Reklama

Będzie nazwany Świętym Janem Pawłem Wielkim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem z Wami…
I niech tak zostanie
Jan Paweł II

Ojciec Święty Jan Paweł II był trzecim najdłużej urzędującym papieżem w 2 tys. lat trwającej historii Kościoła. Najdłużej na czele Kościoła stał św. Piotr. Jego urzędowanie trwało od 34 do 37 lat (nie znamy dokładnych dat). Błogosławiony Pius IX kierował Kościołem przez ponad 31 lat; papież Leon XIII przez 25 lat i 5 miesięcy.
Wymienienie wszystkich dokonań Jana Pawła II w tak krótkim czasie jest niemożliwe, dlatego przedstawię niektóre dane statystyczne i kilka tematów, które przewijają się przez wszystkie lata jego pontyfikatu.
W swej pracy Papież Jan Paweł II ustanowił model i wzór dla papiestwa. Wierzę, że ten model będzie kontynuowany. Jestem przekonany, że aby zrozumieć Papieża Polaka, trzeba wiedzieć o nim trzy rzeczy:
Po pierwsze: Karol Wojtyła był prawdziwym intelektualistą, błyskotliwym człowiekiem, który ciągle studiował i czytał w kilku językach.
Po drugie: Papież znad Wisły był duszpasterzem i miał serce duszpasterza. Kochał ludzi, i jak dobry pasterz służył im osobiście. Każdego dnia miał wiele audiencji; w każdą środę na audiencji generalnej mówił do ok. 18 tys. ludzi. Odbył 102 podróże zagraniczne, podczas których odwiedził 129 krajów. Podróże te były znakiem jego pasterskiego pragnienia, aby być ze swym ludem. Odbył 143 podróże do różnych zakątków Włoch. Jako pasterz i nauczyciel wydał ogromną liczbę dokumentów. Napisał 14 encyklik, 15 adhortacji apostolskich, 11 konstytucji apostolskich, 42 listy apostolskie i 28 motu proprio. Dodać też trzeba niezliczoną ilość przemówień wygłoszonych podczas podróży, audiencji środowych i audiencji specjalnych, na których spotykał się z setkami mniejszych grup. Dodatkowo Jan Paweł II przewodniczył 15 synodom biskupów. Przyjął 38 głów państw przybywających z oficjalnymi wizytami. Podczas mniej formalnych wizyt przyjął około 700 głów państw. Prywatnie spotkał się również z ponad 230 premierami rządów.
W czasie licznych podróży do różnych krajów i różnych zakątków Włoch Ojciec Święty był widziany „na żywo” przez więcej ludzi niż jakikolwiek człowiek w historii świata. Podczas swego pontyfikatu beatyfikował 1315 osób i kanonizował 476. To więcej niż w przypadku wszystkich papieży czasów nowożytnych razem wziętych. Mianował 232 kardynałów.
Po trzecie: Papież „z dalekiego kraju” był mężem głębokiej modlitwy i duchowości. Pracował od rana do nocy, ale każdego dnia znajdował czas, by spędzić kilka godzin na prywatnej modlitwie. W rzeczywistości całe jego życie było modlitwą. Wierzę, że pozostawał on w nieustającej jedności z Bogiem. Bez wahania mogę powiedzieć, że Papież był najświętszym człowiekiem, jakiego kiedykolwiek w życiu spotkałem.
W czasie swojej pontyfikatu Jan Paweł II podkreślał wiele tematów dotyczących życia chrześcijańskiego. Często mówił o godności każdej istoty ludzkiej, podkreślając, że musi ona być respektowana. Jest to szczególnie ważne w naszych czasach, kiedy myślimy o milionach ludzi żyjących w skrajnej biedzie, bez pożywienia, schronienia, lub ubrania; albo kiedy myślimy o milionach, które wciąż żyją pod dyktatorskimi czy represyjnymi rządami. Podkreślając godność każdego człowieka, Papież uświadamiał, że rządy muszą respektować tę godność, która zawiera w sobie wolność wyboru religii, rządu i prawo do wyżywienia, dachu nad głową i ubrania. Słyszeliśmy, jak Papież głosił te wartości w Polsce, gdy kraj był jeszcze pod komunistycznymi rządami.
Ojciec Święty zawsze podkreślał wielkie znaczenie rodziny, jako podstawowej komórki społecznej. Bardzo silnie opowiadał się za życiem i za świętością oraz nierozerwalnością małżeństwa. Pięknie pisał o znaczeniu małżeństwa i miłości małżeńskiej.
Szczególną uwagę Jan Paweł II poświęcał młodzieży, a ona reagowała na niego z wielkim entuzjazmem. Światowe Dni Młodzieży, na które przybywały miliony młodych, potwierdzały wyjątkową relację, jaka istniała pomiędzy Papieżem a młodzieżą. Mimo iż należał do innego pokolenia, młodzi przyjmowali go jak wielką gwiazdę - z aplauzem i okrzykami entuzjazmu. Reagowali z taką miłością, ponieważ wiedzieli, że Papież ich kochał, troszczył się o nich i rozumiał ich. Jan Paweł II diametralnie zmienił papiestwo.
W swoim Orędziu na XXXVII Światowy Dzień Pokoju Ojciec Święty zwracał się do przywódców narodów, na których ciąży obowiązek budowania pokoju; do prawników, by przygotowując umowy i traktaty umacniające międzynarodową praworządność, wytaczali szlaki pokojowego porozumienia; do wychowawców młodzieży na wszystkich kontynentach, by kształtowali sumienia w duchu zrozumienia i dialogu; do kobiet i mężczyzn, których dręczy pokusa uciekania się do zgubnego terroru, który kompromituje u samego korzenia racje, dla jakich walczą. Prosił o wysłuchanie pokornego apelu Następcy św. Piotra, który wołał: „Pokój jest możliwy”, pokój jest również obowiązkiem.
Papież Polak w swoich wypowiedziach wielokrotnie podkreślał potrzebę obrony niezbywalnych praw człowieka i budowania mostów, a nie murów między ludźmi. Przestrzegał, by nie ulegać pokusie egoizmu, kłamstwa, przemocy, zniechęcenia i odwetu, ale środkami pokojowymi rozwiązywać konflikty, które utrudniają pielgrzymowanie ludzkości w trzecim tysiącleciu.
„Choć przeszkody na drodze do pojednania są nieraz wielkie i wciąż ich przybywa, trzeba trudnościom stawić czoła, z ufnością i cierpliwością, licząc zawsze na Bożą pomoc. Szacunek dla życia, solidarność między narodami, wolność religijna, muszą zwyciężyć nienawiść, przemoc i nietolerancję” - głosił Jan Paweł II. Do wyznawców wielkich religii kierował słowa zachęty, aby byli zwiastunami miłości, nadziei i pokoju, stając się zaczynem nowej ludzkości. „Wspólnie wyrażamy pragnienie - powiedział Papież do przedstawicieli judaizmu, chrześcijaństwa i islamu - aby ludzie zostali oczyszczeni z nienawiści i zła, nieustannie zagrażających pokojowi i umieli podać sobie ręce, którym obca jest przemoc, a gotowe są nieść pomoc i ulgę potrzebującym”.
Ojciec Święty mówił o potrzebie wspólnego dawania świadectwa miłości Boga i człowieka przez wyznawców trzech religii monoteistycznych, w imię pokojowej przyszłości dla całej rodziny ludzkiej. Dotykał takich zagadnień, jak: migracje, misje, poszukiwanie prawdy o Kościele, ekumenizm.
Rzesze ludzi podkreślają swoje zafascynowanie Papieżem, jego charyzmą, ale także osobistym urokiem, bezpośredniością i życzliwością. Uważam, że w dzisiejszym świecie nie ma nikogo, kto budziłby taki wielki szacunek i z kim spotkanie byłoby tak ważne od strony duchowej.
Osobiste przesłanie Jana Pawła II dla siebie znalazłem w jego „Autobiografii”. Jest to przepiękna i wzruszająca historia jego życia i misji, opowiedziana jego słowami, natomiast wielkie papieskie przesłanie dla świata na nowe tysiąclecie odkryłem w „Tryptyku rzymskim”. Jest to utwór bardzo osobisty, pozwalający współczesnemu odbiorcy odnaleźć drogę do zrozumienia siebie, odkryć znaczenie słów najważniejszych: miłości, cierpienia, śmierci, życia wiecznego.
Sprawy polskie są tematem książki Jana Pawła II zatytułowanej „Pamięć i tożsamość”. Kreśli on w niej zwięzłą syntezę najważniejszych współczesnych problemów, które nurtują każdego z nas, w świetle dziejów Europy, w tym przede wszystkim Polski i Polaków. Wychodząc od problemu zła w świecie, które należy przezwyciężać dobrem, Papież przedstawia swoje refleksje nad obecnymi zjawiskami w świetle minionych dziejów, w których odnajduje korzenie tego, co teraz dokonuje się w świecie, aby dać współczesnym ludziom i narodom możliwość obudzenia w sobie, poprzez powrót do „pamięci”, żywego poczucia własnej „tożsamości”.
Piękno rodzi się od środka. Nie da się go kupić; a jeśli już się je ma, to nie sposób go ukryć. Gaude Mater Polonia - Ciesz się, Matko Polsko, że masz takich synów, jak Wykładowca etyki z KUL-u, który choć zmienił katedrę, to nadal skutecznie prowadzi swych studentów. Miliony młodych ludzi złożyły hołd umiłowanemu Papieżowi, patrząc na niego ze ściśniętym gardłem i łzami w oczach, dziękując mu…
W historii Kościoła niektórych papieży nazywano wielkimi (św. Leon Wielki, św. Grzegorz Wielki…). Wierzę, a nawet jestem o tym przekonany, że nasz rodak - Jan Paweł II - nazwany będzie wkrótce Świętym Janem Pawłem II Wielkim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Za nami doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża

2024-05-05 19:17

[ TEMATY ]

Przyjaciele Paradyża

Wyższe Seminarium Duchowne w Paradyżu

Karolina Krasowska

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego

Modlą się o nowe powołania i za powołanych, a także wspierają kleryków przygotowujących się do kapłaństwa. Dziś przybyli do Wyższego Seminarium Diecezjalnego na doroczną pielgrzymkę.

5 maja odbyła się diecezjalna pielgrzymka „Przyjaciół Paradyża" do Sanktuarium Matki Bożej Wychowawczyni Powołań Kapłańskich w Paradyżu. Spotkanie rozpoczęło się od Godzinek o Niepokalanym Poczęciu NMP i konferencji rektora diecezjalnego seminarium ks. Mariusza Jagielskiego. Głównym punktem pielgrzymki była Msza św. pod przewodnictwem bp. Tadeusza Lityńskiego. – Gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Paradyskiej jako rodzina Przyjaciół Paradyża w klimacie spokoju, wyciszenia, refleksji i modlitwy, ale przede wszystkim w klimacie ofiarowanej miłości, o której tak dużo usłyszeliśmy dzisiaj w słowie Bożym – mówił na początku homilii pasterz diecezji. – Dziękuję wam za pełną ofiary obecność i za to całoroczne towarzyszenie naszym alumnom, kapłanom i tym wszystkim wołającym o rozeznanie drogi życiowej, dla tych, którzy w tym roku podejmą tę decyzję. Nasza modlitwa podczas Eucharystii jest źródłem i znakiem pewności, że jesteśmy we właściwym miejscu, bowiem Pan Jezus jest z nami i gwarantuje owocność tego spotkania swoim słowem, mówiąc „bo, gdzie są zebrani dwaj lub trzej w Imię Moje, tam Jestem pośród nich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję