwalifikacji. Każdy szef marzy o akceptacji i zrozumieniu.

- Karierę w oświacie rozpoczynała Pani przed wieloma laty, prowadząc lekcje religii - to też chyba nie było łatwe… Co pomagało?

- W moim życiu i pracy zawodowej pomaga mi zawsze jedno: wiara w Boga. To moje nowe zawodowe zadanie traktuję w dalszym ciągu jako misję.

- Czy są jakieś drogowskazy, przekonania lub złote myśli, którymi kieruje się Pani w swojej misji nauczycielskiej i które pozostają aktualne na każdym stanowisku w oświacie?

- Na to pytanie jest tylko jedna odpowiedź: człowiek. Pięknie o tym pisał Janusz Korczak: „Ten pyłek ogarnie myślą wszystko, gwiazdy i oceany, góry i przepaście”. W tym pyłku zamieszkał Bóg i dla tego pyłku umarł Jezus. Zatem człowiek musi być naszą największą troską, a jego edukacja - najpoważniej traktowanym zadaniem społecznym.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich), czyli... neutralne światopoglądowo Boże Narodzenie

2025-12-18 21:09

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Portal niedziela.pl w rozmowie z naszym redaktorem naczelnym - ks. Mariuszem Bakalarzem o świeckości Bożego Narodzenia.

Agata Kowalska: Porozmawiajmy o Bożym Narodzeniu, ale w trochę innym wymiarze. W wymiarze takiego, można rzec, zeświecczenia tychże świąt. Czy ksiądz, a szerzej – Kościół w Polsce - faktycznie obserwuje odchodzenie wiernych od religijnego wymiaru świąt Bożego Narodzenia?
CZYTAJ DALEJ

Tarnów/Świdnica. Muzyczny sukces młodego organisty

2025-12-18 23:28

[ TEMATY ]

Świdnica

świdnickie studium organistowskie

Archiwum prywatne

Uczniowie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy. Z dyplomami od lewej siedzą: Filip Zabrzewski i Paweł Krawczyk, wraz pedagogami

Uczniowie Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy. Z dyplomami od lewej siedzą: Filip Zabrzewski i Paweł Krawczyk, wraz pedagogami

Środowisko muzyki kościelnej diecezji świdnickiej ma powód do dumy.

Paweł Krawczyk, uczeń Diecezjalnego Studium Organistowskiego w Świdnicy, zdobył II miejsce ex aequo w XIII Ogólnopolskim Konkursie Organowym Uczniów Diecezjalnych Studium Organistowskich, który odbył się w Tarnowie pod koniec listopada.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: przekazałem Zełenskiemu zdanie Polaków, że pomoc Ukrainie nie spotkała się z należytym docenieniem

2025-12-19 12:52

[ TEMATY ]

Ukraina

Wołodymyr Zełenski

Karol Nawrocki

PAP/Paweł Supernak

Prezydent Karol Nawrocki powiedział w piątek, że przekazał w rozmowie prezydentowi Ukrainy Wołdymyrowi Zełenskiemu, iż według Polaków wielowymiarowa pomoc Polski dla Ukrainy nie spotkała się z należytym docenieniem i zrozumieniem. Dodał, że Kijów ma dziś w ręku instrumenty, by ten trend powstrzymać.

Nawrocki na konferencji prasowej po rozmowach z Zełenskim podkreślił, że od 2022 r. 4,91 PKB Polski „poszło na wsparcie naszego sąsiada, Ukrainy, w zakresach i humanitarnych, i w zakresach militarnych, i wojskowych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję